Grunt, że zjadł-każdy ma swoje cienie z przeszłości :-)
Ja mam teraz takie udogodnienie, że babcia nie jest wybredna co do jadłospisu, lubi wszelakie nowinki, a teraz jak już siły odzyskuje, to i bez protezy sobie świetnie radzi, ale dziś i tak kalafiorowa :-)


Sorry ,Tina 100%( wiem,dlaczego...czytałam wyjaśnienie)...