Co dzisiaj gotujesz na obiad ? #7

25 marca 2016 14:15 / 1 osobie podoba się ten post
U mnie też rybka była na obiad. :)
26 marca 2016 11:52 / 4 osobom podoba się ten post
A ja dzisiaj upieklam w piekarniku kawałek boczku i szynki, a co? Święta to Święta.
26 marca 2016 20:26 / 5 osobom podoba się ten post
A ja na świateczne sniadanie zrobiłam jajeczka nadziewane łososiem z kawiorem a co jak święta to święta i pieczeń z jajeczkiem/ 5 cioma/.
26 marca 2016 21:01 / 3 osobom podoba się ten post
U mnie dzis było Bratkartofel,z jajkiem sadzonym,i sałatka z rokuli,mus ,i herbatka
26 marca 2016 21:22 / 5 osobom podoba się ten post
Zakręcona Mamuela

U mnie dzis było Bratkartofel,z jajkiem sadzonym,i sałatka z rokuli,mus ,i herbatka:gotowanie:

U mnie był dziś i jutro też będzie - kotlet mielony z niespodzianką ( pierś kurzęca , pieczarki , korniszonek , marchewka ) , ziemniaki , buraczki zasmażane . Muszę kiedyś spróbować zrobić sałatkę z tej " rokuli " a gdzie ją można kupić ?
26 marca 2016 22:50
Barbara niepowtarzalna

U mnie był dziś i jutro też będzie - kotlet mielony z niespodzianką ( pierś kurzęca , pieczarki , korniszonek , marchewka ) , ziemniaki , buraczki zasmażane . Muszę kiedyś spróbować zrobić sałatkę z tej " rokuli " a gdzie ją można kupić ? :-):-):-)

Barbarko w każdym markecie, jest sama są też mieszanki sałat, warto zrobić:)
26 marca 2016 23:09 / 1 osobie podoba się ten post
michasia

A ja na świateczne sniadanie zrobiłam jajeczka nadziewane łososiem z kawiorem a co jak święta to święta i pieczeń z jajeczkiem/ 5 cioma/.

Pyszności, ja jajeczka faszerowane zrobię dopiero na kolację:) na śniadanie są mieska pieczone, łosoś wędzony i sałatka śledziowa z buraczkami.
26 marca 2016 23:15 / 1 osobie podoba się ten post
Barbara48

Pyszności, ja jajeczka faszerowane zrobię dopiero na kolację:) na śniadanie są mieska pieczone, łosoś wędzony i sałatka śledziowa z buraczkami.

U mnie kolacji nie jada, aby owoce,. Widziałam Twoje pieczone smakołyki
26 marca 2016 23:42 / 2 osobom podoba się ten post
Barbara48

Barbarko w każdym markecie, jest sama są też mieszanki sałat, warto zrobić:)

Basia , jaja se robiłam , bo mi się nudziło 
27 marca 2016 07:13 / 3 osobom podoba się ten post
No i tradycyjnie jak w kazda niedziele,frytki ,ćwiartka z kurczaka,sałatka z papryki i sałatka z rokuli,budyn,i herbatka
27 marca 2016 07:15 / 2 osobom podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

U mnie był dziś i jutro też będzie - kotlet mielony z niespodzianką ( pierś kurzęca , pieczarki , korniszonek , marchewka ) , ziemniaki , buraczki zasmażane . Muszę kiedyś spróbować zrobić sałatkę z tej " rokuli " a gdzie ją można kupić ? :-):-):-)

Basiu Edeka ,lidl,mysle ze w kazdym tego typu sklepie ja za nia nie przepadam ale dziadkowi robiłam ,i tez mu nie bardzo teraz sama musze ja zjesc
27 marca 2016 08:50 / 1 osobie podoba się ten post
Zakręcona Mamuela

Basiu Edeka ,lidl,mysle ze w kazdym tego typu sklepie ja za nia nie przepadam ale dziadkowi robiłam ,i tez mu nie bardzo teraz sama musze ja zjesc:-(

Rukola,roszponka i ta czerwona sałata-mmmmm,pyszności.Ale tu się tez nie popiszę-PDP je na listę "be" produktów wrzucił:(
27 marca 2016 10:13 / 1 osobie podoba się ten post
Chyba nic,jeszcze się zastanowię-PDP wybywa do panny,a samej to mi się chyba nie chce pitrasić.
27 marca 2016 11:04 / 2 osobom podoba się ten post
kasia63

Rukola,roszponka i ta czerwona sałata-mmmmm,pyszności.Ale tu się tez nie popiszę-PDP je na listę "be" produktów wrzucił:(

A " rokulę " jadła? .....Kacha , wpadnij do mnie na obiad 1 ( jeden ) mielony , nadziewany, jest dla niespodziewanego gościa ....Buraczków zasmażanych dostatek , tylko dzisiaj zrobię puree ziemniaczane , bo profesorowa je woli od zykłych kartoszków . Zachodź do mnie , ugoszczę jak nie wiem co ! nawet zapytam Pani , czy ta oferta jak bym chciała się winka napić to mogę jest nadal aktualna . Sama za cholerę się nie napiję !
27 marca 2016 11:23 / 1 osobie podoba się ten post
Jakby ktoś do mnie chciał wpaść to też zapraszam ale kto by tam chciał w święta jeść makaron z pieczarkowym sosem
Strasznie biedne u mnie święta,kasę oszczędzam bo nie chcę zmienniczce zostawić pustej lodówki ech...