Pochwalijki #3

13 maja 2016 08:38 / 6 osobom podoba się ten post
salazar

W Krakowie się je tylko ziemniaczane :D :P.
Karaoke to w ogóle nie moja bajka. Musieliby mnie związać i siłą wziąć, a i tak by się pewnie nie udało :D.

Ja raz próbowałam śpiewać na karaoke. Publiczności było ok 15 osób. Na szzęście byli wyrozumiali i nie rzucali niczym we mnie. 
13 maja 2016 08:53 / 7 osobom podoba się ten post
Mirka Dz

Ja raz próbowałam śpiewać na karaoke. Publiczności było ok 15 osób. Na szzęście byli wyrozumiali i nie rzucali niczym we mnie. %-)

To przednia zabawa,kiedys z kolezankami poszlysmy do  klubu,aby sprawdzic swoje umiejetnisci ,ubaw byl po pachy.Nie musze pisac,ze choc nie umiem spiewac,gralam pierwsze skrzypce. Jak to mowia,spiewac kazdy moze 
13 maja 2016 09:17 / 1 osobie podoba się ten post
Mirka i Magdzie - ja to bym się nie odważyła nigdy .
13 maja 2016 09:49 / 5 osobom podoba się ten post
BaskaS

Mirka i Magdzie - ja to bym się nie odważyła nigdy . :brawo1:

Czemu? Ja to jeszcze wybieralam ciezkie piosenki,ktore mi sie podobaja jak np Edyty Geppert.Fanie,fajnie.Kiedys w domu urzadzilismy karaoke ze znajomymi ,szkoda ze maz nie nagral,tak przezywalam spiew,ze malo co w telewizor nie wlazlam,bo nic mnie innego nie interesowalo.
13 maja 2016 10:54 / 4 osobom podoba się ten post
magdzie

To przednia zabawa,kiedys z kolezankami poszlysmy do  klubu,aby sprawdzic swoje umiejetnisci ,ubaw byl po pachy.Nie musze pisac,ze choc nie umiem spiewac,gralam pierwsze skrzypce.:-) Jak to mowia,spiewac kazdy moze:-) 

Magdalenko , ady Ty pięknie śpiewasz ! Nigdy nie zapomnę jak mi " zakolędowałaś " przez telefon ....śpiewaj , drzyj się dziecinko ku uciesze publiczności 
13 maja 2016 11:34 / 1 osobie podoba się ten post
magdzie

Czemu? Ja to jeszcze wybieralam ciezkie piosenki,ktore mi sie podobaja jak np Edyty Geppert.Fanie,fajnie.Kiedys w domu urzadzilismy karaoke ze znajomymi ,szkoda ze maz nie nagral,tak przezywalam spiew,ze malo co w telewizor nie wlazlam,bo nic mnie innego nie interesowalo.:lol3:

Eeeech mnie to bliżej do piania , niż do śpiewania
13 maja 2016 11:41 / 6 osobom podoba się ten post
Pochwale sie że realizuje narzucony sobie tu plan treningowy.Codziennie rano i wieczór pol godź ćwiczeń z Mel B kolejno ramiona brzuch nogi po 10 min..
Oraz rower na przerwie 2 godz.

Mam zamiar tak przez 6 tyg.
13 maja 2016 12:13 / 2 osobom podoba się ten post
Marta

Pochwale sie że realizuje narzucony sobie tu plan treningowy.Codziennie rano i wieczór pol godź ćwiczeń z Mel B kolejno ramiona brzuch nogi po 10 min..
Oraz rower na przerwie 2 godz.

Mam zamiar tak przez 6 tyg.

Martusiu daj znać jak wyniki pod koniec . Czy kondycja lepsza i ogólnie jak Twoja forma . Może mnie zmoblizizujesz , bo ja ostatnio tylko na rowerze jeżdżę i to tylko po zakupy .
13 maja 2016 15:19 / 2 osobom podoba się ten post
BaskaS

Martusiu daj znać jak wyniki pod koniec . Czy kondycja lepsza i ogólnie jak Twoja forma . Może mnie zmoblizizujesz , bo ja ostatnio tylko na rowerze jeżdżę i to tylko po zakupy .

Basiu S moja kondycja juz ,po tygodniu jest lepsza Na wage nie wchodzę na razie to nie wiem,zresztą nie chodzi mi o schudnięcie tylko o zbudowaniu trochę masy mięśniowej bo sflaczałam jakos ostatnio -)

wlasnie jestem po przejażdżce rowerowej cudnie było pogoda jednak w sam raz bo nie za gorąco
polecam ci i wszystkim

treningi Mel B troche za,ostre dla początkujących ale można je skrócić stopniowo przedłużać
15 maja 2016 20:38 / 9 osobom podoba się ten post
Ha udało mi się zainstalować w telefonie Skype.
Kto by pomyślał, że bieta taka zdolna
18 maja 2016 21:16 / 11 osobom podoba się ten post
No musze sie pochwalic, bo sama az nie wierze Wczoraj ,jak pisalam modlilam sie do Sw.Antoniego ,proszac aby zguba sie Jagi znalazla,nawet poszlam za namowa i kubeczek czerwony odwrocilam do gory dnem i powtarzalam zguba znajdz sie Za kilka godzin zguba sie znalazla.Wieczorem moj taboret stracil zycie,zas madlitwy do Sw Rity, ba nawet po niemiecku,franse tez bylo.Nosilam taboret przy ciele i prosilam o rzecz niemozliwa ( tak jak mi nakazano) Dzis po poludniu ,proboje ladowac taboret,wlaczyc go i co?????Zaskoczyl!!!! Kurna no,szczescie mnie nie opuszcza,zaczynam wierzyc
18 maja 2016 22:13 / 8 osobom podoba się ten post
Już nie jestem sama .Moja PDP wróciła dziś ze szpitala.
Druga pochwalijka ,że już zaczęłam się pakować .
19 maja 2016 05:31 / 3 osobom podoba się ten post
magdzie

No musze sie pochwalic, bo sama az nie wierze :-) Wczoraj ,jak pisalam modlilam sie do Sw.Antoniego ,proszac aby zguba sie Jagi znalazla,nawet poszlam za namowa i kubeczek czerwony odwrocilam do gory dnem i powtarzalam zguba znajdz sie :-) Za kilka godzin zguba sie znalazla.Wieczorem moj taboret stracil zycie,zas madlitwy do Sw Rity, ba nawet po niemiecku,franse tez bylo.Nosilam taboret przy ciele i prosilam o rzecz niemozliwa ( tak jak mi nakazano):-) :-) Dzis po poludniu ,proboje ladowac taboret,wlaczyc go i co?????Zaskoczyl!!!! Kurna no,szczescie mnie nie opuszcza,zaczynam wierzyc:-) :-)

''Proście, a będzie wam dane''
''Szukajcie, a znajdziecie''

Magdzie, żyjesz w zgodzie z Panem Bogiem i wysłuchał Cię
19 maja 2016 06:02 / 2 osobom podoba się ten post
Ona_Lisa

''Proście, a będzie wam dane''
''Szukajcie, a znajdziecie''

Magdzie, żyjesz w zgodzie z Panem Bogiem i wysłuchał Cię :modlmy sie:

A widzisz niedowiarku......ja wierze szczerze........na awaryjnym 3 tygodnie smigam  tylko Sw.Rita pamietaj od dzis na zawsze............
19 maja 2016 06:04 / 1 osobie podoba się ten post
Babka

A widzisz niedowiarku......ja wierze szczerze........na awaryjnym 3 tygodnie smigam :modlmy sie: tylko Sw.Rita pamietaj od dzis na zawsze............:aniolki:

A, dlaczego niedowiarku?. Ja wierzę i modlę się