10 czerwca 2013 17:52 / 2 osobom podoba się ten post
Tali kochana nie płacz, czekałam tu na Ciebie,jakos przeleci ten czas.
Trafiłam tutaj na taką jak dla mnie dziwna rodzinę, oni nawet nie umieją guzika przyszyć, jakies kable wszedzie wiszą, wszystko działa na słowo honoru:) Dziadek jak zobaczył, że przyszyłam babci guzik do spodni i zdiagnozowałam co dolega suszarce do ubrań, uznał, że jestem wszechstronnie utalentowana i wczoraj zapytał mnie, czy może skrócę synowi włosy. No ręce i szczęka i wszystko mi opadło. Sam ma kilka włosów na krzyz i gania bez przerwy do fryzjera, a tu taki pomysł. Musiałam mieć dziwny wyraz twarzy, bo dziadek tylko westchnął. Oj, życie...