Ta wtedy poczujesz co to MOC:-) :-) :-)
))))))))))))))Na wyjeździe #24
magdzie
MOC - czy chodziło Ci o " mocz " ino , że Ci jedną literkę wcięło ? ....a aaaa ! znaczy , że z tej rozkoszy aż podsikujesz , tak ? ))))))))))))))
))))))))))))))
Barbara niepowtarzalna
MOC - czy chodziło Ci o " mocz " ino , że Ci jedną literkę wcięło ? ....a aaaa ! znaczy , że z tej rozkoszy aż podsikujesz , tak ? :-)))))))))))))))
Zdaza sie i to
Barbara niepowtarzalna
oj tam ! tyle to i ja wiem ! ......ale trzymałam się dzielnie , tylko , że tak mnie jakoś natarło . Nic to , zacznę od jutra :-))))))))))
o to ,to to Od jutra
Ufff....Pościel dla zmienniczki fresh naszykowana....kosmetyki moje i akcesoria z łazienki uprzątnięte....
Chyba juz wszystko mam spakowane,bądź "na oku" położone.....
No to czekam......
Chyba juz wszystko mam spakowane,bądź "na oku" położone.....
No to czekam......
basiaim
Ufff....Pościel dla zmienniczki fresh naszykowana....kosmetyki moje i akcesoria z łazienki uprzątnięte....
Chyba juz wszystko mam spakowane,bądź "na oku" położone.....
No to czekam......
a co Ty dzisiaj?
agamor
a co Ty dzisiaj?
No,do domu jadę!!!!!!!!
A Ty co? Kiedy?
A Ty co? Kiedy?
basiaim
No,do domu jadę!!!!!!!!
A Ty co? Kiedy?
No kurna jutro :)))
dzisiaj sie pakuję, a jutro wychodzę wcześniej, wolę posiedzieć na dworcu :))
dzisiaj sie pakuję, a jutro wychodzę wcześniej, wolę posiedzieć na dworcu :))
Barbara niepowtarzalna
oj tam ! tyle to i ja wiem ! ......ale trzymałam się dzielnie , tylko , że tak mnie jakoś natarło . Nic to , zacznę od jutra :-))))))))))
...od jutra ... moja metoda.
Wiecie, co to głupota? To robienie ciągle tego samego i oczekiwanie na inny rezultat.
Mam to.
Wiecie, co to głupota? To robienie ciągle tego samego i oczekiwanie na inny rezultat.
Mam to.
basiaim
Ufff....Pościel dla zmienniczki fresh naszykowana....kosmetyki moje i akcesoria z łazienki uprzątnięte....
Chyba juz wszystko mam spakowane,bądź "na oku" położone.....
No to czekam......
do molego Basiu....a powracaj tutaj....jak odpoczniesz..
Wczoraj była kolacja ze znajomymi syna ,jak wiecie. Myślałam,że przyjdą jacyś sztywniaki,bo też doktorstwo,a okazali sie przesympatycznym małżeństwem. Chwalili jedzenie i zadawali dziwnych pytań np. :'...a czy w Polsce są supermarkety..?"
Siedzieli bardzi długo bo prawie do 00-godziny.
Dziś jadę z synem do jego cioci,więc mogę powiedzieć,że mam wolne bo nic nie gotuję.
Chciałam się jeszcze odnieść do postu Iggi,chyba koniecznie chciała popsuć wam zabawę,mnie zresztą też,nienawidzę być adorowana przez kogokolwiek,wogóle adoracji nie potrzebuję,zeby czuć sie szczęśliwa. Niechciana adoracja działa na mnie jak płachta na
byka.
Dziś czeka mnie kolejny pracowity dzień,więc myślę,że nie obrazicie się ,że po napisaniu posta znowu zniknę :))
Siedzieli bardzi długo bo prawie do 00-godziny.
Dziś jadę z synem do jego cioci,więc mogę powiedzieć,że mam wolne bo nic nie gotuję.
Chciałam się jeszcze odnieść do postu Iggi,chyba koniecznie chciała popsuć wam zabawę,mnie zresztą też,nienawidzę być adorowana przez kogokolwiek,wogóle adoracji nie potrzebuję,zeby czuć sie szczęśliwa. Niechciana adoracja działa na mnie jak płachta na
byka.
Dziś czeka mnie kolejny pracowity dzień,więc myślę,że nie obrazicie się ,że po napisaniu posta znowu zniknę :))
Ooo widzę że Ivanilia już jest powoli rodzinie przedstawiana...do cioci idzie..;)
Ja to myślę że ona jeszcze do tego 21 maja zmieni zdanie,dojdzie do wniosku a gdzież mi będzie lepiej niż u prawniczka/ prawiczka w piżamie
Ja to myślę że ona jeszcze do tego 21 maja zmieni zdanie,dojdzie do wniosku a gdzież mi będzie lepiej niż u prawniczka/ prawiczka w piżamie
Jak wiecie jestem w miejscu gdzie pracują jednocześnie dwie opiekunki. Od tyg.obie nie przespałyśmy więcej niż 4 godz w jednym kawałku,babcia dostaje psychotropy i tabletki na spanie efekt kiepski.Dzisiejsza noc była horrorem tylko halo i halo z czymś takim nie spotkałyśmy się obie jeszcze nigdy,a moja "towarzyszka niedoli" to kobietka która pracowała 20 lat w PDS Jesteśmy umęczone jakbyśmy milion ton węgla przerzuciły. Do tego agresja halucynacje PDP pobudzenie i cały czas to halo. Dzisiaj śmiałyśmy się obie że na urlop pojedziemy do miejsca gdzie dają kolorowe tabletki i też będziemy wołać halo:))
W nocy wyrwała sobie kroplówke łóżko było do przebrania.
W nocy wyrwała sobie kroplówke łóżko było do przebrania.
kasiachodziez
Jak wiecie jestem w miejscu gdzie pracują jednocześnie dwie opiekunki. Od tyg.obie nie przespałyśmy więcej niż 4 godz w jednym kawałku,babcia dostaje psychotropy i tabletki na spanie efekt kiepski.Dzisiejsza noc była horrorem tylko halo i halo z czymś takim nie spotkałyśmy się obie jeszcze nigdy,a moja "towarzyszka niedoli" to kobietka która pracowała 20 lat w PDS Jesteśmy umęczone jakbyśmy milion ton węgla przerzuciły. Do tego agresja halucynacje PDP pobudzenie i cały czas to halo. Dzisiaj śmiałyśmy się obie że na urlop pojedziemy do miejsca gdzie dają kolorowe tabletki i też będziemy wołać halo:))
W nocy wyrwała sobie kroplówke łóżko było do przebrania.
Nie sadzicie ze trzeba powiedziec jasno rodzinie co i jak ! Chodzi mi o to ze babcia powinna trafic do szpitala na ustawienie lekow i obserwacje.
Dla Was i dla niej to meczarnia przeciez.
Dla Was i dla niej to meczarnia przeciez.
kasiachodziez
Jak wiecie jestem w miejscu gdzie pracują jednocześnie dwie opiekunki. Od tyg.obie nie przespałyśmy więcej niż 4 godz w jednym kawałku,babcia dostaje psychotropy i tabletki na spanie efekt kiepski.Dzisiejsza noc była horrorem tylko halo i halo z czymś takim nie spotkałyśmy się obie jeszcze nigdy,a moja "towarzyszka niedoli" to kobietka która pracowała 20 lat w PDS Jesteśmy umęczone jakbyśmy milion ton węgla przerzuciły. Do tego agresja halucynacje PDP pobudzenie i cały czas to halo. Dzisiaj śmiałyśmy się obie że na urlop pojedziemy do miejsca gdzie dają kolorowe tabletki i też będziemy wołać halo:))
W nocy wyrwała sobie kroplówke łóżko było do przebrania.
Kasia, moze nie traktujcie tego hallo tak na serio, jesli nie ma bólu, jest zamknieta w łozku ignorujcie to wołanie. Jesli jest to mozliwe. Miałam podobna pdp, do dziś jeszcze słysze to hallo, to zostaje, hahaha! Moze ona tak sie przyzwyczaila do tego, ze po kazdym hallo ktos jest przy niej, wiem ze chory człowiek nie jest tego do konca swiadomy, ale sprobowalabym wlasnie nie biegac na kazde zawolanie.