Na wyjeździe 37

07 maja 2017 05:46 / 2 osobom podoba się ten post
MeryKy

Faceci chodzą przy laskach a kobitki przy rolatorkach :radosc:
https://www.facebook.com/S.a.d.Zauberhut/videos/1395753820475121/

Uśmiałam się do łez...  
08 maja 2017 17:00 / 10 osobom podoba się ten post
Jak uratowałam (M)myche
Babcia coś za długo mi drzemala po obiedzie i jej kot jakoś podejrzanie nadaktywny był więc będąc rozdarta między własnym świętym spokojem tu i teraz a tam i później (czyt. w nocy) polazlam zobaczyc cóż to ten kot wymyślił. Normalnie to go w dzień nie widać i nie słychać (spier. przede mną ). I co ja pacze? Przytargal do chałupy mysz! Mycha żywa jak ta lala, ruchliwa, malutka. Wydałam indiański okrzyk bojowo-strachliwy, babcia się obudziła w stanie "o sobie chozi, dzie jestem i czy jeszcze zyje". A ten kocur zamecza w tym czasie myche! Wkur. się że ja pierd.! Na kota że w ogóle jest, bo miało dziada wcale nie być. Wytargalam plastikowe pudełko po ciastkach, wpakowałam tam myche i wyniosłam w najdalszy kąt ogrodu. Kot żreć nie dostanie.
Mycha uratowana.
08 maja 2017 17:02 / 7 osobom podoba się ten post
Lena.Siedem

Jak uratowałam (M)myche
Babcia coś za długo mi drzemala po obiedzie i jej kot jakoś podejrzanie nadaktywny był więc będąc rozdarta między własnym świętym spokojem tu i teraz a tam i później (czyt. w nocy) polazlam zobaczyc cóż to ten kot wymyślił. Normalnie to go w dzień nie widać i nie słychać (spier. przede mną ). I co ja pacze? Przytargal do chałupy mysz! Mycha żywa jak ta lala, ruchliwa, malutka. Wydałam indiański okrzyk bojowo-strachliwy, babcia się obudziła w stanie "o sobie chozi, dzie jestem i czy jeszcze zyje". A ten kocur zamecza w tym czasie myche! Wkur. się że ja pierd.! Na kota że w ogóle jest, bo miało dziada wcale nie być. Wytargalam plastikowe pudełko po ciastkach, wpakowałam tam myche i wyniosłam w najdalszy kąt ogrodu. Kot żreć nie dostanie.
Mycha uratowana.

Hurrraaa
11 maja 2017 18:59 / 5 osobom podoba się ten post
Trzmiel  zanurza swoje kosmate (!) okrągłe ciałko w każdym kwiatku na balkonie. Tylko mu kawałek kuperka wystaje taką mamy rozrywkę w piękny majowy wieczór....
11 maja 2017 19:09 / 4 osobom podoba się ten post
Kobietka

Trzmiel  zanurza swoje kosmate (!) okrągłe ciałko w każdym kwiatku na balkonie. Tylko mu kawałek kuperka wystaje :smiech3: taką mamy rozrywkę w piękny majowy wieczór....

Lekko kosmate jest przyjemne kobietko, fajny masz wieczór :)A ja bez trzmiela :(tylko Pdp :(
11 maja 2017 19:19 / 2 osobom podoba się ten post
Barbara48

Lekko kosmate jest przyjemne kobietko, fajny masz wieczór :)A ja bez trzmiela :(tylko Pdp :(

No wiem i jestem za "lekko kosmatymi", ale takimi wiesz, bardziej 3XL, albo 5XL....a to to nawet do przytulenia się nie nadaje...
Ech...
11 maja 2017 19:22 / 2 osobom podoba się ten post
Kobietka

No wiem i jestem za "lekko kosmatymi", ale takimi wiesz, bardziej 3XL, albo 5XL....a to to nawet do przytulenia się nie nadaje...:bezradny:
Ech...

Ja też.... Ale życie. ....
11 maja 2017 19:47 / 4 osobom podoba się ten post
Seniorka szyje mi fartuszek... Choć w domu jest minimum 20.., a ja wcale nie muszę mieć fartuszka w swoim rozmiarze... Nie wiem czym sobie na to wyróżnienie zasłużyłam Żółw Napoleon już mnie zaczepia i nie daje mi wypalić spokojnie fajurki na tarasie... Jest to na pewno inteligentniejsze zwierzę niż na pierwszy rzut oka wygląda i np. umie zgłosić (pokazać), że nie chce już siedzieć na tarasie i prosi o wpuszczenie do pokoju... , ale od jutra będzie przebywał i żył w ogrodzie bo chyba pogoda na to już pozwoli...
Jutro też idę na osiemnastkę do wnuka pdp... zostałam zaproszona... , a 21. maja idę na konfirmację młodszego wnuka pdp... No i ja w tej sprawie... ktoś był?, jakieś sugestie... bo to uroczystość rzędu naszej komunii... zjazd rodziny z kraju i zagranicy... Bosze dobrze, że choć wzięłam spódnicę i buty na obcasie... )))
11 maja 2017 20:26 / 3 osobom podoba się ten post
nowadanuta

Seniorka szyje mi fartuszek... :lol2: Choć w domu jest minimum 20.., a ja wcale nie muszę mieć fartuszka w swoim rozmiarze... :lol2:Nie wiem czym sobie na to wyróżnienie zasłużyłam :lol2: Żółw Napoleon już mnie zaczepia i nie daje mi wypalić spokojnie fajurki na tarasie... Jest to na pewno inteligentniejsze zwierzę niż na pierwszy rzut oka wygląda i np. umie zgłosić (pokazać), że nie chce już siedzieć na tarasie i prosi o wpuszczenie do pokoju... :-), ale od jutra będzie przebywał i żył w ogrodzie bo chyba pogoda na to już pozwoli...
Jutro też idę na osiemnastkę do wnuka pdp... zostałam zaproszona... :-), a 21. maja idę na konfirmację młodszego wnuka pdp... No i ja w tej sprawie... ktoś był?, jakieś sugestie... bo to uroczystość rzędu naszej komunii... zjazd rodziny z kraju i zagranicy... Bosze dobrze, że choć wzięłam spódnicę i buty na obcasie... )))

Cześć Dana.
Szanuj żółwika,słatkę mu daj do jedzonka, spażonego pomidorka bez skórki.
A czy on nie ofajdał Cię wypuszczany po zimowym śnie?
Bo one po całej zimie muszą kupke zrobić, wiedziałaś o tym????
Ja nie wiedziałam i mnie ofajdał, cholernik jeden.

 
 
11 maja 2017 20:29 / 1 osobie podoba się ten post
Barbara48

Ja też.... Ale życie. ....

No....i chyba tylko  cierpliwość pozostaje....a ja nie należę do zbyt cierpliwych....
Ech...nawet ten mały już poleciał....
11 maja 2017 20:29 / 3 osobom podoba się ten post
Gosiap

Cześć Dana.
Szanuj żółwika,słatkę mu daj do jedzonka, spażonego pomidorka bez skórki.
A czy on nie ofajdał Cię wypuszczany po zimowym śnie?
Bo one po całej zimie muszą kupke zrobić, wiedziałaś o tym????
Ja nie wiedziałam i mnie ofajdał, cholernik jeden.

 
 

Mnie tylko osikał, ale to był mocz z całego snu zimowego... Miło Cie widzieć...
11 maja 2017 20:35 / 1 osobie podoba się ten post
nowadanuta

Mnie tylko osikał, ale to był mocz z całego snu zimowego... :lol3: Miło Cie widzieć... :przytula:

Fuj, fuj,ten mocz
11 maja 2017 21:11 / 1 osobie podoba się ten post
nowadanuta

Mnie tylko osikał, ale to był mocz z całego snu zimowego... :lol3: Miło Cie widzieć... :przytula:

No to zemste zrobił za mnie, hi hi hi
Zła jestem na Ciebie że pojechalaś sobie na wycieczkę beze mnie.
Oglądałam piękne zdjęcia......
12 maja 2017 07:49 / 3 osobom podoba się ten post
Gosiap

No to zemste zrobił za mnie, hi hi hi
Zła jestem na Ciebie że pojechalaś sobie na wycieczkę beze mnie.
Oglądałam piękne zdjęcia......

Bo to było na żywioł Wielka Improwizacja, a ja w tym wszystkim osobą przymuszoną Na szczęście bardzo miło było Gosiap... wszystko przed nami...
13 maja 2017 12:50 / 4 osobom podoba się ten post
Idę wydać jakąś kasę bo znowu zaoszczędzę... Bosze, jak tu daleko do sklepów... 3 km z buta, a przecież przydałoby się jeszcze te szmatki poprzerzucać, zacznę od butów (i pewnie na tym skończę) to może dwie godziny przerwy mi starczy...