W domu # 6

23 grudnia 2015 17:19 / 2 osobom podoba się ten post
kasia63

Witam wszystkich z domku:)
Przede wszystkim przepraszam Benitkę:):)Nie odezwałam się po powrocie,miałam tyle spraw od wczorajszego poranka ,że nawet nie myślałam a tu wejść nie mogłam bo nie miałam netu-mam teraz na kartę i zapomniałam doładowania kupić:(
1/Egzamin z teorii oblałam:(Zabrakło mi 2 punkty,żeby zaliczyć,wrrrrrrr - 5 stycznia następne podejście"
2/Z Wichurka sie nie spotkałam niestety ,a to dlatego że mój autokar jak nigdy nie jechał przez Słubice tylko prosto na Kołbaskowo i nawet przesiadek nie było-podróż koszmarna,strasznie grzali i 3/4 pasażerów zasmarkanych,prychających i kaszlących:(A o tym ,że to Kołbaskowo nie port przesiadkowy to się zorientowałam dopiero jak wysiadłam z autokaru po stacja benzynową,hi hi hi
3/Dziś akcja pieczenie już się odbywała,zaraz powrzucam w Wypiekach i te zaległe ciasta co obiecałam też:)
4/Jak się jutro wyrobie to zajrzę zaległości odrobić:)
5/Powiem Wam,że na regenerację po podróży chyba już mi trzeba więcej niż jeden dzień,jeszcze czuję w kościach,choć to tylko 10 godzin było ,bo byliśmy w Koszalinie godzinkę wcześniej
Strasznie wieje od wczoraj i leje z przerwami,ciepło w miarę i raczej kalosze niż kozaki tu nam trzeba -a dziś 1 dzień tzw.astronomicznej zimy.I to na razie tyle:)

Kasiu, ja do testów uczyłam się z tej stronki  https://www.prawo-jazdy-360.pl/test. Mnie była przydatna, można sobie testy on line rozwiązywać- dostęp miesięczny 19 zł kosztuje. Są tam też przepisy i zasady ruchu drogowego. Mnie się udało teoretyczny na lajciku za pierwszym razem zdać, a teraz jest o co walczyć, bo egzamin teoretyczny już jest bezterminowy. Jeśli mogę coś doradzić, to filmik do konca trzeba obejrzeć- każdy, bo pod koniec filmiku może się sytuacja zmienić, a spiesząc się możemy niechcący udzielić błędnej odpowiedzi. Ze mną tak było, nie chciało mi się czekać aż filmik się skonczy, klikałam w odpowiedż i skucha :) . Może Ci się przyda :)
23 grudnia 2015 19:15 / 6 osobom podoba się ten post
Dotarłam do domu cała i zdrowa.
Jechałam z inną busiarnią niż zawsze. Widac,że nawał pracy przed świętami,bo kierowca jeden (chyba,że u nich zawsze tak...) Zresztą kilka razy mówił,że on nie pracuje u nich na stałe,wskoczył bo było zapotrzebowanie. W domu byłam dwie godziny później niż zawsze mimo,że wyjechałam godzinę,półtorej wcześniej.
Karpie już sprawione, grzyby namoczone. Do ryby po grecku zapomniałam kupic ryby...
Okna ustrojone,jak to córka zrobiła to stwierdziłam,że jednak te okna trzeba myciem poprawic. Prezenty zapakowane
23 grudnia 2015 19:53 / 3 osobom podoba się ten post
basiaim

Dotarłam do domu cała i zdrowa.
Jechałam z inną busiarnią niż zawsze. Widac,że nawał pracy przed świętami,bo kierowca jeden (chyba,że u nich zawsze tak...) Zresztą kilka razy mówił,że on nie pracuje u nich na stałe,wskoczył bo było zapotrzebowanie. W domu byłam dwie godziny później niż zawsze mimo,że wyjechałam godzinę,półtorej wcześniej.
Karpie już sprawione, grzyby namoczone. Do ryby po grecku zapomniałam kupic ryby...
Okna ustrojone,jak to córka zrobiła to stwierdziłam,że jednak te okna trzeba myciem poprawic. Prezenty zapakowane

Basia,nie dokładaj sobie roboty:)Ja tam okna po świętach będę myła-leje,wieje,a i czasu brak.Zresztą tak się szybko robi ciemno ,że kto to zauważy,że tam gdzies poprawek wymagają:)Poza tym perfekcjonizm to choroba jest:):):):):)I ciężko się leczy:):):)Hi hi hi
23 grudnia 2015 20:08 / 3 osobom podoba się ten post
basiaim

Dotarłam do domu cała i zdrowa.
Jechałam z inną busiarnią niż zawsze. Widac,że nawał pracy przed świętami,bo kierowca jeden (chyba,że u nich zawsze tak...) Zresztą kilka razy mówił,że on nie pracuje u nich na stałe,wskoczył bo było zapotrzebowanie. W domu byłam dwie godziny później niż zawsze mimo,że wyjechałam godzinę,półtorej wcześniej.
Karpie już sprawione, grzyby namoczone. Do ryby po grecku zapomniałam kupic ryby...
Okna ustrojone,jak to córka zrobiła to stwierdziłam,że jednak te okna trzeba myciem poprawic. Prezenty zapakowane

Basia ubawiłaś mnie. Cytuję "Do ryby po grecku zapomniałam kupic ryby..."  Wesołych świąt ci życzę. 
23 grudnia 2015 21:06 / 1 osobie podoba się ten post
Mycha

Basia ubawiłaś mnie. Cytuję "Do ryby po grecku zapomniałam kupic ryby..." :lol1: Wesołych świąt ci życzę. 

Miło mi,że Cię rozbawiłam 

Właśnie wróciłam z Biedronki- ryba już jest     


Wesołych Świąt
23 grudnia 2015 21:07
kasia63

Basia,nie dokładaj sobie roboty:)Ja tam okna po świętach będę myła-leje,wieje,a i czasu brak.Zresztą tak się szybko robi ciemno ,że kto to zauważy,że tam gdzies poprawek wymagają:)Poza tym perfekcjonizm to choroba jest:):):):):)I ciężko się leczy:):):)Hi hi hi

Hmmm...Parcia takiego nie mam,ale powiesiłyśmy lampki też przy karniszu,a ta częśc okna bez firanki jest,więc "lampki wydobyły głębię..."      
23 grudnia 2015 21:34 / 3 osobom podoba się ten post
Dotarlam do domu zmeczona i pierwsze co zrobilam to kapiel . Mieszkanie sprzatniete,bigos gotowy,jak i kapusta z grochem,barszcz ugotowany,salatka posiekana i to wszystko moj wybranek zrobil.Sparzylam mak ,nadzorowalam tylko aby przez maszyne przepuscil dwa razy .Teraz spokojnie moge polozyc sie spac,jutro ciasta upieke i odwiedze najblizszych na cmetarzu.Dzis bede spac jak susel.
23 grudnia 2015 21:39 / 2 osobom podoba się ten post
magdzie

Dotarlam do domu zmeczona i pierwsze co zrobilam to kapiel:-) . Mieszkanie sprzatniete,bigos gotowy,jak i kapusta z grochem,barszcz ugotowany,salatka posiekana i to wszystko moj wybranek zrobil.Sparzylam mak ,nadzorowalam tylko aby przez maszyne przepuscil dwa razy:-) .Teraz spokojnie moge polozyc sie spac,jutro ciasta upieke i odwiedze najblizszych na cmetarzu.Dzis bede spac jak susel.:-) :-)

wyspij sie moj maratonczyku:) ja bede jutro z moim wybranym cos tam pichcic ale mieszkanie wysprzatalismy juz w poniedzialek jak babcia byla w przedszkolu.) to jest zycie
23 grudnia 2015 22:07 / 1 osobie podoba się ten post
magdzie

Dotarlam do domu zmeczona i pierwsze co zrobilam to kapiel:-) . Mieszkanie sprzatniete,bigos gotowy,jak i kapusta z grochem,barszcz ugotowany,salatka posiekana i to wszystko moj wybranek zrobil.Sparzylam mak ,nadzorowalam tylko aby przez maszyne przepuscil dwa razy:-) .Teraz spokojnie moge polozyc sie spac,jutro ciasta upieke i odwiedze najblizszych na cmetarzu.Dzis bede spac jak susel.:-) :-)

 
23 grudnia 2015 22:16 / 3 osobom podoba się ten post
basiaim

Hmmm...Parcia takiego nie mam,ale powiesiłyśmy lampki też przy karniszu,a ta częśc okna bez firanki jest,więc "lampki wydobyły głębię..."  :-)  :-)  :-)

To chociaż udawaj ,że nie widzisz:):):):):)

U mnie pobojowisko kuchenne:)Pierogi i uszka gotowe:)Teraz trzeba ogarnąć i można się w wannie zrelaksować:)Kupiłam sobie jakis szampon koloryzujący w saszetce,mam nadzieję,że po użyciu nie bedę wyglądac jak Ania z Zielonego Wzgórza,hi hi hi
Dekoracje świąteczne jutro ogarniamy:)Nie wiem czy zdolam jutro do Was zajrzeć,więc jeszcze raz wesolych Świąt,zwlaszcza tym co w pracy-nawet jak nie zajrzę,będę z Wami:)
23 grudnia 2015 22:26 / 1 osobie podoba się ten post
kasia63

To chociaż udawaj ,że nie widzisz:):):):):)

U mnie pobojowisko kuchenne:)Pierogi i uszka gotowe:)Teraz trzeba ogarnąć i można się w wannie zrelaksować:)Kupiłam sobie jakis szampon koloryzujący w saszetce,mam nadzieję,że po użyciu nie bedę wyglądac jak Ania z Zielonego Wzgórza,hi hi hi
Dekoracje świąteczne jutro ogarniamy:)Nie wiem czy zdolam jutro do Was zajrzeć,więc jeszcze raz wesolych Świąt,zwlaszcza tym co w pracy-nawet jak nie zajrzę,będę z Wami:)

Ty się za wiele nie rozpisuj, bo ja jutro jadę na wigilię do rodziców. Żebyś nie musiała mnie gościć po drodze, bo wiesz, że mnie do ciebie bardzo po drodze.... Tylko trochę zboczyć ....
No już, no już bez paniki.....................
Żartuję, oczywiście. :))))
Wesołych Świąt, kasiu. :)
23 grudnia 2015 23:04 / 4 osobom podoba się ten post
Lawenda

Ty się za wiele nie rozpisuj, bo ja jutro jadę na wigilię do rodziców. Żebyś nie musiała mnie gościć po drodze, bo wiesz, że mnie do ciebie bardzo po drodze.... Tylko trochę zboczyć ....
No już, no już bez paniki.....................
Żartuję, oczywiście. :))))
Wesołych Świąt, kasiu. :)

Talerz dla  zbłakanego wędrowca zawsze na stole w Święta stoi to raz ,a dwa mamy zajefajny sernik z polewą kajmakową to przemyśl sprawę bo pan Foka od rana się na serniczek czai:):):)U nas drzwi otwarte jak zwykle:):):):)
23 grudnia 2015 23:07 / 3 osobom podoba się ten post
kasia63

Talerz dla  zbłakanego wędrowca zawsze na stole w Święta stoi to raz ,a dwa mamy zajefajny sernik z polewą kajmakową to przemyśl sprawę bo pan Foka od rana się na serniczek czai:):):)U nas drzwi otwarte jak zwykle:):):):)

Oj, kaśka,żebyś się nie zdziwiła.......
Nie prowokuj, bo ja po 3-dniowej diecie jestem ( rewelacyjna, schudłam w 3 dni 4 kilo).
Nie znasz dnia ani godziny, oj, zdziwisz się, zdziwisz.......
:P
24 grudnia 2015 00:47
Ludzie, Modi Pomocy potrzebuję natychmiast ! Syn wyjeżdża dzisiaj za 2 h,
Nie mogę zalogować się na Skype. Pojawia się komunikat Skype Not Responding.
24 grudnia 2015 07:53
Lawenda

Oj, kaśka,żebyś się nie zdziwiła.......
Nie prowokuj, bo ja po 3-dniowej diecie jestem ( rewelacyjna, schudłam w 3 dni 4 kilo).
Nie znasz dnia ani godziny, oj, zdziwisz się, zdziwisz.......
:P

To dawaj tę dietę - na "poświętach" będzie jak znalazł. Każdemu sie przyda.