Ja - na razie- po niemiecku spokojnie, wszyscy mili są, to co będę się nakręcać.....ale po polsku, jak mi ktoś coś....to bywam......nerwowa :zlosliwy:
Ja - na razie- po niemiecku spokojnie, wszyscy mili są, to co będę się nakręcać.....ale po polsku, jak mi ktoś coś....to bywam......nerwowa :zlosliwy:
Żal mi tych Chorwatek że za taka marną kasę pracują.I wiecie że nie maja zwracane za podróż? Jak spytalam o Reisegeld to Frau B również byla ,überrascht"...
Ja nie potrafię. Jestem bardzo spokojna i opanowana.
Chodzi o to, żebym potrafiła powiedzieć, co myślę nie obawiając sie, ze druga strona mnie nie zrozumie, żeby mi słów nie brakowało.
Podczas mojej tej pierwszej rozmowy, to mi bardzo zależało na pracy. Wtedy i forum raczkowało i nie znałam nikogo, kto już tę profesję zna. Ot, wymyśliłam i zrealizowałam. Miałam dużo szczęścia, że trafiłam na porządnych ludzi, bo z klapkami na oczach szłam do przodu.
Teraz może nie umiałabym przekonać kogoś, ale grzecznie odmówiłabym za taką stawkę i tyle.
Ja bym chciała takie trzy miesiące przepracowac za taką kasę .
:-) Mam w planach zakup pewien...:tanczy:
Ile Andreyka ma ( zarabia ) to już dawno wiedziałam , ale sądziłam , że Ty Liska masz " cóś na podób " , bo często coś tam skrobałaś , że poniżej 1300 ( ??? ) nie mają o czym firmy z Tobą gadać . Poważnie myslałam , że za jakieś 1500 - 1800 jeździsz . To jak przy jednej osobie to przecież fajny zarobek , nie ? .....
Pisałam ,że mam 1300eu. Takie kwoty, które wymieniłaś nie miałam!
Pisałam ,że mam 1300eu. Takie kwoty, które wymieniłaś nie miałam!