Zrozumieć Niemca

09 maja 2016 19:13 / 2 osobom podoba się ten post
teresadd

Leni ,aż się nie chce wierzyć.Przecież są tacy pragmatyczni,dbający o siebie.A może on nie Niemiec.?

Teresko, on Niemiec z dziada pradziada i chyba cale pokolenie bylo takie sknerusowskie. Emerytowany nauczyciel matematyki zyjacy zgodnie z natura, uda sie albo nie
09 maja 2016 19:26 / 2 osobom podoba się ten post
Pracowałam kiedyś u pana, który nie był ubezpieczony. Wtedy miał 91 lat, był w dobrej formie, a kasy przez całe życie miał jak diabeł gwoździ ;). W młodości był architektem i inwestorem, znaną osobą w Monachium, miał wielki majatek. Byłam bardzo zaskoczona, gdy wyszedł brak ubezpieczenia, ale nie pytałam, dlaczego tak postanowił. Jego żona była normalnie ubezpieczona.
Zdarza się, jak widać. Rzadko, ale jednak.
13 maja 2016 22:52 / 5 osobom podoba się ten post
Te obstrukcje to moze wlasnie z tego dbania. Nadmiernego. Chcialy sobie witamin dostarczyc,soli mineralnych i...sruuu,polecialo! 
13 maja 2016 23:04 / 2 osobom podoba się ten post
No..znam ten bol. Czesto od rana z gownem sie witam. Nawet z dywanu mrugaja do mnie sracze oczka. Zycie a raczej fizjologia
13 maja 2016 23:27 / 1 osobie podoba się ten post
Ojjj,ja to raczej nie ;) Ale babcia calkiem sympatyczna wiec jakos wytrzymuje 
13 maja 2016 23:36 / 3 osobom podoba się ten post
No ja wlasnie mam demencje. Ale najwiekszy klopot mam z tym obzarstwem i kupami. Poza tym nie jest agresywna. Czasami mi grandzi..np.rano talerzy w szafce nie ma. Stoja w lodowce. A sztucce w pralce sobie leza
13 maja 2016 23:43
No w takim wypadku to rzeczywiscie lepiej odejsc. Ja tez sie nie lubie zbyt psychicznie umeczac. A charakter mam taki,ze ojjjj...Nakrecam sie czesto sama
13 maja 2016 23:45 / 1 osobie podoba się ten post
fioletowa.mysz

No ja wlasnie mam demencje. Ale najwiekszy klopot mam z tym obzarstwem i kupami. Poza tym nie jest agresywna. Czasami mi grandzi..np.rano talerzy w szafce nie ma. Stoja w lodowce. A sztucce w pralce sobie leza:-)

A te talerze to w tej lodówce w twoim pokoju ,czy tam pifko już stoi.hi.hi bo już się chyba nie zmieszczą jak tyle jedzonka masz dla siebie i przed Pdp zamykasz w swoim pokoju.hi.hi.hi
13 maja 2016 23:52 / 3 osobom podoba się ten post
teresadd

A te talerze to w tej lodówce w twoim pokoju ,czy tam pifko już stoi.hi.hi bo już się chyba nie zmieszczą jak tyle jedzonka masz dla siebie i przed Pdp zamykasz w swoim pokoju.hi.hi.hi

Nieee,w lodowce w kuchni ona uklada  U mnie tylko jesc,piwko oraz pol butelki advocata. Dla Kobietki trzymam ,moze mnie odwiedzi ;)
14 maja 2016 00:10 / 1 osobie podoba się ten post
fioletowa.mysz

Nieee,w lodowce w kuchni ona uklada :-) U mnie tylko jesc,piwko oraz pol butelki advocata. Dla Kobietki trzymam ,moze mnie odwiedzi ;)

To widzę ,że imprezka się kroi.Adres poproszę.
14 maja 2016 07:57 / 1 osobie podoba się ten post
teresadd

To widzę ,że imprezka się kroi.Adres poproszę.

Przez telefon podam,ok? Tutaj sie boje bo jak za duzo chetnych sie pojawi to produktow nam zabraknie  
14 maja 2016 08:04 / 1 osobie podoba się ten post
fioletowa.mysz

Przez telefon podam,ok? Tutaj sie boje bo jak za duzo chetnych sie pojawi to produktow nam zabraknie :-) 

Masz rację.Ją teź za dużych imprez nie lubię.
14 maja 2016 08:09 / 2 osobom podoba się ten post
teresadd

Masz rację.Ją teź za dużych imprez nie lubię.

Bo nie ilosc sie przeciez liczy lecz jakosc!! 
14 maja 2016 14:49 / 3 osobom podoba się ten post
fioletowa.mysz

Przez telefon podam,ok? Tutaj sie boje bo jak za duzo chetnych sie pojawi to produktow nam zabraknie :-) 

Rozgarnięci goście zawsze coś ze sobą przynoszą ;) :D.
14 maja 2016 15:22 / 1 osobie podoba się ten post
fioletowa.mysz

Nieee,w lodowce w kuchni ona uklada :-) U mnie tylko jesc,piwko oraz pol butelki advocata. Dla Kobietki trzymam ,moze mnie odwiedzi ;)

Może ???!!! No wiesz !!! To pewnik, tylko termin i miejsce do ustalenia