Witajcie dziewczyny:)
Kasia,a ja Cie prosilam ...Czy Ty slonce do worka zlapalas,czy pogode tez do worka wrzucilas?Piszesz ,ze dziaiaj u Ciebie ladnie,wiec lap pogode do wora,bo niedlugo do Ciebie zjedziemy:)
Wichurka,ja juz pisalam ,ze u mnie dziecko pojawilo sie bardzo wczesnie.Teraz kobiety decyduje sie na dzieci pozno.Studia,dobra praca,mieszkanie lub dom,a na koncu dzieci.Dobre podejscie,jednak jest duuuuzzzzzzeeeeeeeee aallllllllle.Mam kilka takich kolezanek,z wiekiem coraz czesciej sie zastanawiaja,robia sie wygodnickie,boja sie ograniczen.Efektem jest czesto dochodzenie do wniosku,ze "ja jednak nie chce dzieci",albo"no dobra,bo juz zegar biologiczny bije".Wtedy wlasnie nejczesciej popadaja w depresje poporodowe,naklada sobie do glowy,potem pojawia sie dziecko i klops.Mlodsze mamy ida na zywiol i wychowuja dzieci,wraz ze studiami,kariera zawodowa i urlopami.Nie gniewaj sie,to jest tylko moje spostrzezenie:Zrobisz,tak jak uwazasz:)
Berdi.To jest Twoja prywatna sprawa,czy wiazac sie z obcokrajowcem.Evangelicy czy Katolicy,to nie jest wielka przeszkoda.Piszesz,ze nie jestescie fanatykami hmmmmmmmmmmmmm,ale ten powod chyba jest dla Ciebie najwazniejszy,bo innego nie podalas.Ja uwazam,ze sprobowac mozna.Kurcze,ale chyba nie jest Ci az tak dobrze skoro pytasz ludzi na forum;to znaczy ze masz watpliwosci.Oj chyba nie ma tam u Ciebie prawdziwego zawrotu glowy.Moze na razie dobra znajomosc,daj sobie i Jemu troche czasu,moze sie to rozwinie:)
Teraz Dziewczyny UWAGA!!!!!!!!!
Milego Dnia zycze,hahahahahahahahaha:):):)