Co dzisiaj gotujesz na obiad ? #8

10 sierpnia 2016 18:04 / 2 osobom podoba się ten post
Przysmak tradycyjnej kuchni północnoniemieckiej fasolka szparagowa z gruszkami gotowana na wędzonym boczku + ziemniaki. Brzmi dziwnie ale jest niezłe. Specjalność kuchni mojej pdp.
10 sierpnia 2016 18:21 / 1 osobie podoba się ten post
mleczkovoll40

no , no, mistrzu  jak zwykle :-) tylko , że na moim talerzu  :_)

Hahaha,tu w De. Chyba w każdym domu są te talerze.
10 sierpnia 2016 18:30 / 1 osobie podoba się ten post
Alina

Przysmak tradycyjnej kuchni północnoniemieckiej fasolka szparagowa z gruszkami gotowana na wędzonym boczku + ziemniaki. Brzmi dziwnie ale jest niezłe. Specjalność kuchni mojej pdp.

Alinko a te gruszki gotuje się jednocześnie z fasolką? Nie rozleca się?
Napisz coś więcej, zaintrygowalas mnie.
10 sierpnia 2016 19:33 / 1 osobie podoba się ten post
Barbara48

Alinko a te gruszki gotuje się jednocześnie z fasolką? Nie rozleca się?
Napisz coś więcej, zaintrygowalas mnie.

Tak, gotuje się razem z fasolką i  to tak z godzinę aby boczek był zupełnie mięcisieńki. Musi być miękki aby proteza dała radę. Danie jest bardzo proste. Do dużego garnka wkładamy około 400 gram boczku wędzonego, na to warstwa pociętej szparagowej fasolki 750 gram ( wystarczy przeciąć na pół). Na wierzch kładziemy pół pęczku świeżego cząbru czyli Bohnenkraut ( ukochanej przyprawy  Niemców do fasoli), a na to cztery gruszki. Zalewamy wodą tak do ppołowy wysokości fasolki ( może być mniej), solimy i gotujemy. Po ugotowaniu wyjmujemy na chwilę gruszki i zaciągamy fasolkę mąką,  dodajemy pokrojoną pietruszkę. Podajemy w dużej misce, na wierzchu układając gruszki i wędzony boczek. Do tego ziemniaki i wcinamy. Jest dobre i proste. Niemcy lubią takie dania lekko słodkawe. 
11 sierpnia 2016 07:08
Ja to dzis zrobie zapiekanke ryz,pirs z kurczaka ,ananas,kukurydza,papryka itd
11 sierpnia 2016 07:27
Kotlet " meduza " albo " szarpany " jak kto woli , ziemniaki , sałata lodowa
11 sierpnia 2016 07:44 / 1 osobie podoba się ten post
U mnie dzisiaj gotuje pd widzę kawał miecha,co z tego będzie zobaczymy,ja jako pomoc kuchenna dzisiaj występuje
11 sierpnia 2016 08:06 / 1 osobie podoba się ten post
Moje tez lubią mięsko :) na szczescie rybke tez więc można żyć.
Dzisiaj za to dostana tylko ziemniaczki szpinak i jajeczko. :)  na kolację im to zrekompensuje :)
11 sierpnia 2016 08:10 / 1 osobie podoba się ten post
mleczkovoll40

Już mam zamowione  łazanki. Zajade do domu to koleżanka przyleci z garnkiem . Oczywiście z kiszona kapucha :-)

No bo nie ma jak łazanki ! 
11 sierpnia 2016 08:11 / 1 osobie podoba się ten post
Gulasz wieprzowo-wołowy ,ziemniaki ,fasolka szparagowa .Na popołudniu mały kawałek jabłecznika z wczoraj.
11 sierpnia 2016 08:18
Mamy dzisiaj typowy obiad dla tubylców* z nazwą leber* w tresci  i jajko sadzone. Dla mnie tylko jajko bo tej zełowki* nie jadam. Bez deseru . Dzisiaj corka przyjezdża w odwiedziny do nas z ciastem jak zwykle, więc za duzo byłoby słodyczy. A pdp-nemu powinno wystarczyć , że ja tu jestem z nim i to cała            słodycz )))))))))))))) hehehe .

A fasolke szparagowa jada, ale w dziwny sposob przygotowana. Tak jak robiła jego zona. Niech i tak bedzie,  mnie tez juz smakuje przyzwyczaiłam sie.
11 sierpnia 2016 09:30
mleczkovoll40

Mamy dzisiaj typowy obiad dla tubylców* z nazwą leber* w tresci  i jajko sadzone. Dla mnie tylko jajko bo tej zełowki* nie jadam. Bez deseru . Dzisiaj corka przyjezdża w odwiedziny do nas z ciastem jak zwykle, więc za duzo byłoby słodyczy. A pdp-nemu powinno wystarczyć , że ja tu jestem z nim i to cała            słodycz :-))))))))))))))) hehehe .

A fasolke szparagowa jada, ale w dziwny sposob przygotowana. Tak jak robiła jego zona. Niech i tak bedzie,  mnie tez juz smakuje przyzwyczaiłam sie.

Aniu napisz jak robicie tą fasolkę,, dziwną"?
11 sierpnia 2016 09:31 / 1 osobie podoba się ten post
Alina

Tak, gotuje się razem z fasolką i  to tak z godzinę aby boczek był zupełnie mięcisieńki. Musi być miękki aby proteza dała radę. Danie jest bardzo proste. Do dużego garnka wkładamy około 400 gram boczku wędzonego, na to warstwa pociętej szparagowej fasolki 750 gram ( wystarczy przeciąć na pół). Na wierzch kładziemy pół pęczku świeżego cząbru czyli Bohnenkraut ( ukochanej przyprawy  Niemców do fasoli), a na to cztery gruszki. Zalewamy wodą tak do ppołowy wysokości fasolki ( może być mniej), solimy i gotujemy. Po ugotowaniu wyjmujemy na chwilę gruszki i zaciągamy fasolkę mąką,  dodajemy pokrojoną pietruszkę. Podajemy w dużej misce, na wierzchu układając gruszki i wędzony boczek. Do tego ziemniaki i wcinamy. Jest dobre i proste. Niemcy lubią takie dania lekko słodkawe. 

Dziękuje Alinko, muszę spytać Pdp czy jadły takie danie.
11 sierpnia 2016 09:38 / 1 osobie podoba się ten post
BaskaS

No bo nie ma jak łazanki ! :cheerleaderka2:

Dzisiaj nie gotuję , bo zostały z wczoraj . 
11 sierpnia 2016 09:47 / 2 osobom podoba się ten post
Barbara48

Aniu napisz jak robicie tą fasolkę,, dziwną"?

Basiu gotuje fasolkę nie całkiem na miekko , żeby sie nie rozleciała . Smaże cebulkę ,dokladam  fasolkę  , przyprawy, troche octu winnego , ciutke cukru.Podaję na gorąco albo na zimno. Ostatnio zrobiłam z pomidorami też smakowała. Basia moj pdp konczy wnet 95 lat ma smaki swoje a ja staram się . Coż mu juz zostało w zyciu. Niech mu przynajmniej potrawy przypominją dobre czasy. Zawsze mowi , jadłem to jak byłem dzieckiem. I opowiada jak jego mama gotowała ))