Jestem juz tydzień w domku i dobrze.Pobyt w sanatorium niespełniony. Warunki koszmarne, pokój zimny, /3 osobowy/ łózko na dostawkę, 3 dniu bez ciepłej wody /moim Paniom to nie przeszkadzało/ i brak internetu. Złaziłam wszystkie zakatki Ustronia, Wisły i Cieszyna - to jeden z pozytywów.Ostatni tydzien w towarzystwie męza.W poniedziałek wybywam do Berlina na 5 tygodniowe zlecenie.
Ja ,jak już pisałam nigdy nie byłam w sanatorium,ale jak informowałam była moja przyjaciółka razem z mężem.Oboje pojechali podreperować swoje bardzo mocno nadwyrężone kręgosłupy ,byli w Krynicy Zdrój.Też zastali wystrój wnętrz typu późny Gierek,ale przebojem okazały się rozwalające się wersalki z wysiedzianym czy tam wyleżanym dołem wielkości ogromnej miednicy.Moja " wyszczekana" psiapsióła wespół zespół z mężem po prostu zrobiła awanturę,że po tym " leżakowaniu" w tych łóżeczkach to Oni będą się tylko nadawali na operację . I cóż się okazało ,ano znalazł się przyzwoity pokój ,z przyzwoitym łóżkiem i wyposażeniem. Mieli takie pokoje dla klientów wnoszących pełną opłatę ( nie Zusowskich) bądź dewizowych.Na stołówce też jedzenie było lepsze dla tych Wybrańców.Za to zadowolona była z zabiegów , aczkolwiek dokupiła sobie ,bo w cenie nie było ich tak wiele.
MeryKy (Usunięty)
10 listopada 2017 10:03 / 2 osobom podoba się ten post
Już zajrzałam na mapę jesteśmy dość daleko od siebie ja w Kladow. Najlepiej byłoby się spotkać w jakimś centralnym punkcie np. przy ZOO ale to zależy ile będziesz mieć wolnego? Jutro np.na 100% będę obok Funkturm na Targach. Może ktoś jest w okolicy?
MeryKy (Usunięty)
10 listopada 2017 10:04 / 1 osobie podoba się ten post
Już zajrzałam na mapę jesteśmy dość daleko od siebie ja w Kladow. Najlepiej byłoby się spotkać w jakimś centralnym punkcie np. przy ZOO ale to zależy ile będziesz mieć wolnego? Jutro np.na 100% będę obok Funkturm na Targach. Może ktoś jest w okolicy?
Jak zajadę to będę wiedziała na czym stoję, we wtorek napiszę.
MeryKy (Usunięty)
10 listopada 2017 10:10 / 1 osobie podoba się ten post
Ja ,jak już pisałam nigdy nie byłam w sanatorium,ale jak informowałam była moja przyjaciółka razem z mężem.Oboje pojechali podreperować swoje bardzo mocno nadwyrężone kręgosłupy ,byli w Krynicy Zdrój.Też zastali wystrój wnętrz typu późny Gierek,ale przebojem okazały się rozwalające się wersalki z wysiedzianym czy tam wyleżanym dołem wielkości ogromnej miednicy.Moja " wyszczekana" psiapsióła wespół zespół z mężem po prostu zrobiła awanturę,że po tym " leżakowaniu" w tych łóżeczkach to Oni będą się tylko nadawali na operację . I cóż się okazało ,ano znalazł się przyzwoity pokój ,z przyzwoitym łóżkiem i wyposażeniem. Mieli takie pokoje dla klientów wnoszących pełną opłatę ( nie Zusowskich) bądź dewizowych.Na stołówce też jedzenie było lepsze dla tych Wybrańców.Za to zadowolona była z zabiegów , aczkolwiek dokupiła sobie ,bo w cenie nie było ich tak wiele.:-)
Ja po 2 dniach bez ciepłej wody poszłam do dyrektorki o drugi pokój, nawet zaproponowałam dopłate za 1 lub 2 - nie było pokoi.Ciepła woda leciała po półgodzinnym spuszczaniu zimnej.Zabiegi jak na produkcji, po góra 15 min.Mąz miał prywatnie / obok w sanatorium/ 5 zabiegów i basen do dyspozycji za darmo.Na dłuższy czas wybiłam sobie z głowy sanatorium.Dzwoniłam przed wyjazdem o internet, twierdzili że jest, tak był tylko na holu i to też zanikał.Było , minęło choć niesmak pozostał.Opinie oczywiscie na stronie Sanatorium " Daniel ' w Ustronie napisałam, było to 24 negatywny wpis.
14 listopada 2017 08:14 / 14 osobom podoba się ten post
Chciałam wam powiedzieć, że już 2miesiące siedzę w domciu i jeszcze 2 zostanę. Nie pamiętam abym miała kiedykolwiek tak długi "urlop". Po 5 latach jeżdżenia do DE należy mi się trochę lenistwa. Myślałam, że to będzie za długo, że nie usiedzę na tyłku. Ale gdzie tam. Jest mi bardzo dobrze. Błogie lenistwo robi swoje. Ale po świętach start, bo babcie i dziadkowie czekają a portfel pustoszeje. Od września jestem emerytką. Najbardziej mnie cieszy to, że nie muszę się martwić o ubezpieczenie.
Zaglądałam czasami na forum, mało ale podczytywałam. Ostatnio "oburzyły" mnie ciasteczka adwentowe, bo jeść nie powinnam a co się naczytałam i "nasmakowalam" to moje. Tyle cierpienia w jednym temacie !!
06 grudnia 2017 09:10 / 10 osobom podoba się ten post
Za oknem szaro i ponuro. Wracam do podusi poleniuchować "na zapas" bo laba mi się ewidentnie kończy. Jakoś szarawo dzisiaj. Pewnie to przez tego Mikołaja, obinok jeden !!! Ale już trochę się za robotą stęskniłam. Było nie było ponad 3 miesiące wypoczywałam. Wystarczy tego dobrego Kasę w portfelu trzeba uzupełnić. Jeszcze parę dni i będę po ciemnej stronie mocy.
06 grudnia 2017 12:57 / 5 osobom podoba się ten post
List do Mikołaja napisałam,byłam grzeczna przez cały rokProsiłam o spokojne zlecenie,miłą pdp,żeby nie było zimno i głodnoi o fajną koleżankę 37081 Getynga
Chciałam wam powiedzieć, że już 2miesiące siedzę w domciu i jeszcze 2 zostanę. Nie pamiętam abym miała kiedykolwiek tak długi "urlop". Po 5 latach jeżdżenia do DE należy mi się trochę lenistwa. Myślałam, że to będzie za długo, że nie usiedzę na tyłku. Ale gdzie tam. Jest mi bardzo dobrze. Błogie lenistwo robi swoje. Ale po świętach start, bo babcie i dziadkowie czekają :oczko: a portfel pustoszeje. Od września jestem emerytką. Najbardziej mnie cieszy to, że nie muszę się martwić o ubezpieczenie.
Zaglądałam czasami na forum, mało ale podczytywałam. Ostatnio "oburzyły" mnie ciasteczka adwentowe, bo jeść nie powinnam a co się naczytałam i "nasmakowalam" to moje. Tyle cierpienia w jednym temacie !! :ona placze:
Zazdroszcze Ci tej emerytury.Też już bym mogła być na.A trzeba czekać jeszcze trochę:( Jestem w domu od 16 września i jeszcze posiedzę,przymusowo niejako i też mi w domku dobrze ,ino kupka topnieje z prędkością światła:( Zwłaszcza jak do apteki pójdę,masakra jakaś te ceny leków.Zupełnie nie wiem jaksobie radzą ludzie,któzy muszą stale brać leki....Koszmar:( U nas dziś paskudnie,śnieg z deszczem zacina z każdej strony,wieje okropnie,nosa z domu nie wychylam.Zrobiłam przegląd choinkowych ozdóbek.siedzę nad listą świątecznych zakupów i menu.Miałam do gina jechać popołudniu ,ale doctore na urlopie do końca tygodnia:(Deser wszamałam przed obiadem-budyn z malinową konfiturką:)Mniamuśny:)
Zazdroszcze Ci tej emerytury.Też już bym mogła być na.A trzeba czekać jeszcze trochę:( Jestem w domu od 16 września i jeszcze posiedzę,przymusowo niejako i też mi w domku dobrze ,ino kupka topnieje z prędkością światła:( Zwłaszcza jak do apteki pójdę,masakra jakaś te ceny leków.Zupełnie nie wiem jaksobie radzą ludzie,któzy muszą stale brać leki....Koszmar:( U nas dziś paskudnie,śnieg z deszczem zacina z każdej strony,wieje okropnie,nosa z domu nie wychylam.Zrobiłam przegląd choinkowych ozdóbek.siedzę nad listą świątecznych zakupów i menu.Miałam do gina jechać popołudniu ,ale doctore na urlopie do końca tygodnia:(Deser wszamałam przed obiadem-budyn z malinową konfiturką:)Mniamuśny:)
Powiem Ci Kasiu, że słusznie mi zazdrościsz. Pod wieloma względami jest to bardzo komfortowa sytuacja Bardzo mi się podoba bycie emerytowaną opiekunką, bardzo.
Powiem Ci Kasiu, że słusznie mi zazdrościsz. Pod wieloma względami jest to bardzo komfortowa sytuacja :-) Bardzo mi się podoba bycie emerytowaną opiekunką, bardzo.
Korzystamy z plików cookies w celu sprawnego działania witryny (cookies niezbędne) oraz tworzenia usług i ofert dostosowanych do Twoich potrzeb (cookies opcjonalne – możesz na nie wyrazić zgodę). Klikając w ustawienia dowiesz się więcej lub zmienisz preferencje urządzenia, z którego korzystasz. Szczegółowe informacje znajdziesz również w naszej polityce prywatności.
Pliki cookies w Opiekunki24.pl
Dostosuj zachowanie naszej strony do własnych preferencji
Wymagane
Te pliki cookie są niezbędne dla funkcjonowania strony internetowej i nie mogą być wyłączone w naszych systemach. Są one zazwyczaj ustawiane tylko w odpowiedzi na działania podejmowane przez użytkownika, które sprowadzają się do zapytania o usługi, takie jak ustawienie preferencji prywatności, logowanie lub wypełnianie formularzy. Można ustawić przeglądarkę tak, aby blokowała lub ostrzegała o tych plikach cookie, ale niektóre części witryny nie będą wtedy działały. Te pliki cookie nie przechowują żadnych danych osobowych. Zablokowanie tych plików cookie w przeglądarce może skutkować nieprawidłowym działaniem serwisu.
Reklama
Te pliki cookie mogą być ustawiane przez naszych partnerów reklamowych za pośrednictwem naszej strony internetowej. Mogą one być wykorzystywane przez te firmy do budowania profilu zainteresowań użytkownika i wyświetlania odpowiednich reklam na innych stronach. Nie przechowują one bezpośrednio danych osobowych, lecz opierają się na jednoznacznej identyfikacji przeglądarki i sprzętu internetowego. Jeśli użytkownik nie zezwoli na stosowanie tych plików cookie, doświadcza mniej ukierunkowanych reklam.
Personalizacja
Te pliki cookie umożliwiają stronie internetowej zapewnienie większej funkcjonalności i personalizacji. Mogą być one ustawione przez nas lub przez zewnętrznych dostawców, których usługi zostały dodane do naszych stron internetowych. Jeśli użytkownik nie zezwoli na stosowanie tych plików cookie, niektóre lub wszystkie te usługi mogą nie działać prawidłowo.
Analityka
Te pliki cookie umożliwiają nam zliczanie wizyt i źródeł ruchu, dzięki czemu możemy mierzyć i poprawiać wydajność naszej witryny. Pomagają one ustalić, które strony są najbardziej i najmniej popularne i zobaczyć, jak odwiedzający poruszają się po stronie. Wszystkie informacje zbierane przez te pliki cookie są agregowane i tym samym anonimowe. Jeśli użytkownik nie zezwoli na stosowanie tych plików cookie, nie będziemy wiedzieć, kiedy odwiedził naszą stronę internetową.