Mój pierwszy wyjazd - co zabrać?

06 maja 2013 13:57
Ma cie racje, trzeba troche wziasc, ja mam nawet sukienke na wszelki wypadek (jak by sie jakas randka trafila, HAhaha)
Spiwor ma zawsze, swoja mala poduszke i koc. Kosmetyki tych co zawsze uzywam, lepiej wziasc bo nie wiadomo gdzie sie wyladuje, ja jestem na wsi, nie jezdze na zakupy, bylam tylko dwa razy w miescie i nie zanosi sie na to ze pojade jeszcze....nawet kostium kompielowy a zamiast laptopa polecam tablet, wygodniejszy
06 maja 2013 14:14
co to tabletu, to ociemniala jestem, nawet nie wiem jak dokładnie funkcjonuje,ale chyba sie zle pisze na tablecie...wlasnie zamierzam kupić tableta albo notebookanie wiem co wybrać,laptop duzy i troche niewygodny w transporcie
06 maja 2013 14:32 / 1 osobie podoba się ten post
Andrea proponuję żebyście na zjazd opiekune zabrały duże worki i napełniły je tymi dobrymi fluidami,które będą podczas zabawy.Jeden worek proszę wysŁać mi doDE bo ja będę pracowała niestety.
06 maja 2013 14:54
berlinka2

co to tabletu, to ociemniala jestem, nawet nie wiem jak dokładnie funkcjonuje,ale chyba sie zle pisze na tablecie...wlasnie zamierzam kupić tableta albo notebookanie wiem co wybrać,laptop duzy i troche niewygodny w transporcie

racja, ale to kwestia przyzwyczajenia :)
06 maja 2013 16:37
moze głupie pytania, ale ja sie nie znam, a tablet ma wejscie USB?
06 maja 2013 17:54
tak,to jest taki laptopik bez klawiatury,hihihi klawiatura sie tam wyswietla jak chcesz pisac.Nie ma czego sie wstydzic,ja tez nie mam pojecia na temat tych wszystkich gadzetow.ale moje 11 letnie dziecko pokazalo mamusi hihihi... Kochana,kazdy sprzedawca Ci wytlumaczy co z czym sie je.
06 maja 2013 19:52
no tak, muszę sie udac do sklepu, ale powiem szczerze,ze cos do tableta nie jestem przekonana, tradycyjna klawiatura, bardziej mi odpowiada chyba jednak, albo kwestia przyzwyczajenia
06 maja 2013 21:27
To sobie Berlinko netbooka spraw.Jest niedużych rozmiarów,posiada tradycyjną klawiaturę i co ważne windows zamiast androida,co przy niektórych programach moze mieć znaczenie.
06 maja 2013 21:30
wiesz Tina masz racje,chyba notebooka zakupie...cos ten tablet mi nie lezy, a te o wiekszej przekatnej sa drogie, a 7cali to maleństwo,przy siedzeiu na forum możnaby było wzrok stracić
06 maja 2013 21:43
Berlinka-na 150% upewnij się czy netbook ma mikrofon wbudowany-mój nie ma mimo ,że pan w salonie zapewniał,że ma - nie mogłam dopasować i pól roku ponad byłam bez mikrofonu!!!Taki szajs mi wcisnęli!!!
06 maja 2013 21:48
dzieki, wiesz ze nie pomyslałam o mikrofonie..
06 maja 2013 21:52
To ładnie Cie Kasiu pan w salonie urządził.Nowoczesne netbooki posiadają mikrofony,może jakiś felerny sprzedał,albo sterownika nie było.Dobrze jest jak jest RAMu 2GB,przy mniejszej pamięci operacyjnej jest troche wolny.Dobrze isć na takie zakupy z kimś,kto potrafi sprawdzić sprzęt,chociaż to wlaśnie sprzedawca powinien właściwie doradzić.
06 maja 2013 22:01
Nie ,nie felerny-marki "szajsung":) i jak sobie po fakcie sprawdziłam w necie to akurat ten model rzeczywisciscie nie ma mikrofonu-głośnik jest i kamerka a mikr.niet-dziwadło jakies takie.Nalatałam sie po całym Koszalinie i nic ,potem kiedys pojechalam do gminy a tam niepozorny warsztacik komputerowy ,chłopaczek ze 20lat może -obejrzał,zdjął z półki ustrojstwo ,podłączył i działa!Za jedyne 45zeta.Netbook mnie kosztował 1zł w firmowym salonie telefonicznym....ha ha ha .Ale najważniejsze ze mam wreszcie i moge gadać!
06 maja 2013 22:05
Widzialam fajne acery ,2 Gb ramu ,maja mikrofon.Ja mam toshibe,mikrofon ma ,ale 1Gb ramu ,troche wolny,musze sobie pamięc doinstalować.A szajsungi faktycznie dobrej opinii nie mają.
07 maja 2013 08:59
kasia63

Nie ,nie felerny-marki "szajsung":) i jak sobie po fakcie sprawdziłam w necie to akurat ten model rzeczywisciscie nie ma mikrofonu-głośnik jest i kamerka a mikr.niet-dziwadło jakies takie.Nalatałam sie po całym Koszalinie i nic ,potem kiedys pojechalam do gminy a tam niepozorny warsztacik komputerowy ,chłopaczek ze 20lat może -obejrzał,zdjął z półki ustrojstwo ,podłączył i działa!Za jedyne 45zeta.Netbook mnie kosztował 1zł w firmowym salonie telefonicznym....ha ha ha .Ale najważniejsze ze mam wreszcie i moge gadać!

Oj to sie będzie działo Kasia, oj dędzie !!!