Pochwalijki #4

30 czerwca 2017 21:37 / 5 osobom podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

Meryjko cieszę się razem z Tobą :buziaki1:
Co do obrazka : Meryjko ady to chyba nie wielebny , tylko jakiś indianin ze szczepu Wisimulacha ....no niee ?

Nawet niezła długość Wisimulachy.
30 czerwca 2017 21:40 / 2 osobom podoba się ten post
MeryKy

A ja się pochwalę, że czekam na zmienniczkę i niedługo stąd wyrywam. Pdp, w łóżku a ja sobie do bólu poklikam, Za całe 2 tygodnie sobie odkuję :-)

A co do wielebnego to widziałam jak pozował do zdjęcia na plaży :smiech3:

Wyjaśniło się Meryjka, jak się dostaniesz na drugą sztelę?
30 czerwca 2017 21:41 / 3 osobom podoba się ten post
kasia63

Wyjaśniło się Meryjka, jak się dostaniesz na drugą sztelę?

Napiszę na priv, 
30 czerwca 2017 21:44 / 3 osobom podoba się ten post
Helena2311

Nawet niezła długość Wisimulachy.:zaskoczenie1:

No i weź to postaw , jak stal w życiu nie będzie! 
30 czerwca 2017 21:52 / 3 osobom podoba się ten post
No i się pochwaliłam, że poszła do beta. Już mi znowu do pokoju wlazła a mam otwarte bo czekam na zmienniczkę.
30 czerwca 2017 21:52 / 1 osobie podoba się ten post
Alaska

No i weź to postaw , jak stal w życiu nie będzie! :lol3:

Może trzeba się odpowiednio ustawić?!
30 czerwca 2017 21:59 / 3 osobom podoba się ten post
MeryKy

No i się pochwaliłam, że poszła do beta. Już mi znowu do pokoju wlazła a mam otwarte bo czekam na zmienniczkę.

Powiedz,że uprzejmie prosisz,aby wy***szła.:spadaj:
30 czerwca 2017 22:00 / 3 osobom podoba się ten post
Helena2311

Może trzeba się odpowiednio ustawić?!

Tia....postaw się ,a zastaw się , średnia europejska to jest to! 
02 lipca 2017 11:18 / 6 osobom podoba się ten post
Pochwalam się, ze idzie nam coraz lepiej z tym myciem....!!! Pdp już nie krzyczy tylko syczy przy osuszaniu pachwin, tam gdzie są odparzenia. Mówiłam jej o zmianie maści i nie smarowaniu olejkiem tych miejsc ale jak grochem o ścianę....powiedziałam, ze to maść z niemieckiej apteki i moje koleżanki opiekunki bardzo chwalą jako skuteczną. Odpowiedziała, ze ta maść, ktora ona ma jest najlepsza tak powiedziała jej Arztin.....koniec dyskusji....
02 lipca 2017 11:21 / 5 osobom podoba się ten post
ewa59

Pochwalam się, ze idzie nam coraz lepiej z tym myciem....!!! Pdp już nie krzyczy tylko syczy przy osuszaniu pachwin, tam gdzie są odparzenia. Mówiłam jej o zmianie maści i nie smarowaniu olejkiem tych miejsc ale jak grochem o ścianę....powiedziałam, ze to maść z niemieckiej apteki i moje koleżanki opiekunki bardzo chwalą jako skuteczną. Odpowiedziała, ze ta maść, ktora ona ma jest najlepsza tak powiedziała jej Arztin.....koniec dyskusji....:-)

Najważniejsze,że zeszłyście o poziom niżej w decybelach przy myciu...Tylko patrzeć jak z uśmiechem na twarzy będzie przyjmować pielęgnowanie ciała. Tylko żeby Pflegedienst nie odwołała,bo wiesz może się okazać,że ty robisz to lepiej..
02 lipca 2017 17:49 / 2 osobom podoba się ten post
teresadd

Chwalę się.Córka moja jest magistrem etnologi i antropologi kulturowej . Studia ukończone  dzisiaj na Katedrze Uniwersytetu Wrocławskiego. Tak się cieszę.

Szanowna koleżanko, gratuluję zdolnej córki.
02 lipca 2017 17:52 / 2 osobom podoba się ten post
magdzie

I ja sie chwale))Matura zdana z bardzo dobrym wynikiem .Ale jestem dumna z mojej corci ))).Teraz studia medyczne - oby sie dostala )))

Również gratuluję zdolnej córki, aczkolwiek studia medyczne są niezwykle trudne. Życzę córce powodzenia.
02 lipca 2017 21:38 / 2 osobom podoba się ten post
teresadd

Chwalę się.Córka moja jest magistrem etnologi i antropologi kulturowej . Studia ukończone  dzisiaj na Katedrze Uniwersytetu Wrocławskiego. Tak się cieszę.

Gratulacje!
02 lipca 2017 21:41 / 2 osobom podoba się ten post
magdzie

I ja sie chwale))Matura zdana z bardzo dobrym wynikiem .Ale jestem dumna z mojej corci ))).Teraz studia medyczne - oby sie dostala )))

Gratulacje!
04 lipca 2017 10:11 / 4 osobom podoba się ten post
Chwalę się , bo dla takiego nałogowca jak ja to mam czym się chwalić .
Wczoraj raniutko zawitała do nas z wizytą córka Dobrej Siostry - C . Dzień wcześniej wróciła ze służbowej podróży do Rumunii .
Z tej to właśnie podróży przywiozła mi i Andrei prezenty , które se pójdą z dymem w pistuuu , ale o nich nie zapomnimy , bo dokupować cugasków za ciężko zarobione ojrasy nie musimy .... C . przywiozła nam 2 wagony papierosów : jeden Marlboro ...drugi Lucky Strike ... Andrea podzieliła po równo i mamy obie po 10 paczek cugasków - 5 jednych , 5 drugich ...Aż chce się żyć ....i jarać , jarać , jarać ...
Ja już zaklepałam sobie busa na powrót do domu . Uzgodniłam z C. , że wyjeżdżam stąd w środę 12 lipca ....I już sobie spiewam " od rana mam dobry humor ....lalalala " ...