Na wyjeździe #36

06 lutego 2017 20:39
opiekun.5

Wasilij dzisiaj ma coś z...wilkiem... Budzi sie i za każdym razem mówi, ze głodny jak wilk... przecież o 18 jadl kolację... a do teraz następne ...dwie... ciekawe ile kolacji dzisiaj w nocy jeszcze zje... :lol1:

))
07 lutego 2017 09:53 / 3 osobom podoba się ten post
Teraz Wasilija coś naszło...i mowi: wsie chotieli by gierojami, a wsie na żopu upali...i pamierli... naczialnik skazał, wpieriod...paszli i...pamierli... a Ty żywiosz?...Ja na to: żiwu, rabotaju... On na to: szto eta za żizń?.. Nie tancujesz, nie spisz z żenszczinoj, nie pijosz maskowskoj... Ja pił, żił...a tiepier...żopa...
07 lutego 2017 14:49 / 2 osobom podoba się ten post
ha ha Wasilij cie własnie uswiadomil,że ta żopa z ryby co ja wczoraj gotowal to moze ci zaszkodzic na ....no właśnie nie powiedział chyba na co.... coś na.. p ..chyba
07 lutego 2017 15:29 / 1 osobie podoba się ten post
Dziewczynka.z

ha ha Wasilij cie własnie uswiadomil,że ta żopa z ryby co ja wczoraj gotowal to moze ci zaszkodzic na ....no właśnie nie powiedział chyba na co.... coś na.. p ..chyba:-)

Oj chyba nie paniałaś pa russki... Pił, tańcował, spal...a teraz d.pa blada...( po naszemu)... nie trzeba być gierojem...to i tak demencja to zabierze...a potem wrogowie ni cholery nie pomogą... 
07 lutego 2017 15:37 / 2 osobom podoba się ten post
opiekun.5

Oj chyba nie paniałaś pa russki... Pił, tańcował, spal...a teraz d.pa blada...( po naszemu)... nie trzeba być gierojem...to i tak demencja to zabierze...a potem wrogowie ni cholery nie pomogą... :yo:

a wlasnie ,że paniałam ....to ty nie paniałes...on nie z bladą dopa sypiał tylko z kobieta..nie jedz wiecej jego żopa z ryby..
07 lutego 2017 16:02 / 1 osobie podoba się ten post
Dziewczynka.z

a wlasnie ,że paniałam ....:-)to ty nie paniałes...on nie z bladą dopa sypiał tylko z kobieta..nie jedz wiecej jego żopa z ryby..

Ja słyszałem całą rozmowę, a Ty znasz ino fragment...ale wiesz lepiej...no calkiem jak rasowa kobieta... zawsze wszystko wie...lepiej... 
07 lutego 2017 16:07
opiekun.5

Teraz Wasilija coś naszło...i mowi: wsie chotieli by gierojami, a wsie na żopu upali...i pamierli... naczialnik skazał, wpieriod...paszli i...pamierli... a Ty żywiosz?...Ja na to: żiwu, rabotaju... On na to: szto eta za żizń?.. Nie tancujesz, nie spisz z żenszczinoj, nie pijosz maskowskoj... Ja pił, żił...a tiepier...żopa... :lol3:

..."Ja piłem,żyłem...a teraz...dupa".
07 lutego 2017 16:09 / 2 osobom podoba się ten post
Helena2311

..."Ja piłem,żyłem...a teraz...dupa".:-)

Ty oczień charaszo znajesz russkij jazyk... maładiec... 
07 lutego 2017 16:11 / 3 osobom podoba się ten post
opiekun.5

Ty oczień charaszo znajesz russkij jazyk... maładiec... :lol3:

Ich bin Frau.Uczyłam się,to trochę pamiętam.
07 lutego 2017 16:28 / 3 osobom podoba się ten post
opiekun.5

Ja słyszałem całą rozmowę, a Ty znasz ino fragment...ale wiesz lepiej...no calkiem jak rasowa kobieta... zawsze wszystko wie...lepiej... :yo:

tak jest Opiekunie5 z ostatnia czescia stwierdzenia się z tobą zgadzam.....natomiast ty nie ''zaczaiłeś bazy'' bo nie o tłumaczenie tekstu mnie sie rozchodziło..tralala
07 lutego 2017 17:53 / 10 osobom podoba się ten post
Andrejka, Ty obserwuj naszą Basieńkę bo ona coś zaczyna w innych językach świergotać    żeby się gdzie za wschodnią naszą granicę nie wybrała przez pomyłkę
07 lutego 2017 19:51 / 4 osobom podoba się ten post
Nugatka

Andrejka, Ty obserwuj naszą Basieńkę bo ona coś zaczyna w innych językach świergotać  :stres: :czysci okulary: :-) żeby się gdzie za wschodnią naszą granicę nie wybrała przez pomyłkę :-)

Jak z Niemiec za wschodnią granicę pojedzie to do domu trafi...
07 lutego 2017 19:59 / 5 osobom podoba się ten post
ivanilia40

Jak z Niemiec za wschodnią granicę pojedzie to do domu trafi...

Ucieknie z prędkością światła...
07 lutego 2017 20:45 / 4 osobom podoba się ten post
ivanilia40

Jak z Niemiec za wschodnią granicę pojedzie to do domu trafi...

Dlatego dodałam nasza, aby nie wyszło, ze do domciu )))
07 lutego 2017 21:26 / 3 osobom podoba się ten post
Nie cierpie pracy w ogrodku,mam do tego dwie lewe rece i zero checi. Naleze do tej kategorii ludzi,ktorzy nie lubia robic wiecej niz to w umowie zapisano;) Pewnie jestem zlym czlowiekiem ale tak wlasnie mam. I co ciekawe nauczylam sie tego w DE. Bo koniec koncow i wyglada to tak -  daj palec a wyszarpia Ci reke wraz z ramieniem...Wiec unikam dodatowych obowiazkow jak moge.