Witam ! Kasia 63 napisałam do ciebie na email
Witam ! Kasia 63 napisałam do ciebie na email
A ja niestety muszę siedzieć z Pdp ( tak mam na tej wiosce ,ale to wynika z warunków socjalnych,piec w którym się pali w okresie jesienno- zimowo_ wiosennym :-) latem nie. Ale tak po prawdzie, nie jest to dla mnie strasznie uciążliwe,bo Ona i tak większość czasu podsypia , nie patrzy mi na ręce i do niczego się nie wtrąca,jak i reszta rodziny...luz blues,w niebie same dziury:-)
Kasia, jakaś małpa do Ciebie.
Alaska, ja nie do końca na temat. Ale bardzo ładne zdjęcie zamieściłaś w awatarze (tak to się chyba nazywa :) Praca ci służy. Pozdrawiam
Czy my się znamy??? Bo tak to zabrzmiało?
Nie, osobiście się nie znamy. Jesteś aktywna na tym forum i kojarzę też inne zdjęcie, w którym siedzisz przy biurku. A teraz widzę nowe i świeżo na nim wyglądasz. Tak, po prostu spontanicznie, chcę pochwalić. :)
Witam , od stycznia chyba muszę szukać nowego miejsca,jednak nie dogadam się z pierwszą opiekunką :modlmy sie:
Po 3 miesiące to za długo dla mnie, wiec pasuję :-(
Może ktoś coś ??:-)
Przeniosłem do zmienniczek. O.
Witam , od stycznia chyba muszę szukać nowego miejsca,jednak nie dogadam się z pierwszą opiekunką :modlmy sie:
Po 3 miesiące to za długo dla mnie, wiec pasuję :-(
Może ktoś coś ??:-)
Przeniosłem do zmienniczek. O.
Ale przez firmę czy prywatnie szukasz? Jakieś specjalne życzenia?
Mam sporo tutaj znajomych na wsi, którzy jeżdżą i zostają do stycznia.
U mnie praca jest ale na miesiąc w styczniu - do leżącego pdp.