Dziewczyny, bez urazy - mamy temat o psach, kotach i innych stworzeniach na lapach i nie tylko ...
Dziewczyny, bez urazy - mamy temat o psach, kotach i innych stworzeniach na lapach i nie tylko ...
czesc dziewczyny u mnie slonce jak na majorce ha ha juz tylko ms i do domku, ale sie ciesze, kurde mam ta lajke i mialy byc rozmowy nie limitowane a okazalo sie ze sa, ale dam rade , dzisiaj neta mi wlaczyli wiec mam dostep do swiata , ciezko chodzi na tel ale dobry ryc nisz nic, rozchirowala mi sie babcia, demencjia , lecz rodzina po kilku moich rozmowach zareagowala, czy na ta choroge sa leki , czy tylko podaje sie cos na uspokojenie? Napiszcie bardzo prosze jakies informacjie, babcia jest dziwna np. Twierdzi ze bialy to brazowy, wypila mi oliwe z oliwek, opowiada wercz placze ze ja cos boli a za godzine juz nic jej nie jest, albo krayczy nq swojego mza ze do lekarza ma dzwonic, i taka dziwna traci kontakt, a dooiero 20 czerwca ida do lekarza, czy do tak chorych ludzi trzeba postepowac jak z dziecmi, czy krzyknac, juz brak mi pomuslu, nie chce sie inhalowac a musi, jak macie jakies informacjie bede wdzieczna, pozdrawiam
czesc dziewczyny u mnie slonce jak na majorce ha ha juz tylko ms i do domku, ale sie ciesze, kurde mam ta lajke i mialy byc rozmowy nie limitowane a okazalo sie ze sa, ale dam rade , dzisiaj neta mi wlaczyli wiec mam dostep do swiata , ciezko chodzi na tel ale dobry ryc nisz nic, rozchirowala mi sie babcia, demencjia , lecz rodzina po kilku moich rozmowach zareagowala, czy na ta choroge sa leki , czy tylko podaje sie cos na uspokojenie? Napiszcie bardzo prosze jakies informacjie, babcia jest dziwna np. Twierdzi ze bialy to brazowy, wypila mi oliwe z oliwek, opowiada wercz placze ze ja cos boli a za godzine juz nic jej nie jest, albo krayczy nq swojego mza ze do lekarza ma dzwonic, i taka dziwna traci kontakt, a dooiero 20 czerwca ida do lekarza, czy do tak chorych ludzi trzeba postepowac jak z dziecmi, czy krzyknac, juz brak mi pomuslu, nie chce sie inhalowac a musi, jak macie jakies informacjie bede wdzieczna, pozdrawiam
poniewaz nie wiem gdzie to napisac czy w dowcipach czy w poskarzyjkach, a to napisze na wyjezdzie:
Putin sie rozwodzi z dlugoletnia zona.