Oto jak moga nas rozbawic nasi podopieczni

11 lutego 2015 18:44
kika1

 No... mogl pomyslec babka szczera do bolu, malo takich i mimo wszystko umowie sie z nia... a jak naprawde bylo?

Na ja....ale Szlank ze Szrank nie wiele ma wspólnego prawda?:)
11 lutego 2015 18:45 / 3 osobom podoba się ten post
ewelin1

Kika mnie masz na myśli??
Nie gniewaj się bo ja dopiero wkraczam w te klimaty,tego forum mam na myśli.
Chyba zamknęłam swój profil,ale to nie miało żadnego podłoża,tylko kombinacje:))
Zaraz go "otwieram".
Maruda z Ciebie:))))

Nie tylko o Ciebie... niestety, wobec tego prosze kolezanki, ktore zamkniete sa na dwa klucze o usuniecie mnie ze swoich przyjaciol - dziekuje:)))
 
Posty pisze na tym watku, bo uwazam, ze to naprawde smiechu warta sytuacja.
11 lutego 2015 18:53 / 3 osobom podoba się ten post
ewelin1

Na ja....ale Szlank ze Szrank nie wiele ma wspólnego prawda?:)

Facet pewnie pomyślał : " O ta jest przynajmniej szczera i przyznaję się , że jest " szafa " -:))))
11 lutego 2015 18:53 / 1 osobie podoba się ten post
ewelin1

No na prawdę jest kochany:)
Ma 87 lat,i nie potrafi sam chodzić.
No więc wiadoma sprawa,setki razy w ciągu dnia mówie Mu,że nie wolno Mu samemu wstawać a już broń Boże chodzić......bo ja czasem do WC przecież iść muszę:D
No więc na obronę najlepszy atak,-mówi mi wczoraj,że nowe buty sobie kupił:P
Okeeej mówię,i co w związku z tym pytam:)))
A On na to:"No i muszę chodzić",to ja na to:"Ale tylko ze mną".
A On do mnie tak.: "Posłuchaj moje dziecko,w moich butach to ja sam potrafię chodzić":D:D
 

Przeczytałam twojego posta, bardzo zresztą sympatycznego i szczęka mi opadła. Wiesz dlaczego?
 
11 lutego 2015 18:54
ewelin1

Na ja....ale Szlank ze Szrank nie wiele ma wspólnego prawda?:)

Skojarzylo mi sie z der Schrank a wiec gruba jak szafa... tak jakos...
11 lutego 2015 18:54
Lawenda

Przeczytałam twojego posta, bardzo zresztą sympatycznego i szczęka mi opadła. Wiesz dlaczego?
 

No nie wiem:)
11 lutego 2015 18:56 / 1 osobie podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

Facet pewnie pomyślał : " O ta jest przynajmniej szczera i przyznaję się , że jest " szafa " -:))))

Facet tak nie pomyślał:)
A ona nie bardzo Niemieckim się wtedy posługiwała:)))
11 lutego 2015 18:58 / 1 osobie podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

Facet pewnie pomyślał : " O ta jest przynajmniej szczera i przyznaję się , że jest " szafa " -:))))

Chwytasz wlot, dzieki za poparcie mojej tezy:)
11 lutego 2015 18:59
ewelin1

No nie wiem:)

Duża litera.
Zaskakujące, bo nikt tutaj chyba nie pisze o pdp z dużej litery.
To wyraz szacunku z twojej strony, jak sądzę i dobrze o tobie świadczy.
Ja tam walę z małej,nawet, jak mam do kogoś szacunek.
W każdym razie udało ci się mnie zaskoczyć. Zapiszę sobie ciebie w pamięci. :)
Tylko do mnie proszę się zwracac z małej litery, ok ?
:)))
11 lutego 2015 19:02
ewelin1

Facet tak nie pomyślał:)
A ona nie bardzo Niemieckim się wtedy posługiwała:)))

Smieszne scenki rodzajowe z takich na goraco rozmow czasami wychodza, szczegolnie przez telefon.
Pamietam, z mego poczatkowego pobytu w Niemczech, rozmow telefonicznych, balam sie jak ognia;)
11 lutego 2015 19:07 / 1 osobie podoba się ten post
ewelin1

Facet tak nie pomyślał:)
A ona nie bardzo Niemieckim się wtedy posługiwała:)))

Aaaaaa ! ja myślała , że tak pomyślał ! musi myliłam się -:)))))))
11 lutego 2015 19:10 / 1 osobie podoba się ten post
Lawenda

Duża litera.
Zaskakujące, bo nikt tutaj chyba nie pisze o pdp z dużej litery.
To wyraz szacunku z twojej strony, jak sądzę i dobrze o tobie świadczy.
Ja tam walę z małej,nawet, jak mam do kogoś szacunek.
W każdym razie udało ci się mnie zaskoczyć. Zapiszę sobie ciebie w pamięci. :)
Tylko do mnie proszę się zwracac z małej litery, ok ?
:)))

Nigdy nie zwrócę się do Ciebie z małej litery,ani do mojego "kochanego" Podopiecznego,nawet jeśli z tego tytułu bana dostanę:)
Aniołem nie jestem,-nie byłam,nigdy nie będę i dobrze mi z tym:)
Szanuję wszelakie stworzenie na tum Świecie.....prawie wszystko.......bo wiadomo,granice są:))
A mój PDP to świetny gość,jest a jeszcze fajniejszy był:))
Przed chwilą mi powiedział,że liczy na moje wsparcie,bo wkurzają Go te dziwne "plastiki" w uszach,a On ich nie chce:P
To oczywiście aparaty słuchowe,które Jego wkuzrają,bo nie wie co to za "dziadostwo",a bez tego raczej ciężko by było:)
11 lutego 2015 19:14
Aaaa..........to Ty też w piekle  urodzona?:)))
Nie chcę tu nikomu uwłaczać,jak kto lubi tak robi........i co z tego???
No może i troche to wkurzające,sama czasem podglądam profile,ale bardzo rzadko ponieważ do ciekawskich raczej nie należę:))))
11 lutego 2015 19:15 / 6 osobom podoba się ten post
Moja wielko wtopa kiedys to :
Rodzina zapytala sie czy mam rodzenstwo.Powiedzialem ze mam siostre ( tak myslalem bo doznalem zacmienia muzgu) i dodalem :Meine Tochter ist ein Jahr jünger.( !!!!!?????)Rodzina zrobila oczy jak stare piec zlotych i mowia ze nie rozumia.Ja dalej swoje i tez zdziwiony czego nie rozumia ha ha
11 lutego 2015 19:20 / 3 osobom podoba się ten post
Andrejko, o tobie nie pomyslalam, mamy namiary na siebie inne;)
Idzie mi o pare osob, ktore zaprosily mnie do siebie, wiec bedac delikatna, wrazliwa osoba przyjmuje zaproszenie a tymczasem w miedzyczasie okazuje sie, ze jestem przyjaciolka od tego pierwszego klucza, bo dopiero drugi otwiera sie dla prawdziwych przyjaciol.
Nie zgadzam sie, ze nie wazne sa profile, lubie wiedziec czym sie interesuje nowa opiekunka i z jakich okolic pochodzi,  ile ma lat  /nikt nie kaze dokladnej daty wypisywac/ bo sie z nia wiekowo utozsamiam, inaczej bede pisala do 20-latki a inaczej do 50-latki;)
Tak ja to widze.