Zrozumiałam, że ma córkę w umowie. Wszystko jedno na piśmie czy ustnie. Wychodzi więc, że zgodziła się być opiekunką dla babci i służącą dla córki.
Zrozumiałam, że ma córkę w umowie. Wszystko jedno na piśmie czy ustnie. Wychodzi więc, że zgodziła się być opiekunką dla babci i służącą dla córki.
Nie zgodzilam sie bo w umowie mam tylko babke a corki nie
Dokladnie jezeli ktos mi niewierzy to niech tu przyjedzie i zobaczy:-)
Ja ci wierze tlko tak jak napisala magdalena k.Milczenie jest zgoda.
Nie stawiasz sprawy jasno wiec beda robic tak abys ogarniala cala familie.Widocznie trafilas na taka rodzine co uwaza ze jestes 3 w 1
Postaw sie ! Grzecznie ale stanowczo powiedz ze nie jestes do opieki nad rodzina tylko nad Pdp
zjezdzam i kropka corka nie robi problemu wiec juz nic nie kombinuje
Czy ja źle widzę, czy ja ślepa jestem albo coś takiego ??? ANDREJKA usunęła konto ???
Nie zgodzilam sie bo w umowie mam tylko babke a corki nie
macie calkowita racje wlasnie poszlam i powiedziałam corce ze nie jestem tu chętnie i zjezdzam z tad napisałam maila do firmy mam nadzieje ze zjade z tad jak najszybciej sztella taka musisz zrobić sniadanie dla corki i podopiecznej poscielic jej lozko wysprzatac jej pokoj otworzyć jej okna zrobić jej kawe wszystko jej podac szorować podłogi ukladac jej buty wczoraj babka miała urodziny poszlam o 22 aby zrobić babke do spania a tu patrze kongo do sprzątania trochę jej zrobiłam ogarnelam ale tak o 22.30 mowie ze jestem spiaca i ide spac ponieważ podopieczna chciała z corka jeszcze pogadać wiec se mysle i mowie jej ze jutro to zrobie jak na mnie się spojrzała i mowi dobranoc tak wrednie ona tutaj traktuje mnie nie jako opiekunke nawet nie jak sluzoca bo do służących więcej szacunku jest tylko jak za nikogo acha jeszcze musiałam corce majtki bieliznę zkladac ukladac w szafie czy to jest normalne jestem mloda i jezdze już długo miałam rozne dziwne sztelle ale szrzerze mowiac nigdy na taka glupia nienormalna rodzine nie trafiłam przepraszam ale musiałam się wygadać po lzy mi leca już z oczu.
Kasiu - co by tam sie nie stało to juz będzie żle. Pozwoliłas sobie od pierwszego dnia,żeby córka pdp wykorzystywała Ciebie. A to nie dobrze , teraz Twoje protesty już nic nie dadza. Odnośnie urodzin wczorajszych to moim zdaniem nic się wielkiego nie stało w koncu to raz w roku i można trochę czasu poświęcić.Tylko , bardzo źle sie dzieje ,że córka nie potrafi inaczej do Ciebie sie odezwać. Nie wie co traci. Czesto bywa tak ze formą rozkazującą wzbudza sie tylko niechęć innej osoby.
Prostym sposobem by było gdybys usiadała z córka pdp i powiedziała czego nie będziesz robić bo nie masz tego w umowie. Ale musisz być stanowcza. I nie płacz nie okazuj słabości , bo zostanie to odczytane na Twoja niekorzysc. Czy ta corka Twojej pdp to kaleka osoba.
N a nowej sztelli będę mowic NIE i będę madrzejsza obiecuje Wam ale z tad zjezdzam:-)
N a nowej sztelli będę mowic NIE i będę madrzejsza obiecuje Wam ale z tad zjezdzam:-)
no niestety wzrok Cie nie myli :(
Ale dlaczego ??? Nie lubi nas czy co ??? Kto jej ziazia zrobił ??