Co dzisiaj gotujesz na obiad ? #2

14 listopada 2014 12:30 / 1 osobie podoba się ten post
Jaką rybkę najczęsciej kupujecie? I jak przyrządzacie? Smażona,pieczona w folii aluminiowej,w panierce?
14 listopada 2014 12:35 / 2 osobom podoba się ten post
Paluszki rybne,ziemniaki,sałata
14 listopada 2014 12:38 / 1 osobie podoba się ten post
Magdalena_Sewicka

Jaką rybkę najczęsciej kupujecie? I jak przyrządzacie? Smażona,pieczona w folii aluminiowej,w panierce?

roznie czasem w foremce,a czasem na bazarze tylko wtedy place 12 euro za dwa kawaleczki ,ale jest pyszotka i smaze w panierce;-;-;-
14 listopada 2014 12:39 / 1 osobie podoba się ten post
Rybka w warzywach+ ryz
14 listopada 2014 12:40 / 1 osobie podoba się ten post
reanata

roznie czasem w foremce,a czasem na bazarze tylko wtedy place 12 euro za dwa kawaleczki ,ale jest pyszotka i smaze w panierce;-;-;-

Ja nie kupuje mam dorszyki  , mój mąż mi przywiózł  :)) 
14 listopada 2014 12:47 / 1 osobie podoba się ten post
reanata

roznie czasem w foremce,a czasem na bazarze tylko wtedy place 12 euro za dwa kawaleczki ,ale jest pyszotka i smaze w panierce;-;-;-

Ale jaka to ryba? Lachs?
14 listopada 2014 12:49 / 1 osobie podoba się ten post
Magdalena_Sewicka

Ale jaka to ryba? Lachs?

uwierz ze nie znam nazwy byla dluga,zawsze w piatki z pdp idziemy na bazar ,nie mam ograniczen  pienieznych a on lubi towar dobrej polki,po przerwie  jak zejde na dol to zapytam o nazwe tej ryby,wiem ze halibut byl sporo tanszy,;-;-;-;-
14 listopada 2014 12:53
Ciotka

Ja nie kupuje mam dorszyki  , mój mąż mi przywiózł  :)) 

Dorsz zdrowa ryba,dobry wybór;)
14 listopada 2014 13:25 / 1 osobie podoba się ten post
Tutaj najczęściej robię scholle czyli flądry, smażone w panierce.
14 listopada 2014 13:51 / 2 osobom podoba się ten post
scarlet

Tutaj najczęściej robię scholle czyli flądry, smażone w panierce.

Flądra to niedoceniana ryba. ;) Jutro chyba kupię i wykorzystam ten oto przepis znazeziony w necie 
"Filet z flądry w sezamie "Składniki: filet z flądry, jajko, sezam, przyprawy. Filet umyć, wysuszyć, wbić jajko do naczynia, rozbełtać i dodać przyprawy. Filet obtoczyć w jajku, a następnie w sezamie. Smażyć na patelni na mocno rozgrzanym maśle klarowanym do uzyskania złocistego koloru.
14 listopada 2014 14:04
wiedziałam co to za ryba Lachs..mam na końcu języka..
14 listopada 2014 14:10 / 3 osobom podoba się ten post
Magdalena_Sewicka

Ale jaka to ryba? Lachs?

Lachs oczywista że łosoś :))
 
U mnie dzisiaj Kabeljau w pietruszce i czosnku, we folii w piekarniku pieczony. Ziemniaczki i suróweczka z marchewki z jabłuszkiem. Mniam. Moja dama powiedziała że dzisiaj mamy taki obiad jak w restauracji i kazała sfotografować :))
14 listopada 2014 14:15 / 1 osobie podoba się ten post
Magdalena_Sewicka

Flądra to niedoceniana ryba. ;) Jutro chyba kupię i wykorzystam ten oto przepis znazeziony w necie 
"Filet z flądry w sezamie "Składniki: filet z flądry, jajko, sezam, przyprawy. Filet umyć, wysuszyć, wbić jajko do naczynia, rozbełtać i dodać przyprawy. Filet obtoczyć w jajku, a następnie w sezamie. Smażyć na patelni na mocno rozgrzanym maśle klarowanym do uzyskania złocistego koloru.

Jak nie masz dostępu do świeżych, to najlepsze są mrożone w kartonikach, pakowane po 2 sztuki /250 g/.
Kupuję w Edece, ok 3 E, po rozmrożeniu są przyzwoitej wielkości i grubaśne, nie pamiętam firmy, ale inna niż IGLOO.
14 listopada 2014 14:19 / 1 osobie podoba się ten post
MeryKy

Lachs oczywista że łosoś :))
 
U mnie dzisiaj Kabeljau w pietruszce i czosnku, we folii w piekarniku pieczony. Ziemniaczki i suróweczka z marchewki z jabłuszkiem. Mniam. Moja dama powiedziała że dzisiaj mamy taki obiad jak w restauracji i kazała sfotografować :))

Kabeljau /dorsz /jak grubiutki, to też pycha, bielutka  i soczysta rybka, mniaaam dawno nie miałam,
zrobię na przyszły tydzień chyba.
14 listopada 2014 14:41 / 2 osobom podoba się ten post
U mnie to był oczywiście cyrk z obiadem. Siostrunia pojechała do nowej kamiennicy a ja zostałam z PDP. Jedna chciała takie ziemniaczki a druga inne - hehehe. W sumie obie się a siebie poboczyły a ja to mam ..... no gdzieś. Nie da się z nimi normalnie funkcjonować ;-))) Tylko usiąść i śmiać się, bo zaczyna mnie to bawić.
W sumie na zwolnionych obrotach i z opóźnieniem zrobiłam : mięsko, rybę, szpinak i kartofelki.