Co dzisiaj gotujesz na obiad ? #4

16 maja 2015 20:31
Dziś był Mcdonald's ale właśnie zamarynowałam piękną ligawę na jutrzejszą pieczeń.


PS. Ja też lubię galaretę z nóżek wieprzowych....
16 maja 2015 20:40 / 2 osobom podoba się ten post
Ja miałam kurczaka, kapustkę, kartofle, sos i zupke pomidorowa na kurczaczku z ryżem.
Trochę zaszalałam z tym gotowaniem, ale lubię. Ktoś z Poznania mnie kiedyś nauczył gotowac.
A tam gospodarne i dobrze gotujące kobiety są :))
17 maja 2015 08:08 / 3 osobom podoba się ten post
Piers z kurczaka w pniece ,ziemniaczki ,fasolka szparagowa,sosi, budyn,i woda!!
17 maja 2015 08:11 / 5 osobom podoba się ten post
Kluski śląskie , gulasz wołowy i oczywiście " modro kapusta "
17 maja 2015 09:14 / 2 osobom podoba się ten post
Kartofelknodel, rolady i surówka z pora, a co!
17 maja 2015 09:18 / 4 osobom podoba się ten post
Ha ha ha-mój niemiecki ,niedzielny obiad to bedzie chinska zupka dziś....Miało byc mięsko co se zamiarowałam usmażyc ,ale niestety zanim jeszcze o tym pomyslalam juz się gotował mój kawałek schabiku w garze.....więc se chińską zrobie a to ugotowane wkroje do srodka i bedzie z wkładką:)
Nawiasem mówiąc ,przeczytałam ostatnio,że te zupki to wcale nie sa chinskie tylko japońskie i w tym roku japoński wynalazca ,pan Mi..costam obchodzi 105 urodziny i wciąż walczy o to ,żeby ich nie nazywac chińskimi!Japończycy uważaja je za najwazniejszy wynalazek 20 wieku:):):):):)
Więc smacznego:):):)Ha ha ha .
17 maja 2015 09:30 / 2 osobom podoba się ten post
Chciałam cos wkleić,ale nie wyszło mi i temat uciekł-dlatego pisze cokolwiek,coby go przywrócić na listę.
17 maja 2015 09:38 / 4 osobom podoba się ten post
Dzisiaj same jesteśmy z PDP, nikt nam kalorii liczył nie będzie, więc sobie dogadzamy: karczek pieczony, młode ziemniaki z koperkiem i mizeria. Na deser owoce. A potem na kawkę do ogrodu. Pogoda zapowiada się bajeczna. Więc do wieczora poleżymy na leżakach sącząc kawkę ;))))))))))))
17 maja 2015 10:03
brokułowa na 2 dni
17 maja 2015 10:11
no, naprawdę nie mam pomysłu ale może jak was poczytam to mi idea urodzi
17 maja 2015 10:18 / 9 osobom podoba się ten post
A u mnie szaszłyki z grilla i sałatka. Znalazłam takiego maleńkiego grilla w szopie i pół paczki węgla drzewnego. Wyimaginujcie to sobie, za godzinkę rozsiądę się z piwkiem bezalkoholowym i książką na tarasie, rozpalę to ustrojsto, poczekam aż się rozżarzy, poopierdzielam się, mięsko od wczoraj raczy się marynować... będzie bosko!
17 maja 2015 10:30 / 8 osobom podoba się ten post
Dziś serwuję gołąbki takie normalne z ryżem i mięskiem mielonym ,do tego sosik pieczarkowy.Na popołudnie ciasto robione własno -ręcznie (biszkopt ptasie mleczko z truskawkami i jagodami i na wierzch bita śmietana)
17 maja 2015 10:43 / 6 osobom podoba się ten post
Zamarynowana wczoraj pieczeń z wołowej ligawy. Kluski do tego,młoda kapusta na ciepło z koperkiem.
No i rosół z makaronem.
17 maja 2015 13:20 / 1 osobie podoba się ten post
Mój przywiózł z połowu jakieś ryby z czerwonymi płetwami.Zanosi sie więc na smażone rybki ma obiad.
17 maja 2015 14:43 / 2 osobom podoba się ten post
Zostałam zaproszona do greckiej restauracji- było wszystko smaczne a na koniec Uzo. tak to lubię.