W domu #4

01 maja 2015 09:21 / 3 osobom podoba się ten post
Przecież pełnia jest,ryby słabo biorą:(
01 maja 2015 09:38 / 4 osobom podoba się ten post
Bo właśnie o to moczenie kija chodzi najbardziej. To wspaniale relaksuje podobno .
02 maja 2015 08:10 / 3 osobom podoba się ten post
Andrea, pogoda była rano straszna - wystarczy, że mój ANIOŁ pojechał nad jezioro posędziować w zawodach. Ja szykowałam pyszności na wczorajsze spotkanie z przyjaciółmi i dzisiejsze odwiedziny dzieci i wnuków. Jeszcze jutro mam zaplanowane odwiedziny koleżanki, a jak nie dojedzie - to wtedy... bójcie się szczupaki ;-) Połowy rekreacyjne planuję od poniedziałku
02 maja 2015 22:16
Jejku ślepa jestem już jak kret albo nieeeeee ! litery mi się tylko mylą , bo zamiast Bzura przeczytałam Dziura )))))))))))))
02 maja 2015 22:23 / 1 osobie podoba się ten post
Gdzie moczy kija???:))))))))))))
02 maja 2015 22:40 / 5 osobom podoba się ten post
Dzisiaj ostatnia nocka w domu, jutro wyjazd. Czekajcie na mnie na "powitajkach" podobno jest internet. pozdrawiam i do najszybszego napisania :)
 
02 maja 2015 22:41 / 1 osobie podoba się ten post
michasia

Dzisiaj ostatnia nocka w domu, jutro wyjazd. Czekajcie na mnie na "powitajkach" podobno jest internet. pozdrawiam i do najszybszego napisania :)
 

Miłej podróży Michasiu!
02 maja 2015 22:43 / 1 osobie podoba się ten post
doda1961

Miłej podróży Michasiu!

Dziękuję :)))))))))))))) 
02 maja 2015 23:27 / 1 osobie podoba się ten post
michasia

Dzisiaj ostatnia nocka w domu, jutro wyjazd. Czekajcie na mnie na "powitajkach" podobno jest internet. pozdrawiam i do najszybszego napisania :)
 

Michasia powodzenia :) szerokiej i spokojnej drogi :)
02 maja 2015 23:28 / 1 osobie podoba się ten post
Wiem, wiem i dziękuje. Myślę pozytywnie ale stresik jest:) pozdrawiam
02 maja 2015 23:29
takaja

Michasia powodzenia :) szerokiej i spokojnej drogi :)

dziękuję i pozdrawiam :)
03 maja 2015 07:48 / 7 osobom podoba się ten post
/thumbs/845a9e4aebd8.jpg[/img][/url]
 
Zanudzę tymi zdjęciami:( nie mogę oprzeć sie pokusie,zeby ich nie umieścić.Dzisiaj od 5.30 byłam w ogrodzie nasłuchałam się ptasich treli i gołębiego gruchania.Jestem pierwszy raz od wielu lat w ten piękny czas w domu - jestem podekscytowana.Taką piekną wiosną -złotokap za parę dni rozwinie się w pełni,glicynia zaczyna kwitnąć - zatraciłam sie w czasie.Jeszcze cisza  i spokojnie a ja zmarzłam więc zrobiłam przerwe na kawę.Moja pierwszą kawę,żal mi było tracić czas na robienie jej wcześniej.Miłego, spokojnego dnia.
03 maja 2015 14:47 / 1 osobie podoba się ten post
Złotokap za chwil parę rozwinie kwiatostany.Poobwieszałam go doniczkami obciążonymi kamieniami.Chcę.żeby gałązki zwisały o dołu.Cierpi biedny juz chyba trzeci rok ale zaczął już się kształtować.Potem go tylko przytnę i bedzie ładne drzewko.   Idę teraz spać - muszę odpocząc,wieczorem może jakas rozrywka się nadarzyć.Dlaczego mam nie skorzystać?
03 maja 2015 16:03 / 1 osobie podoba się ten post
O! jakie piekne te tulipany i kolorki takie "łapiące za serducho"..patriotyczne.
03 maja 2015 16:08 / 8 osobom podoba się ten post
Dotarłam cała i zdrowa do domu.

Rodzina (na czele z piesą) zadowolona z mojego powrotu.

Piękna pogoda na Sląsku,spacer zaliczony,obiad poza domem i pierwsza wizyta u Mamy na cmentarzu.