Co dzisiaj gotujesz na obiad ? #7

12 kwietnia 2016 13:14 / 4 osobom podoba się ten post
Mycha

U mnie wczorajsza pierś kurczacza w sosie "na dziko", marchewka z groszkiem i ziemniaczki ale świeżo ugotowane :-)

na dziko ???? To znaczy jak ????? Cos tam łapiesz i chlast o podloge,aby stracilo przytomnosc i zaraz po tym do gara ????
Czy na dziko to tak bez przypraw i ledwo zagotowane ????
12 kwietnia 2016 13:15 / 3 osobom podoba się ten post
Benita

Sama robiłaś? Pewnie tak, bo takiego smaka tutaj nie znają.
Podaj przepis na ten farsz - proszę.

Zawsze robię na oko smakowały nawet osobom, które kaszy gryczanej nie lubią. A zamiast typowej fety używam teraz sera z biedronki , lepiej smakuje,

u mnie farsze to 1:1 , dodaję cebuli podsmażonej, pieprzu, soli , jak mam to dorzucam drobno posiekaną natkę.Trzeba tu uważać bo ser jest bardzo słony. Można robić z twarogiem, bądź miksować sery. Zalezy od fantazji, kasza aldente, sery raczej rozkruszam żeby babka z farszu nie wyszła, ja wolę miazgę, natomiast mój woli suche farsze. Polać można cebulą albo dodać boczek.
12 kwietnia 2016 13:18
ORIM

na dziko ???? To znaczy jak ????? Cos tam łapiesz i chlast o podloge,aby stracilo przytomnosc i zaraz po tym do gara ????:lol3:
Czy na dziko to tak bez przypraw i ledwo zagotowane ????:lol1:

12 kwietnia 2016 13:19 / 8 osobom podoba się ten post
ORIM

na dziko ???? To znaczy jak ????? Cos tam łapiesz i chlast o podloge,aby stracilo przytomnosc i zaraz po tym do gara ????:lol3:
Czy na dziko to tak bez przypraw i ledwo zagotowane ????:lol1:

"Na dziko" to znaczy, ze otwierasz szafeczkę ze stojącymi w niej szczątkowymi przyprawami i z dzikim obłędem w oku mamroczesz pod nosem "kuźwa !! co ja mam z tym zrobić !! może to - i buch do gara albo może to - i znowu buch do gara ...... i tak do skutku aż Ci wyjdzie jakiś zjadliwy smak  który zniweluje Twój dziki obłęd w oczkach.  A potem nie pozostaje nic innego jak tylko zakupić przyprawy zgodne z własną sztuką gotowania. 
12 kwietnia 2016 13:21 / 3 osobom podoba się ten post
Mycha

"Na dziko" to znaczy, ze otwierasz szafeczkę ze stojącymi w niej szczątkowymi przyprawami i z dzikim obłędem w oku mamroczesz pod nosem "kuźwa !! co ja mam z tym zrobić !! może to - i buch do gara albo może to - i znowu buch do gara ...... i tak do skutku aż Ci wyjdzie jakiś zjadliwy smak :-) który zniweluje Twój dziki obłęd w oczkach.  A potem nie pozostaje nic innego jak tylko zakupić przyprawy zgodne z własną sztuką gotowania. 

nieeeeeeeeeeee !!! Tak to sie robi potrawy na winie.
Co sie pod reke nawinie to do gara
12 kwietnia 2016 13:24 / 4 osobom podoba się ten post
ORIM

nieeeeeeeeeeee !!! Tak to sie robi potrawy na winie.
Co sie pod reke nawinie to do gara :-)

Ty jesteś spokojny, opanowany człowiek, to robisz "na winie". Ja mam kłopoty z za dużą ilością energii to robię "na dziko" Ale niech Ci będzie. 
12 kwietnia 2016 13:26 / 2 osobom podoba się ten post
1.  rosół
2. pomidorowa z lanymi kluskami
3. gulaszowa z gwiazdkami
własnej produkcji
12 kwietnia 2016 13:30
Ja bardzo lubię zupy i trudno mi wybrać 3 pozycje. Spróbuję :
1. kapuśniak
2. brokułowa z kaszka manną
3. krem selerowy
12 kwietnia 2016 13:30 / 3 osobom podoba się ten post
Gołąbki, kluski ziemniaczane,woda, a jeszcze mizeria. Talerzyk czyściutki:0
12 kwietnia 2016 13:34 / 1 osobie podoba się ten post
Benita

Sama robiłaś? Pewnie tak, bo takiego smaka tutaj nie znają.
Podaj przepis na ten farsz - proszę.

Najlepszy farsz wyszedł mi jak zmiksowałam ser falvita z capresi z netto, z lidla mi inny smak

12 kwietnia 2016 13:37 / 3 osobom podoba się ten post
Ja to chyba wolę zupy niż "drugie". Ale tak to wygląda u mnie:1. rosół i ogórkowa2. krupnik i żurek 3. szczawiowa i fasolowaMam tylko 3 miejsca na podium i musiałam jakoś pogrupować Flaki też lubię. I kapuśniak. Brakuje miejsca na podium !!!
12 kwietnia 2016 13:45 / 1 osobie podoba się ten post
farfocle !!! Mój młodszy syn też nie jada. A ja lubię, ale jak wszystkie potrawy - u każdego smakują inaczej. W grudniu byłam na weselu i to co podano tam jako flaki dla mnie było raczej sosem gulaszowym z farfoclami właśnie
Zaraz pewnie dostanę po głowie od kucharzy forumowych, ale żadnej zupy nie zaprawiam zasmażką, a wywar flaczkowy też lubię
12 kwietnia 2016 14:00 / 2 osobom podoba się ten post
ORIM

na dziko ???? To znaczy jak ????? Cos tam łapiesz i chlast o podloge,aby stracilo przytomnosc i zaraz po tym do gara ????:lol3:
Czy na dziko to tak bez przypraw i ledwo zagotowane ????:lol1:

Orim, jestem absolutną fanką Twojego poczucia humoru
Gdzie się można z Tobą wódki napić ?
12 kwietnia 2016 14:08
Chociaż nie jestem fanką zup, to jakbym miała wybrać 3 ulubione, to miałabym te same typy.
12 kwietnia 2016 15:42
Szparagi na jutro zakupiłam i sos holenderski.Kto ma pomysła w kwestii dodatków?
Proszę o radę.