Można Kochana, można. Nie mam humoru:-(
Jutro idę na spacer po mieście, oraz na dobre lody. :je babeczke:
Można Kochana, można. Nie mam humoru:-(
Jutro idę na spacer po mieście, oraz na dobre lody. :je babeczke:
Moja walizka jest w stanie polowicznej niewazkości. Trochę wyciągnięte i poprane a reszta czeka na moje zmiłowanie. A dzień niech się nie kończy bo piękna słoneczna pogoda można jeszcze na wolności pohasać :slodki krolik:
Może tam Cię nogi poniosą :-)
https://mojchorzow.pl/i,world-press-photo-wraca-do-chorzowa,200274,884909.html
Na moim profilu na FB interesujące info.Kto ciekawy niech zajrzy:)
Ja nie bardzo "fejsbukowa", ale jak to takie ineresujące info , tom ciekawa. Tutaj się nie da?
Dziękuję Kalinko, jesteś kochana,:buziaki1:
Byłam na zakupkach, zjadłam sobie lody. Pan mnie zapytał, czy w wafelku, takie do lizania, czy w pucharku podać? wzięłam w pucharku, bo wyszłam z wprawy
, żeby lizać hi hii.
Teraz piszę z nowego Lapka :zaklopotanie: Stary jest u naprawy. Jutro do Lekarza po receptę ,,,,i odpoczynek, już leniwa się zrobiłam ,,,
pozdrawiam serdecznie, a kwiatuszki bardzo ładne Kalinko. :buziaki2:
Trza było wziąć do lizania......oj Lisko.....ćwicz....ćwicz......:-) A wiadomo może się jeszcze przyda.....:smiech3:
Następnym razem Ewuś,,:je babeczke:
Ojejku ...miałaś ochotę potrzymać se w buzi..pociućkać i gitarra .
Dziś minął tydzień, jak mnie "naprawili". Na razie czuję się jak poobijany pies, wszystko boli,ale chodzę ile mogę a nawet dzisiaj na jakąś godzinkę wystawiłam swoje wdzięki na promienie słoneczne.
Dziękuję wszystkim za trzymanie kciuków - bardzo się przydały.:aniolki:
Dziś minął tydzień, jak mnie "naprawili". Na razie czuję się jak poobijany pies, wszystko boli,ale chodzę ile mogę a nawet dzisiaj na jakąś godzinkę wystawiłam swoje wdzięki na promienie słoneczne.
Dziękuję wszystkim za trzymanie kciuków - bardzo się przydały.:aniolki: