Tak też uczynie następnym razem :zaklopotanie:
Już widzę minę Lekarza , haaaa


Tak też uczynie następnym razem :zaklopotanie:
Już widzę minę Lekarza , haaaa
Tak też uczynie następnym razem :zaklopotanie:
Już widzę minę Lekarza , haaaa
Idz do jakiego mlodszego ,takiego co ma 30 lat,to i nic mu mowic nie bedziesz musiala :-) :czerwieni sie:
Ach, wiadomo, wiadomo, cieplutki :czerwieni sie:
Dobra, ja zmykam , kawa mi ostygła . fee, zimna nie smakuje :tonie:
:-) To ty podchodz na chlodno do badania:wysmiewa:
Wszystko co zimne ,to niedobre,no moze oprocz lodow :-)
Baa, Lody przepyszne są,,,,,,,,,,,,:-)
Baa, Lody przepyszne są,,,,,,,,,,,,:-)
Wczoraj po powrocie do domu najpierw wygodnie się ulokowałam na moich piernatach, włączyłam laptopa i napisałam powitalnego posta. Wysłałam go niestety w kosmos. Napisałam więc drugiego, potem trzeciego i tak do pięciu razy sztuka... Co kliknęłam na wysyłanie to poszedł w diabły. Niesamowicie wnerwiające... Dałam sobie zatem spokój i dziś zaczęłam próby od nowa z nadzieją że trafią tam gdzie będą wysyłane.
Miałam przeboje, choć właściwsze będzie napisanie że to ze mną mieli przeboje na oddziale; w dodatku w całkiem innym czasie niż można było się spodziewać takich akcji. Jeszcze tylko tydzień i będę wiedzieć wszystko :)
Ale chyba Tobie dzisiaj nie wskazane?
Wydobrzej najpierw, a potem za lody się zabieraj!
Ja też wykorzystuję każdą chwilę mojego "urlopu zdrowotnego" - wczoraj odwiedzałam rodzinę (nawet już umiałam sama auto prowadzić).
Miłego weekendu dla wszystkich. :-)
Dziękuję Malgi jeszcze nie będę jeśc lodów, bo jeszcze chora jestem . Wydobrzeje i pomyślę o lodach :przytula:
Tobie też miłego, pięknego weekendu życzę :-)
Wczoraj po powrocie do domu najpierw wygodnie się ulokowałam na moich piernatach, włączyłam laptopa i napisałam powitalnego posta. Wysłałam go niestety w kosmos. Napisałam więc drugiego, potem trzeciego i tak do pięciu razy sztuka... Co kliknęłam na wysyłanie to poszedł w diabły. Niesamowicie wnerwiające... Dałam sobie zatem spokój i dziś zaczęłam próby od nowa z nadzieją że trafią tam gdzie będą wysyłane.
Miałam przeboje, choć właściwsze będzie napisanie że to ze mną mieli przeboje na oddziale; w dodatku w całkiem innym czasie niż można było się spodziewać takich akcji. Jeszcze tylko tydzień i będę wiedzieć wszystko :)
Zdróweczka Ci życzę kochana! Jak najszybciej do Ciebie w podskokach wracającego! :-)
Dziękuję serdecznie Lili Kochana . wzajemnie , przytulam i pozdrawiam :przytula::przytula: