Na wyjeździe

10 maja 2013 13:18
Noo, to fakt. Duża strata by była ;-)) To akurat lepiej dobrze widzieć.
10 maja 2013 13:27 / 4 osobom podoba się ten post
no wiec nie omieszkam napisac 1 wrazenia.......suuuper,dziadek ma swoim pokoju wszystkie potrzebne narzady hohihihihi(specjalnie) i przyrzady do pomocy,nigdy nie jest sie samym przy nim,przychodzi sprzataczka,wolne do uzgodnienia,babcia na czas swojego pobytu w szpitalu (tydz) oplacila prywatnie pielegniarke na noce.....zebysmy nie byli sami.....i pieniazki te same i jest szansa na wymiane co 6 tyg.......w poniedzialek wieczorem jade na nowe miejsce...........
10 maja 2013 13:50
edzia2727

Witam Dziewczyny :) dziś jest jeden z najlepszych dni mojej pracy ponieważ dzień wyjazdu do Polski.więc życzę miłego dzionka ja już zaczynam się szykować i pakować resztę moich rzeczy.odezwę się jak już będę w domku i trochę czasu znajdę :)

szerokiej drogi :
 
10 maja 2013 13:54
edzia2727

Witam Dziewczyny :) dziś jest jeden z najlepszych dni mojej pracy ponieważ dzień wyjazdu do Polski.więc życzę miłego dzionka ja już zaczynam się szykować i pakować resztę moich rzeczy.odezwę się jak już będę w domku i trochę czasu znajdę :)

No widzisz a tak sie mazgailas jeszcze 2 dni temu! ZYCZE PRZEMILYCH CHWIL W DOMKU
10 maja 2013 13:55 / 1 osobie podoba się ten post
Magdalena,widzisz?Wszystko sie pomalutku uklada,oj jak fajnie:)
10 maja 2013 13:56
Gdzie macie to slonce??? Tu pada, zimno i nic sie niechce......jeszcze tylko pol dnia.... rowerek. dzis sobie daruje, bieganie tez... zostaje pocwiczyc w pokoju, ale to wieczorem ..... milevo popoludnia
10 maja 2013 13:57 / 1 osobie podoba się ten post
margolcia

Ja też, ja też z synową babci jade tylko raz w tygodniu! Jestem na tzw zadupku, ale jest tu przepieknie teraz wiosna.
 
Ale jak zechce mi sie wyruszyc do miasta to sune sama! Dzisiaj jeszcze musialam zaliczyc okuliste, bo nie dowidze nominałow  na banknotach, takam slepa!

Margolciu co prawda slonce zaszlo i nie mam szans na opalanie ale..... bylam z Frau na zakupach ach te piekne 30 minut spedzone w drogerii!!!! oczywiscie musialam dokupic troche mazidel bo przeciez mam ich wiecznie za malo hahahahaha
10 maja 2013 14:02
margolcia

Ja też, ja też z synową babci jade tylko raz w tygodniu! Jestem na tzw zadupku, ale jest tu przepieknie teraz wiosna.
 
Ale jak zechce mi sie wyruszyc do miasta to sune sama! Dzisiaj jeszcze musialam zaliczyc okuliste, bo nie dowidze nominałow  na banknotach, takam slepa!

Mrgolciu kochana pewnie bedziesz miala piekne okulary.Juz mi sie podobasz... Bardzo ,bardzo.
10 maja 2013 14:17
dorothea41

No widzisz a tak sie mazgailas jeszcze 2 dni temu! ZYCZE PRZEMILYCH CHWIL W DOMKU :-)

dziękuję wielkie :)
10 maja 2013 14:37 / 1 osobie podoba się ten post
dorothea41

Margolciu co prawda slonce zaszlo i nie mam szans na opalanie ale..... bylam z Frau na zakupach :-) ach te piekne 30 minut spedzone w drogerii!!!! oczywiscie musialam dokupic troche mazidel bo przeciez mam ich wiecznie za malo hahahahaha

No przeciez...... musialas dokupic jak za malo, ha, ha, a ja dalej z uporem maniaka twierdze, ze ich nie potrzebujesz!!!!
 
U mnie wrecz zimno, wiatrzysko takie jakies zimne, brrrrr, na balkoniku, przy lapku za zimo siedziec!
10 maja 2013 14:55
Kochana jestes margolcia ale wiesz dobry balsam nie jest zly hihihihi u mnie sie rozpadalo wiec teraz na godzine wskakuje pod kolderke ale najpierw goracy prysznic i..... wyprobuje nowy balsamik do mego kraglego cialka hahaha milej pausy))))
10 maja 2013 16:28
Edzia szczęśliwej drogi i udanego wypoczynku w domu! Zaglądaj do nas w miarę możliwości!
 
Magdalena powodzenia w nowej pracy! Fajnie, że Ci się tak szybko udało!
 
10 maja 2013 16:40
dzieki bardzo ale za serce mnie chwyta gdybyscie widzieli ta rozpacz dziadka wiem wiem sentymenty na bok to tylko praca ale mimo wszystko czlowiek sie przyzwyczaja.......
10 maja 2013 16:45
No właśnie to jest najgorsze w tej pracy, że się przyzwyczajamy i potem jest ciężko odejść... ale robisz to dla Twojego zdrowia i to jest w tym momencie najważniejsze! Dziadek może zrozumie... trafi mu się dobra opiekunka lub opiekuni będzie zadowolony i zapomni o smutku!
10 maja 2013 16:52
no masz racje,ale jak do tej pory zadna dziadkowi nie pasowala... szkoda tylko ze nie zrobili nic zeby mi ulatwic tu prace zebym mogla zostac....dlatego teraz wiem ze nia ma co....