W domu #8

26 sierpnia 2017 22:09 / 6 osobom podoba się ten post
Alaska

Zachęcona widokiem grzybów wystawionych na sprzedaż,na tzw.zawierciańskim ryneczku,gdzież udałam się dzisiejszego ranka,w celu zakupu kury rosołowe na jutrzejszy " wypraszalny" obiad,jak mówi mój wnusio,postanowiłam zajrzeć ( po południu) w "moje"lasy i..chujnia z grzybnią,jak mawia mój kolega.Znalazłam, dosłownie, trzy kurki, choć w lesie, wcale nie sucho,a parno jak cholera...może wysyp będzie później.:modlitwa:,tak, żebym zdążyła coś uzbierać,przed wyjazdem do Faterlandu.:rozmysla:

Aż trzy kurki znalazłaś ?  Słyszałaś ,że kurki to takie grzyby,które może ugotować w zupie,potem wyjąć i opłukac i sos na nich zrobić? 
26 sierpnia 2017 22:09 / 4 osobom podoba się ten post
Alaska

Zachęcona widokiem grzybów wystawionych na sprzedaż,na tzw.zawierciańskim ryneczku,gdzież udałam się dzisiejszego ranka,w celu zakupu kury rosołowe na jutrzejszy " wypraszalny" obiad,jak mówi mój wnusio,postanowiłam zajrzeć ( po południu) w "moje"lasy i..chujnia z grzybnią,jak mawia mój kolega.Znalazłam, dosłownie, trzy kurki, choć w lesie, wcale nie sucho,a parno jak cholera...może wysyp będzie później.:modlitwa:,tak, żebym zdążyła coś uzbierać,przed wyjazdem do Faterlandu.:rozmysla:

ha ha dobre cyt"chujnia z grzybnią: dobre..ale dzisiaj to chyba przeklinac nie wolno- jutro dopiero jak wodza nie będzie
26 sierpnia 2017 22:10 / 4 osobom podoba się ten post
Dziewczynka.z

ha ha dobre cyt"chujnia z grzybnią: dobre..ale dzisiaj to chyba przeklinac nie wolno- jutro dopiero jak wodza nie będzie

Wolno,bo wódz też przeklina...
26 sierpnia 2017 22:15 / 7 osobom podoba się ten post
Alaska

Zachęcona widokiem grzybów wystawionych na sprzedaż,na tzw.zawierciańskim ryneczku,gdzież udałam się dzisiejszego ranka,w celu zakupu kury rosołowe na jutrzejszy " wypraszalny" obiad,jak mówi mój wnusio,postanowiłam zajrzeć ( po południu) w "moje"lasy i..chujnia z grzybnią,jak mawia mój kolega.Znalazłam, dosłownie, trzy kurki, choć w lesie, wcale nie sucho,a parno jak cholera...może wysyp będzie później.:modlitwa:,tak, żebym zdążyła coś uzbierać,przed wyjazdem do Faterlandu.:rozmysla:

Kiego grzyba ty szukasz??? Sie bier za osobistego pokis w domostwie
26 sierpnia 2017 22:19 / 6 osobom podoba się ten post
Jak mi zal, jak usłyszałam ze Miecugow zmarl. Tak bardzo go lubilam
26 sierpnia 2017 22:23 / 9 osobom podoba się ten post
ivanilia40

Aż trzy kurki znalazłaś ?  Słyszałaś ,że kurki to takie grzyby,które może ugotować w zupie,potem wyjąć i opłukac i sos na nich zrobić? :smiech3:

Byłam w tym lesie z psiapsiółką,mąż wstał kole 21 ( nocki ma,czterobrygadowiec) wszedł do kuchni,rozgląda się i pyta:No gdzie masz te grzyby? No przecież leżą! ( ja) Gdzie!? Noż chorera,za cukierniczką ...mam właśnie zamiar wrzucić je jutro do bitek wołowych,sosowi to nie zaszkodzi.

26 sierpnia 2017 22:28 / 6 osobom podoba się ten post
Alaska

Byłam w tym lesie z psiapsiółką,mąż wstał kole 21 ( nocki ma,czterobrygadowiec) wszedł do kuchni,rozgląda się i pyta:No gdzie masz te grzyby? No przecież leżą! ( ja) Gdzie!? Noż chorera,za cukierniczką :smiech3:...mam właśnie zamiar wrzucić je jutro do bitek wołowych,sosowi to nie zaszkodzi.:smiech3:

No widzisz,wiec na wszelki wypadek ich nie krój,potem wrzuć do zupy,z trzech zrobi się sześć i masz dwa dni z glowy ,jesli o wymyslanie obiadu chodzi.
26 sierpnia 2017 22:39 / 5 osobom podoba się ten post
ivanilia40

No widzisz,wiec na wszelki wypadek ich nie krój,potem wrzuć do zupy,z trzech zrobi się sześć i masz dwa dni z glowy ,jesli o wymyslanie obiadu chodzi.:smiech3:

A może lepiej do octu, przynajmniej jakaś dezynfekcja będzie   tylko nie mam takiego maluśkiego słoiczka
26 sierpnia 2017 22:47 / 6 osobom podoba się ten post
Alaska

A może lepiej do octu, przynajmniej jakaś dezynfekcja będzie :smiech3:  tylko nie mam takiego maluśkiego słoiczka

Dorzuć pieczarek,moze nikt nie zauważy...
27 sierpnia 2017 07:08 / 3 osobom podoba się ten post
Alaska

Byłam w tym lesie z psiapsiółką,mąż wstał kole 21 ( nocki ma,czterobrygadowiec) wszedł do kuchni,rozgląda się i pyta:No gdzie masz te grzyby? No przecież leżą! ( ja) Gdzie!? Noż chorera,za cukierniczką :smiech3:...mam właśnie zamiar wrzucić je jutro do bitek wołowych,sosowi to nie zaszkodzi.:smiech3:

Pewnie grzybki na mnie czekają 
28 sierpnia 2017 20:00 / 10 osobom podoba się ten post
Jak se klapnelam po powrocie tak spalam do 16. Pies w progru tak skalal,ze juz myslalam,ze mi zaraza jedna na glowe skoczy Pisza wam nie ma jak w domu. Swoje klamoty,swoje lozko i rodzina i nic mnie wiecej nie trza
28 sierpnia 2017 20:08 / 2 osobom podoba się ten post
EwaR65

Jak se klapnelam po powrocie tak spalam do 16. Pies w progru tak skalal,ze juz myslalam,ze mi zaraza jedna na glowe skoczy :lol3: Pisza wam nie ma jak w domu. Swoje klamoty,swoje lozko i rodzina i nic mnie wiecej nie trza :szampan:

Odpoczywaj Ewuniu, odpoczywaj ,,,

Ładuj baterie,,
28 sierpnia 2017 20:26 / 4 osobom podoba się ten post
EwaR65

Jak se klapnelam po powrocie tak spalam do 16. Pies w progru tak skalal,ze juz myslalam,ze mi zaraza jedna na glowe skoczy :lol3: Pisza wam nie ma jak w domu. Swoje klamoty,swoje lozko i rodzina i nic mnie wiecej nie trza :szampan:

Bo dom to jak prostownik, ładuje ten prąd  / moc/ w człowieku . Żeby potem "jechać" w pracy na pełnej k......   znow do wyczerpania bateryji :D    Ps. Odpoczywaj, luzuj ,rób co chcesz :))
28 sierpnia 2017 20:41 / 9 osobom podoba się ten post
Kama84

Bo dom to jak prostownik, ładuje ten prąd  / moc/ w człowieku . Żeby potem "jechać" w pracy na pełnej k......   znow do wyczerpania bateryji :D    Ps. Odpoczywaj, luzuj ,rób co chcesz :))

, luzuj, rób co chcesz,

Luzuj majtki i grzesz,
Sama wiesz czego chcesz,,

28 sierpnia 2017 22:13 / 4 osobom podoba się ten post
Ona_Lisa

, luzuj, rób co chcesz,

Luzuj majtki i grzesz,
Sama wiesz czego chcesz,,
:disco:

Ajjjjjjj   Lisiczko ty, jakiś demon nierządu ci się włączył chiba........           A znasz ten przebój??