Na wyjeździe #34

14 września 2016 16:58 / 5 osobom podoba się ten post
mleczkovoll40

Popiszemy , popiszemy :-) Szukałam Cie  usilnie :-):randka2::randka2:

osiągnełam takiego doła, że teraz sama siebie nie poznaje ;) ale ja twarda baba i jak feniks powstaje z popiołów...
14 września 2016 17:01 / 1 osobie podoba się ten post
magmab

osiągnełam takiego doła, że teraz sama siebie nie poznaje ;) ale ja twarda baba i jak feniks powstaje z popiołów...

Juz wchodze na inny komunikator
14 września 2016 20:24 / 1 osobie podoba się ten post
mleczkovoll40

No cóz uwineli sie z robota szybciutko :-) u mnie nie pracuja. Ja jestem tu tylko narzedziem :-) Z rodziną z ktora wspólpracuje jest ok. Oby tak dalej :-)

Tak to nazwałam "moj pokój, mój malarz", ale nie w moim domu i nie wynajęty przeze mnie  był to malarz.  Ja też tylko tutaj pracuję i rodzina powierza mi dopilnowanie takich zadań. Wiedzą, że ja podchodzę do takich tematów po gospodarsku, a tworzenie przyjemnej atmosfery, to moje zadanie nr 1. To specyficzna rodzina i jakoś zgrywamy się - już za moment 3 lata. 
15 września 2016 16:54 / 4 osobom podoba się ten post
Napisze krótko , bo reanimuje zmienniczke. Ale z grubsza opisze . Umówiłysmy się ,że tak około 14-tej bedzie juz na miejscu tu na wyjeździe. Czekam i czekam  wreszcie dzwoni . Ludzie , jakie było moje zaskoczenie przyjechała roverem Nie wiem co dalej będzie . Narazie robimy rozeznanie.
15 września 2016 17:00 / 5 osobom podoba się ten post
mleczkovoll40

Napisze krótko , bo reanimuje zmienniczke. Ale z grubsza opisze . Umówiłysmy się ,że tak około 14-tej bedzie juz na miejscu tu na wyjeździe. Czekam i czekam  wreszcie dzwoni . Ludzie , jakie było moje zaskoczenie :-) przyjechała roverem :kropla potu::kropla potu: Nie wiem co dalej będzie . Narazie robimy rozeznanie.

Jak jechała przez land, to to jest może Land Rover? 
15 września 2016 17:01 / 5 osobom podoba się ten post
mleczkovoll40

Napisze krótko , bo reanimuje zmienniczke. Ale z grubsza opisze . Umówiłysmy się ,że tak około 14-tej bedzie juz na miejscu tu na wyjeździe. Czekam i czekam  wreszcie dzwoni . Ludzie , jakie było moje zaskoczenie :-) przyjechała roverem :kropla potu::kropla potu: Nie wiem co dalej będzie . Narazie robimy rozeznanie.

Ania ,,rowerem " czy ,,land   roverem "?
Jest to zasadnicza różnica.
Chyba że jest dobra w ,,nogach".
15 września 2016 17:13 / 6 osobom podoba się ten post
tina 100%

Jak jechała przez land, to to jest może Land Rover? :-)

Przez Landy nie jechałam, niestety. Tylko Autobany po drodze zaliczałam ;-)
A mój Roverek jak zwykle mnie nie zawiódł i dojechałam szczęśliwie. Teraz rozglądam się i poznaję wszystkie zakamarki.
15 września 2016 18:26 / 1 osobie podoba się ten post
15 września 2016 18:28 / 2 osobom podoba się ten post
Czyli u dr nie byłas ,zdjęcia nie zrobiłaś.....wiedziałam!!!!Niepoprawna istoto!!!
15 września 2016 18:32 / 6 osobom podoba się ten post
Mnie już dzisiaj nic nie dziwi.Nawet do mnie się modlą....(niejaki pan P)
15 września 2016 18:39
One raczej nie bywają niegrzeczne:)
15 września 2016 18:47 / 3 osobom podoba się ten post
Ach Ty niedobra dziewczyno, ale jak Doda w domu była, to nie miałaś czasu dla Dody Jak Ci nie wstyd, to Iwonka Salazar z samego Krakowa do mnie przybyła, a Ty mieszkasz 50 km ode mnie i nie podrodze Ci było??? Wybaczam Ci, choć żałuję wielce. Mam nadzieję, że się poprawisz
15 września 2016 19:29
Odchuchamy dziewczynę,będzie śmigać jak złoto:)
15 września 2016 22:21 / 8 osobom podoba się ten post
Przygotowuję w kuchni obiadek. Babcia siedzi na krześle i opowiada mi różne historie. Słucham jej jednym uchem. W końcu zeszła na temat sąsiadki pani G.
- Wiesz, ona ma Gürtelrose - mówi Babcia
- O, to wspaniale - odpowiedziałam będąc pewną, że chodzi o jakiś gatunek róż, bo chwilkę wcześniej rozmawiałyśmy o ogródku
Babcia popatrzyła na mnie zdziwiona i zorientowałam się, że palnęłam głupstwo .Gürtelrose to półpasiec
15 września 2016 22:31 / 5 osobom podoba się ten post
Nie chce mi sie juz szukac topiku , jak minal dzien..., bo chyba w tym sie najlepiej czuje , bez zmian , no moze za wyjatkiem tego ze 3 dzien z rzedu moj dzien pracy sie wydluza ....., bo dziadek ma pore rabania , i to nie raz , tyle co go przebiore , za 10 minut zas to samo.
No co , przecie mu nie zabronie , juz nawet pani jest wsciekla , bo pozniej musi spac w tych smrodach, wiec jutro powiedziala ze bedzie go pilnowac nie wiem co to znaczy , moze zmuszac go bedzie hihi.
Dobranoc dzieci.