Co dzisiaj gotujesz na obiad ? #6

14 lutego 2016 19:39 / 1 osobie podoba się ten post
bieta

Mój PDP jest w szpitalu od ponad tygodnia, wraca w poniedziałek. Rodzina zadecydowała, że mam zostać. Nie muszę jeździć do szpitala, więc krążę po domu, dokarmiam gołębie :-)  Żeby nie zwariować z nudów, szykuję różne dania i pakuję do zamrażalki, żeby zmienniczka na pewien czas miała spokój od garów.

Aaaaa, to i inna sprawa, bardzo dobry pomysł.
14 lutego 2016 19:48 / 1 osobie podoba się ten post
dzis ugotowalismy z Andym polskie pierogi z miesem ale przy pomocy prostego, niemieckiego urzadzenia, przy ktorym ta zmudna robota staje sie relaksem. Tyle lat przezyc w Polsce i w De nauczyc sie kleic szybko polskie pierogi
14 lutego 2016 19:48 / 2 osobom podoba się ten post
Ja ugotowałam dzisiaj, a raczej wczoraj wieczorem rosół z kury, z takiej eko sztuki z chłopskiego targu, żeby nie napisać z Bauernmarkt

 Pięć godzin tę starą kurę gotowałam, ale rosół wyszedł całkiem dobry. PDP raczy się nim, jakby to  było najlepsze lekarstwo na jej przeziębienie. Także jutro mam gotowanie z głowy, bo też będzie rosół.
14 lutego 2016 20:12 / 3 osobom podoba się ten post
Zofija

Aaaaa, to i inna sprawa, bardzo dobry pomysł.

Nie sądzę. Dlaczego stare potrawy jeść, jak swieże najlepsze i najzdrowsze?
Na odległość wyczuwam odgrzewane.
14 lutego 2016 20:22 / 3 osobom podoba się ten post
Kasza gryczana pieczona, plastry wołowiny z szybkowara, ciemny sos z czerwonym winem i rodzynkami. 
Warzywa różne, grubo krojone i na patelce z pokrywką podduszone. 
Budyń z borówkami-to deser.
Dzisiaj był "ciemny" obiad ))
14 lutego 2016 20:45 / 5 osobom podoba się ten post
A ja się zakochałam w garnku do gotowania na parze:)Rewelka:)Oraz w sosie ,którego do tej pory nie używałam jakoś-ziołowym,gotowym z pudełeczka-bdb.:)
Dziś były ziemniaczki i brokuł na parze plus gulasz z kurzęcia w ziołach prowansalskich z marchewką:)

Garnek koniecznie muszę sobie sprawić w domku:):)
14 lutego 2016 21:40 / 2 osobom podoba się ten post
brydzia

Dzisiaj ide na wagary i zostawiam puste gary kurz gdzie leżał tam niech leży mnie też wolne się należy.

O, to jest to !!!Jak trafię na miejscówkę, gdzie zmienniczka zostawi puste gary, to prztoczę jej ten cytat. 

 
14 lutego 2016 22:34
kasia63

A ja się zakochałam w garnku do gotowania na parze:)Rewelka:)Oraz w sosie ,którego do tej pory nie używałam jakoś-ziołowym,gotowym z pudełeczka-bdb.:)
Dziś były ziemniaczki i brokuł na parze plus gulasz z kurzęcia w ziołach prowansalskich z marchewką:)

Garnek koniecznie muszę sobie sprawić w domku:):)

Miłość odwzajemniona. Ryby, warzywa gotowane na parze-rewelka.
14 lutego 2016 22:37 / 1 osobie podoba się ten post
Knorr

Kasza gryczana pieczona, plastry wołowiny z szybkowara, ciemny sos z czerwonym winem i rodzynkami. 
Warzywa różne, grubo krojone i na patelce z pokrywką podduszone. 
Budyń z borówkami-to deser.
Dzisiaj był "ciemny" obiad :-)))

Knorrku, czy Ty jesteś kucharzem ???
Nawet nick masz taki....kulinarny
14 lutego 2016 22:40
Marta

No cóż Annie teraz nie szaleje w kuchni bo przebywa w sanatorium.Ale zabrała ze sobą kawę ( z Włoch) oraz herbatę ( skądś tam,z Peru jakiegoś) plus akcesoria do ich parzenia a więc cała walizeczka:))
Na pocieszenie Andaluzjo, znalazłam w domu stary kajecik z przepisami mojej teściowej ( byłej) a dobrze gotowała ...Więc może zapodam od czasu do czasu coś pysznego:-)
Swoją drogą,jaka zielona wtedy w gotowaniu byłam,żeby zapisywać przepis na omlet??

Fajnie ze masz taki kajecik moja teściowa (była rowniez) kisiel robiła bez gotowania taka super kucharka  więc niestety nie miałam kajecika bo i po co Twoje przepisy są super pewnie i ten omlet co zapisałas jest niezwykły 
14 lutego 2016 22:41 / 3 osobom podoba się ten post
kasia63

A ja się zakochałam w garnku do gotowania na parze:)Rewelka:)Oraz w sosie ,którego do tej pory nie używałam jakoś-ziołowym,gotowym z pudełeczka-bdb.:)
Dziś były ziemniaczki i brokuł na parze plus gulasz z kurzęcia w ziołach prowansalskich z marchewką:)

Garnek koniecznie muszę sobie sprawić w domku:):)

Mam od dawna i zdarza mi się gotować na tym cudzie.Wszystko inaczej smakuje. Właśnie - SMAKUJE ))
14 lutego 2016 22:56
Mam i ja i bardzo b. sobie chwalę.
15 lutego 2016 07:58 / 1 osobie podoba się ten post
A ja zbieram sie juz dawno do kupienia, a teraz, jak wszyscy go tak zachwalacie, kupie I ja. A co tam... bede jadla zdrowo I smacznieA na dzisiejszy obiad niemieckie flaki z ......octem. Brrrrrrr
 
15 lutego 2016 08:16
Papryka faszerowana,sos pomidorowy,jogurt,i herbatka
15 lutego 2016 08:42
U mnie zupa krem warzywna babcia ma problemy z przełykaniem,pulpety w sosie ziemniaczki sałata lodowa,na deser truskawki z jogurtem