Na wyjeździe #32

26 lutego 2016 16:51 / 6 osobom podoba się ten post
mzap88

Bylam wreszcie spotkać się z moją kulezanka polska :) ze 6 km zrobione jak nic. Promedica powinna się wstydzić -dziewczyna zarabia 800e juz po podwyżce. No mało  nie padlam jak to usłyszałam 

Ja też mam koleżanke która pracuje od 2 lat z Promedicą.Zarabia 930,pampersy,demencja,czasem nocne wstawanie.Poznałam też kobitke co a pierwszym wyjeżdzie miała 600.Brak słów.
26 lutego 2016 16:53 / 2 osobom podoba się ten post
mzap88

Bylam wreszcie spotkać się z moją kulezanka polska :) ze 6 km zrobione jak nic. Promedica powinna się wstydzić -dziewczyna zarabia 800e juz po podwyżce. No mało  nie padlam jak to usłyszałam 

Są osoby, które niestety godzą się na takie pensje. Raz można zbłądzić , ale tkwić w tym to już przesada.
26 lutego 2016 16:55 / 3 osobom podoba się ten post
poznanianka1

Ja też mam koleżanke która pracuje od 2 lat z Promedicą.Zarabia 930,pampersy,demencja,czasem nocne wstawanie.Poznałam też kobitke co a pierwszym wyjeżdzie miała 600.Brak słów.

Tak, pewnie panie związały się  po skorzystaniu ze szkolenia agencyjnego. Ludzie , nie róbcie takich rzeczy
26 lutego 2016 16:56 / 2 osobom podoba się ten post
Mnie najbardziej dziwi, że ktoś od dwóch lat jeździ do opieki za 930E, ja na pierwszym wyjeździe i drugim miałam 850E, trzeci i czwarty 900E, za piątym razem nie zgodziłam się na mniej niż 1000E. Niektórzy faktycznie albo nie umieją się upomnieć o swoje, albo nie umieją dobrze języka i dlatego się na takie wynagrodzenie godzą i jest trzecia jeszcze opcja lubią być bierne we wszystkim i nic się na to nie poradzi.
26 lutego 2016 17:03 / 1 osobie podoba się ten post
poznanianka1

Ja też mam koleżanke która pracuje od 2 lat z Promedicą.Zarabia 930,pampersy,demencja,czasem nocne wstawanie.Poznałam też kobitke co a pierwszym wyjeżdzie miała 600.Brak słów.

Promedica ręce zaciera ,ze takie się znajdują  co za 600-700 E jadą.Tyle już razy było tu na forum pisane i przerabianie ,ale zawsze  ktoś gdzieś się znajdzie ,ze pojedzie .
26 lutego 2016 17:08 / 1 osobie podoba się ten post
ivetta

Promedica ręce zaciera ,ze takie się znajdują  co za 600-700 E jadą.Tyle już razy było tu na forum pisane i przerabianie ,ale zawsze  ktoś gdzieś się znajdzie ,ze pojedzie .

A od rodzin kasują 2500 euro minimum.
26 lutego 2016 17:18 / 3 osobom podoba się ten post
Michalinka

26 lutego- Dzień pozdrawiania blondynek :-) Wskoczyłam więc po śniadaniu w ładną sukienkę (ach damą być)
i popędziłam do łazienki myć włosy, nagle dzwonek do drzwi :zaklopotanie: Wyskakuje niczym rusałka bagienna a tu przed moim obliczem Pflegedienster, pierwyj sort :-)tylko nieco boćwinkowaty. Od razu zalecenia Janusza mi się przypomniały :lol2: Co prawda zapukał przed wyjściem do łazienki :-)ale go nie wpuściłam :lol1:
To tyle sensacji z dzisiejszego dnia a teraz idę na taras, nie wrócę zaraz :-)gdyż zamierzam kąpieli słonecznych zażywać do oporu, 22 w słońcu :niech zyje:

Taka okazję przepuścić !!! wstydz się Michalinka, wstydź 
26 lutego 2016 17:41
poznanianka1

A od rodzin kasują 2500 euro minimum.

Dla mnie to czyste złodziejstwo 
26 lutego 2016 17:46 / 2 osobom podoba się ten post
Mycha

Taka okazję przepuścić !!! wstydz się Michalinka, wstydź :lol1:

Wstydzę się okrutnie, już pisałam żem pierdołowata Magdzie miała pomóc i nic. Aleee powiedził, że za kilka dni przyjdzie
26 lutego 2016 18:03 / 5 osobom podoba się ten post
Michalinka

Wstydzę się okrutnie, już pisałam żem pierdołowata :palka: Magdzie miała pomóc i nic. Aleee :-) powiedził, że za kilka dni przyjdzie :lol3:

Jak ci pomoc,jak ty takie szanse marnujesz ojoj.Pukal do lazienki,pewnie chcial plecy myc i balsamowac ,a ty co ? Jak dziewica .
26 lutego 2016 18:40 / 13 osobom podoba się ten post
Melduję ,że wróciłam do domku razem z moją Panią, cały dzień w szpitalu , bo szpital 30 km od miejsca zamieszkania...zrobiono Pani 7 razy ekg , 3 razy pobrano krew do analizy, miała 2 kroplówki i wyszła jak nowonarodzona uffff:) Ale co się nawstydziłam, za Byka
( czytaj syn Pani) to moje, czekaliśmy na oddziale ok 4 godzin, w takiej części dla odwiedzających, BYK poszedł sobie na godzinę, to miałam spokój, czytałam gazetki, ale później wrócił i podrywał wszystkie pielęgniarki, głupoty gadał, rżał, usiadł koło mnie i wszyscy myśleli,że to mój Men...Boziuuuu ja chcę do domu...
26 lutego 2016 18:48 / 2 osobom podoba się ten post
Kaspira009.12

Mnie najbardziej dziwi, że ktoś od dwóch lat jeździ do opieki za 930E, ja na pierwszym wyjeździe i drugim miałam 850E, trzeci i czwarty 900E, za piątym razem nie zgodziłam się na mniej niż 1000E. Niektórzy faktycznie albo nie umieją się upomnieć o swoje, albo nie umieją dobrze języka i dlatego się na takie wynagrodzenie godzą i jest trzecia jeszcze opcja lubią być bierne we wszystkim i nic się na to nie poradzi.

Ja jestem nowa w opiece ,to mój pierwszy wyjazd i dostałam 1200 na wejściu. A gdybym się decydowała na powrót to chce dostać podwyżkę do 45 za dzień plus rower do dyspozycji. Trzeba się cenic. Podwyżkę chciałabym bo dużo jezdze autem z PDP a to przecież dodatkowa umiejętność i ryzyko na drodze. Niektóre firmy płacą za to 50e dodatkowo.i też tak chce. Ale jak będzie to się okaże. Nie rozumiem jak można godzić się na ciężkie stele za psie pieniądze. 700e to jałmużna za taka pracę. 
26 lutego 2016 19:00 / 5 osobom podoba się ten post
Brawkaa

Ja jestem nowa w opiece ,to mój pierwszy wyjazd i dostałam 1200 na wejściu. A gdybym się decydowała na powrót to chce dostać podwyżkę do 45 za dzień plus rower do dyspozycji. Trzeba się cenic. Podwyżkę chciałabym bo dużo jezdze autem z PDP a to przecież dodatkowa umiejętność i ryzyko na drodze. Niektóre firmy płacą za to 50e dodatkowo.i też tak chce. Ale jak będzie to się okaże. Nie rozumiem jak można godzić się na ciężkie stele za psie pieniądze. 700e to jałmużna za taka pracę. 

Wierzę Ci , ze dostałaś 1200 na pierwszy wyjazd , bo znam nawet taką firmę , ktora kiedyś mi podesłała zmienniczkę ( też za 1200 ) , ale nawet nie sprawdziła języka , tylko sugerowała się tym co kobitka o swoich umiejętnościach , stażu sama opowiadała ......Wtedy , gdybym się nie postawiła rodzinie Pusi , że tak czy siak za dwa dni jadę do domu to kobitka jeszcze tego samego dnia by zjeżdżała do Pl . Okazało się , że jej niemiecki to taki " danke , ja , bitte " a firma zaznaczyła , że zna na niemiecką 2 ..... Co do tego , że  za 700 to jalnmużna to masz świętą rację , ale ja po 2,5 roku zarabiałam w firmie , którą wymieniałyście 850 e. ........ dopiero jak poznałam to forum , dowiedziałam się , że mogę więcej zarabiać ..... a co myślicie , że wszystkie opiekunki znają nasze " Opiekunkowo " ? ....
26 lutego 2016 19:07 / 6 osobom podoba się ten post
Ann1967

Melduję ,że wróciłam do domku razem z moją Panią, cały dzień w szpitalu , bo szpital 30 km od miejsca zamieszkania...zrobiono Pani 7 razy ekg , 3 razy pobrano krew do analizy, miała 2 kroplówki i wyszła jak nowonarodzona uffff:) Ale co się nawstydziłam, za Byka
( czytaj syn Pani) to moje, czekaliśmy na oddziale ok 4 godzin, w takiej części dla odwiedzających, BYK poszedł sobie na godzinę, to miałam spokój, czytałam gazetki, ale później wrócił i podrywał wszystkie pielęgniarki, głupoty gadał, rżał, usiadł koło mnie i wszyscy myśleli,że to mój Men...Boziuuuu ja chcę do domu...

A mnie się wydaje, że nie chcesz do domu tak szybko,,,,Byk to Byk, a nie jakiś ''Kogucik'' ha, haa
26 lutego 2016 19:16 / 4 osobom podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

Wierzę Ci , ze dostałaś 1200 na pierwszy wyjazd , bo znam nawet taką firmę , ktora kiedyś mi podesłała zmienniczkę ( też za 1200 ) , ale nawet nie sprawdziła języka , tylko sugerowała się tym co kobitka o swoich umiejętnościach , stażu sama opowiadała ......Wtedy , gdybym się nie postawiła rodzinie Pusi , że tak czy siak za dwa dni jadę do domu to kobitka jeszcze tego samego dnia by zjeżdżała do Pl . Okazało się , że jej niemiecki to taki " danke , ja , bitte " a firma zaznaczyła , że zna na niemiecką 2 :-)..... Co do tego , że  za 700 to jalnmużna to masz świętą rację , ale ja po 2,5 roku zarabiałam w firmie , którą wymieniałyście 850 e. ........ dopiero jak poznałam to forum , dowiedziałam się , że mogę więcej zarabiać :-)..... a co myślicie , że wszystkie opiekunki znają nasze " Opiekunkowo " ? ....

 Akurat język znam i pani egzaminujaca raczej miała kłopot że zrozumieniem tego co mowie, co było dość śmieszne. Poza tym kiedyś już mieszkałam w Niemczech i znam tutejszą mentalność. Na forum jestem od grudnia i dopiero gruntowna lektura forum otworzyła mi oczy na ta pracę i problemy z nią związane. To tylko dziękować że tak dobrze trafiłam  i 7 tydzień upływa mi bez większych niespodzianek. Gdybym trafiła źle to pewnie zniechęciłabym się i zrezygnowala. Nie mam doswiadczenia.