Witajcie :)
Na miesiąc zamieniłam staruszki na dzieciaki :)
Zajmuję się teraz swoją małą kuzynką:)
Czy poźniej śmignę do De? korci mnie, zobaczy się!
Pozdrawiam Was z Wlkp. tym razem
- dziecko sie przytuli,szczebiocze jestes cały czas z nim.To taka namiasta rodziny wkladasz duzo serca bo zawładnie toba bezapelacyjnie.
- porzyteczna, zwłaszcza dla początkujacych opiekunek uczysz sie języka razem z dzieckiem i tak od poczatku poznajesz bajki,piosenki,zwyczaje a zasób słow zwieksza się w tempie błyskawicznym.
- pokochasz to dziecko miłoscia odwzajemnioną i tu dylemat zostać czy szukac dalej roboty.Język masz juz dostatecznie opanowany ale kasa nie za wielka.
Jedziesz żeby zarobić,bo w domu masz swoje dzieci, ktore chcesz przytulić,ukochać i z nimi być.
To nie do Ciebie Mozap tak mnie naszło jak przeczytałam twoj wpis.Powodzenia i nie daj sie wodzic za nos kuzyneczce.Dzieciaki to potrafią.
