Chyba nic,jeszcze się zastanowię-PDP wybywa do panny,a samej to mi się chyba nie chce pitrasić.
Chyba nic,jeszcze się zastanowię-PDP wybywa do panny,a samej to mi się chyba nie chce pitrasić.
Goloneczka,ziemniaczki,czerwona kapust,budyn,i herbatka:gotowanie:
A u mnie dzisiaj obiad na specjalne życzenie profesorowej :kluseczki - świdereczki , mięseczko z sosikiem , grzybeczki z " Bofrościka " i woda do przepitki . A co tam , na deserek lodziki waniliowe pierdyknę na stół ....a dupsko się pasie , oj , oj , oj ! :lol3: