Pochwalijki #2

26 lipca 2015 22:48 / 1 osobie podoba się ten post
Alina

Tak a propos lodów to w miejscowości, w której jestem jest włoska lodziarnia i mają pyszne lody po 1 euro gałka. Ile razy przechodzę to nie potrafię sobie odmówić i kupuję, a najbardziej mi się podoba jak na końcu pan mówi do mnie ciao. Żadne Auf Wiedersehen tylko piękne, włoskie ciao. Może te lody mi dlatego tak smkują bo przenoszą nieco jakby w inną rzeczywistość. Ciao!

Obok w miasteczku też są super lody nie moge im sie oprzeć i za każdym razem kupuję gałka 0,90 ale ta gałka to chyba gała dziewczyny mnie już znają i nie żałują nawet polki swego czasu pracowały :)
26 lipca 2015 22:52 / 1 osobie podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

A ja się pochwalę i idę spać , bo już na pysk padam - już dziś zostałam obdarowana " dziękczynnymi " i to ho, ho , ho !
.....a może jak będę grzeczna to i pogłaszczą na odjezdne po plecach ? :-)

To jutro sie pochwal ile te "dziekczynne " wynosi żebym wiedziała czy mam się chwalic swoimi 1 sierpnia a teraz spokojnej i rączk na kołderkę ogórki w plasterki :)
27 lipca 2015 05:47 / 10 osobom podoba się ten post
takaja

To jutro sie pochwal ile te "dziekczynne " wynosi żebym wiedziała czy mam się chwalic swoimi 1 sierpnia :brawo1: a teraz spokojnej i rączk na kołderkę ogórki w plasterki :)

Ładnie , na serio bardzo ładnie w Pl musiałabym przepracować 3/4 miesiąca , żeby to zarobić - mówię o najniższej , nie o średniej krajowej . Cieszę się bardzo i zyczę wszystkim , bez najmniejszego wyjątku , żeby byli tak fajnie nagradzani , bo choćby najlżejsza sztela to i tak wykonujemy kawał dobrej robotyPrzyznam się tylko , że ja do tych nadgorliwych , chcących pokazać , że są " naj " nie należę . Najważniejsza jest PDP-na i jest zadbana , mimo ciężkiej choroby zadowolona , na " szmacie " jeżdżę nie za często , bo raz w tygodniu , chałupa jest czysta , bo sprzątam to co sama nabałaganię na bieżąco .
Głośno mówię to co mi się nie podoba , co mi nie pasuje , ale wymagająca nie jestem , wystarczy mi 1 dzień wolny w tygodniu i to , że jak mam ochotę to sobie mogę wyjść codziennie tak do 2 godzin , ale mi się nie chce tak codziennie łazić , wystarczy mi laptop , moje wyszywanki , krzyżówki i coś do czytania . Jak mnie natrze na rozmowę z kimś inteligentnym to stawiam przed sobą lusterko i se gadamy i gadamy .Nawet czasem się zwyzywamy a kto inteligentnemu zabroni ? ..... " Dybra " , już się nie chwalę , bo zaraz mi ktoś " snickersa " podrzuci ....ważne , że się cieszę i Wam wszystkim takich małych uciech życzę z całego serca ....am......niech się stanie
27 lipca 2015 08:51
Barbara niepowtarzalna

Ładnie , na serio bardzo ładnie :-) w Pl musiałabym przepracować 3/4 miesiąca , żeby to zarobić - mówię o najniższej , nie o średniej krajowej . Cieszę się bardzo i zyczę wszystkim , bez najmniejszego wyjątku , żeby byli tak fajnie nagradzani , bo choćby najlżejsza sztela to i tak wykonujemy kawał dobrej robotyPrzyznam się tylko , że ja do tych nadgorliwych , chcących pokazać , że są " naj " nie należę . Najważniejsza jest PDP-na i jest zadbana , mimo ciężkiej choroby zadowolona , na " szmacie " jeżdżę nie za często , bo raz w tygodniu , chałupa jest czysta , bo sprzątam to co sama nabałaganię na bieżąco .
Głośno mówię to co mi się nie podoba , co mi nie pasuje , ale wymagająca nie jestem , wystarczy mi 1 dzień wolny w tygodniu i to , że jak mam ochotę to sobie mogę wyjść codziennie tak do 2 godzin , ale mi się nie chce tak codziennie łazić , wystarczy mi laptop , moje wyszywanki , krzyżówki i coś do czytania . Jak mnie natrze na rozmowę z kimś inteligentnym to stawiam przed sobą lusterko i se gadamy i gadamy .Nawet czasem się zwyzywamy a kto inteligentnemu zabroni ? ..... " Dybra " , już się nie chwalę , bo zaraz mi ktoś " snickersa " podrzuci :-)....ważne , że się cieszę i Wam wszystkim takich małych uciech życzę z całego serca ....am......niech się stanie :-)

bo Aniołom się należy
27 lipca 2015 08:56 / 5 osobom podoba się ten post
takaja

:brawo1: bo Aniołom się należy :aniolki::przytul aniola:


Jaja se ze straszego czlowieka robisz ? jakim aniołom ? mnie to raczej zawsze zaliczano do diabłów wcielonych , nawet moi rodzice tak twierdzili . 
Kurde ! a może już wyrosłam z diabła ? może rzeczywiście w anioła , chociaż takiego maluśkiego się zmieniłam ?
Coś w tym musi być ! prorocze słowa  
27 lipca 2015 14:24 / 5 osobom podoba się ten post
Alina

Fiu! Fiu! Taki spadek wagi to już coś. W pewnym wieku trudno schudnąć, a nawet utrzymać wagę po schudnięciu. Coś o tym wiem, więc zupełnie szczerze zazdroszczę ale upałów, które w tym pomogły to już nie.:-)

Jestem z siebie bardzo dumna, z tymi 6 kg... ale ten basen to ciężka praca - 200 pajacyków, 200 podciągnięć kolan pod brodę, 200 "kopnięć w tyłek", 20 brzuszków (więcej nie dawałam rady)...no i na kolację tylko mix sałat z pomidorem. A...i w basenie znalazlam taki "guzik" do masażu wodnego. Walę tą wodą w uda i one stają się przez moment płaskie jak naleśniki...Myślę, że mój mąż będzie zachwycony jak mnie zobaczy :)))))
27 lipca 2015 17:16 / 1 osobie podoba się ten post
Ola55

Jestem z siebie bardzo dumna, z tymi 6 kg... ale ten basen to ciężka praca - 200 pajacyków, 200 podciągnięć kolan pod brodę, 200 "kopnięć w tyłek", 20 brzuszków (więcej nie dawałam rady)...no i na kolację tylko mix sałat z pomidorem. A...i w basenie znalazlam taki "guzik" do masażu wodnego. Walę tą wodą w uda i one stają się przez moment płaskie jak naleśniki...Myślę, że mój mąż będzie zachwycony jak mnie zobaczy :)))))

A śmiałby nie być.
27 lipca 2015 17:21 / 5 osobom podoba się ten post
Jak mi sie chce z kimś inteligentnym pogadać to stawiam sobie lusterko i gadamy gadamy...Basia skąd ci sue biorą takie teksty? Ty chyba nigdy się sama z sobą nie nudzisz;) i wszystkiemu dasz rade ,Wilmę mogła przetrzymać tylko taka osoba jak ty....
27 lipca 2015 21:31 / 9 osobom podoba się ten post
No i niech mi teraz któraś zarzuci, że nie jestem "opiekunką"!
Od kilku dni zaliczyłem pampersy opatrunki, karmienie, transfery, balkoniki,
dziś pierwszy raz w życiu robiłem zastrzyk, a czekają one mnie jeszcze przez kolejne czterdzieści dni.
Na razie jestem "opiekunką" co drugi dzień cały, a co drugi tylko rano i popołudniu
w przerwie muszę do pracy chodzić,
tylko ta różnica, że mnie za to nie płacą:(
PS.
Ten tekst z założenia ma być śmiesny - to tak gdyby ktoś mnie zrozumiał.
27 lipca 2015 21:35 / 3 osobom podoba się ten post
darekr

No i niech mi teraz któraś zarzuci, że nie jestem "opiekunką"!
Od kilku dni zaliczyłem pampersy opatrunki, karmienie, transfery, balkoniki,
dziś pierwszy raz w życiu robiłem zastrzyk, a czekają one mnie jeszcze przez kolejne czterdzieści dni.
Na razie jestem "opiekunką" co drugi dzień cały, a co drugi tylko rano i popołudniu
w przerwie muszę do pracy chodzić,
tylko ta różnica, że mnie za to nie płacą:(
PS.
Ten tekst z założenia ma być śmiesny - to tak gdyby ktoś mnie zrozumiał.

no nie jestes opiekunka tylko kamikadze  opatrunki !!! nie wspomne zastrzyki !!!!! ale cie ponioslo i oby nie do kryminału 
27 lipca 2015 21:37 / 3 osobom podoba się ten post
ORIM

no nie jestes opiekunka tylko kamikadze :-) opatrunki !!! nie wspomne zastrzyki !!!!! ale cie ponioslo i oby nie do kryminału :-)

Orim pewnie zastrzyki insulinowe a opatrunki na odciski
27 lipca 2015 21:39 / 1 osobie podoba się ten post
darekr

No i niech mi teraz któraś zarzuci, że nie jestem "opiekunką"!
Od kilku dni zaliczyłem pampersy opatrunki, karmienie, transfery, balkoniki,
dziś pierwszy raz w życiu robiłem zastrzyk, a czekają one mnie jeszcze przez kolejne czterdzieści dni.
Na razie jestem "opiekunką" co drugi dzień cały, a co drugi tylko rano i popołudniu
w przerwie muszę do pracy chodzić,
tylko ta różnica, że mnie za to nie płacą:(
PS.
Ten tekst z założenia ma być śmiesny - to tak gdyby ktoś mnie zrozumiał.

Darek, wytrwalosci zycze.
Rozumiem jak Ci jest ciezko
Nie chodzi, ze fizycznie
Ale na sercu.
Wszystkiego dobrego Darek.
Dasz rade.
27 lipca 2015 21:40
darekr

No i niech mi teraz któraś zarzuci, że nie jestem "opiekunką"!
Od kilku dni zaliczyłem pampersy opatrunki, karmienie, transfery, balkoniki,
dziś pierwszy raz w życiu robiłem zastrzyk, a czekają one mnie jeszcze przez kolejne czterdzieści dni.
Na razie jestem "opiekunką" co drugi dzień cały, a co drugi tylko rano i popołudniu
w przerwie muszę do pracy chodzić,
tylko ta różnica, że mnie za to nie płacą:(
PS.
Ten tekst z założenia ma być śmiesny - to tak gdyby ktoś mnie zrozumiał.

Ejże ?! "zastrzyk" ??? !!! nie robisz sobie kpin z nas nieboraków ? Ta czynność jest jednak zarezerwowana dla pielęgniarek ( są czynności opiekuńcze, pielęgnacyjne,higieniczne  i pielęgniarskie ) ...  
27 lipca 2015 21:41 / 3 osobom podoba się ten post
ORIM

no nie jestes opiekunka tylko kamikadze :-) opatrunki !!! nie wspomne zastrzyki !!!!! ale cie ponioslo i oby nie do kryminału :-)

Zastrzyki przeciw zakrzepowe "clexane" w brzuch, pielęgniarka udzieliła mi instrukcji
 
27 lipca 2015 21:42 / 2 osobom podoba się ten post
Darekr ma mamę w szpitalu...