Dziewczyny i chłopaki:-) Czy Wy tez macie problem z Onetem? No za cholerę nie mogę poczytać tam wiadomości, bo strona zaraz po otwarciu znika i pojawia się strona ostatnia, na której byłam. Przyzwyczaiłam się do onetu i wnerwia mnie, że nie mogę z niego korzystać. Wie ktoś coś?
Mam problem
doda1961
Działa u mnie Onet bez zarzutu.
kasiachodziez
Moja babcia nie ma żadnych usypiaczy,niestety na spacer przed snem nie mam możliwości.Zastanawiam się na wcześniejszym zjechaniem stąd,atmosfera zrobiła się ciężka....ciągle tylko słyszę co ile kosztuje..... naprawdę mam dość.
Poprzednio ćwiczyłam wieczorami a teraz położę się na podłodze i ani ruszyć nogą ani ręką siły mnie opuściły i ledwo podnosze się z podłogi.
Chyba się za bardzo nakręciłaś, mało odpoczynku na świezym powietrzu, kiepska atmosfera w domu i za bardzo wzięłaś do siebie nerwicowo-depresyjny wyjazdowy zawrót głowy. Jakaś1 tabletka na noc jak najbardziej żeby wyjść z błędnego koła i odpuścić , szybki spacer na powietrzu lepszy niż gimnastyka w domu, melisa, muzyka, relax a jak nie pomoże to zjazd i szukanie innego miejsca. Doktorre Michalinka 
(przerobiono na własnych schabach)
(przerobiono na własnych schabach)
Dziękuje wam za wszystkie rady,chyba zacznę od spania popołudniu chociaż godz.może jestem taka przemęczona że zasnąć nie mogę,ale najpierw spacer.
Lili
Problem ze znalezieniem zmienniczki?
Jesteś przez agencję? To niech się szybciej martwią o to... Molestuj...
zmienniczka jest tylko jej dojazd nie pasuje a tak naprawde nie chce przyjechac ...... jestem w czarnej .....
Ja też mam problem. Kupiłam dziś cud-bluzeczkę za jedyne 4,50 euro ( przeceniona z 25, ha! ).
Problem w tym,że owa bluzeczka posiada 2 długie kutasiki ( oburzonych odsyłam do staropolszczyzny, wujek googel pomoże). :)
No i mam wielki zgryz, co zrobić z tymi kutasikami - zostawić takie dyndające czy uchytolić.
Bluzeczki nie pokażę, bo sie pierze, może później.
Taki oto mam problem, bo o innym pisać mi się nie chce, kto wie, ten wie.
Problem w tym,że owa bluzeczka posiada 2 długie kutasiki ( oburzonych odsyłam do staropolszczyzny, wujek googel pomoże). :)
No i mam wielki zgryz, co zrobić z tymi kutasikami - zostawić takie dyndające czy uchytolić.
Bluzeczki nie pokażę, bo sie pierze, może później.
Taki oto mam problem, bo o innym pisać mi się nie chce, kto wie, ten wie.
Lawenda
Ja też mam problem. Kupiłam dziś cud-bluzeczkę za jedyne 4,50 euro ( przeceniona z 25, ha! ).
Problem w tym,że owa bluzeczka posiada 2 długie kutasiki ( oburzonych odsyłam do staropolszczyzny, wujek googel pomoże). :)
No i mam wielki zgryz, co zrobić z tymi kutasikami - zostawić takie dyndające czy uchytolić.
Bluzeczki nie pokażę, bo sie pierze, może później.
Taki oto mam problem, bo o innym pisać mi się nie chce, kto wie, ten wie.
Wrzuć zdjęcie to ocenimy czy kutaski warte grzechu. Ja tam lubię wszelkie farfocle i dziwactwa, ale moja mama np wszystko wyrówna i wytnie.
Ja tam lubię wszelkie farfocle i dziwactwa, ale moja mama np wszystko wyrówna i wytnie.Lawenda
Ja też mam problem. Kupiłam dziś cud-bluzeczkę za jedyne 4,50 euro ( przeceniona z 25, ha! ).
Problem w tym,że owa bluzeczka posiada 2 długie kutasiki ( oburzonych odsyłam do staropolszczyzny, wujek googel pomoże). :)
No i mam wielki zgryz, co zrobić z tymi kutasikami - zostawić takie dyndające czy uchytolić.
Bluzeczki nie pokażę, bo sie pierze, może później.
Taki oto mam problem, bo o innym pisać mi się nie chce, kto wie, ten wie.
Kutaski, to bym oszczedzila. Jeszcze takie w parze - moze byc interesujaco hahaha
Lawenda
Ja też mam problem. Kupiłam dziś cud-bluzeczkę za jedyne 4,50 euro ( przeceniona z 25, ha! ).
Problem w tym,że owa bluzeczka posiada 2 długie kutasiki ( oburzonych odsyłam do staropolszczyzny, wujek googel pomoże). :)
No i mam wielki zgryz, co zrobić z tymi kutasikami - zostawić takie dyndające czy uchytolić.
Bluzeczki nie pokażę, bo sie pierze, może później.
Taki oto mam problem, bo o innym pisać mi się nie chce, kto wie, ten wie.
lepiej miec 2 niz zadnego :) a tak na powaznie zdjecie i ocenimy :)
Michalinka
Wrzuć zdjęcie to ocenimy czy kutaski warte grzechu. :-) Ja tam lubię wszelkie farfocle i dziwactwa, ale moja mama np wszystko wyrówna i wytnie.
No ja w sumie tez lubię, jak mi cos dynda, w młodości trochę sie hippisowało, tylko to wygląda jak 2 sznury od kotary z miotełką na końcu.
Bluzka i tak z założenia ma byc domowa, to nie wiem.
Jeszcze się pierze. No i nie mam aparatu , dopiero teraz skojarzyłam, a smartfona tez nie mam.
Bluzka i tak z założenia ma byc domowa, to nie wiem.
Jeszcze się pierze. No i nie mam aparatu , dopiero teraz skojarzyłam, a smartfona tez nie mam.
Lawenda
No ja w sumie tez lubię, jak mi cos dynda, w młodości trochę sie hippisowało, tylko to wygląda jak 2 sznury od kotary z miotełką na końcu.
Bluzka i tak z założenia ma byc domowa, to nie wiem.
Jeszcze się pierze. No i nie mam aparatu , dopiero teraz skojarzyłam, a smartfona tez nie mam.
padłam 2 sznury z kotary z miotelka na koncu :):):):):)
marinea
Kutaski, to bym oszczedzila. Jeszcze takie w parze - moze byc interesujaco hahaha
Nooooo.
Dla samej nazwy warto oszczędzić, w końcu niecodziennie można użyc staropolszczyzny bez obaw,że moderator uzna to za wulgaryzm ( bo nie jest w tym wypadku, ha,ha).
Dla samej nazwy warto oszczędzić, w końcu niecodziennie można użyc staropolszczyzny bez obaw,że moderator uzna to za wulgaryzm ( bo nie jest w tym wypadku, ha,ha).
magdalena_k
padłam 2 sznury z kotary z miotelka na koncu :):):):):)
Ale to serio dokładnie tak wygląda! :)))))
Lawenda
Ja też mam problem. Kupiłam dziś cud-bluzeczkę za jedyne 4,50 euro ( przeceniona z 25, ha! ).
Problem w tym,że owa bluzeczka posiada 2 długie kutasiki ( oburzonych odsyłam do staropolszczyzny, wujek googel pomoże). :)
No i mam wielki zgryz, co zrobić z tymi kutasikami - zostawić takie dyndające czy uchytolić.
Bluzeczki nie pokażę, bo sie pierze, może później.
Taki oto mam problem, bo o innym pisać mi się nie chce, kto wie, ten wie.
No bez zdjęcia to Ci nikt nie pomoże:)
A te kutasiki chcę zobaczyć i wcale nie jestem oburzona
A te kutasiki chcę zobaczyć i wcale nie jestem oburzona
doda1961
Dziewczyny i chłopaki:-) Czy Wy tez macie problem z Onetem? No za cholerę nie mogę poczytać tam wiadomości, bo strona zaraz po otwarciu znika i pojawia się strona ostatnia, na której byłam. Przyzwyczaiłam się do onetu i wnerwia mnie, że nie mogę z niego korzystać. Wie ktoś coś?
Ja mam to samo. Wskakuje mi cały czas strona poprzednia i nie mogę nic przeczytać. To musi być u nich problem w takim razie..
Ewelina1
No bez zdjęcia to Ci nikt nie pomoże:)
A te kutasiki chcę zobaczyć i wcale nie jestem oburzona:-)
:)))))
Pamietam, jak pierwszy raz zetknęłam się z tym słowem na polaku, wszyscy parsknęli śmiechem, pani psorka kazała sprawdzić znaczenie słowa, ja byłam mądra, bo miałam słownik Doroszewskiego w 10 tomach.
I tak oto słownictwo mi sie wzbogaciło o kutasika, czyli ozdobnego frędzla. Kutasiki były bardzo popularne wśród odzieży szlacheckiej, buty tez były z kutasikami.
Pamietam, jak pierwszy raz zetknęłam się z tym słowem na polaku, wszyscy parsknęli śmiechem, pani psorka kazała sprawdzić znaczenie słowa, ja byłam mądra, bo miałam słownik Doroszewskiego w 10 tomach.
I tak oto słownictwo mi sie wzbogaciło o kutasika, czyli ozdobnego frędzla. Kutasiki były bardzo popularne wśród odzieży szlacheckiej, buty tez były z kutasikami.