Co dzisiaj gotujesz na obiad? 12

08 grudnia 2017 11:39 / 4 osobom podoba się ten post
Dzisiaj warzywa z patelni i lusterkowe jajeczko.. i dla mnie kefirek.
08 grudnia 2017 11:41 / 5 osobom podoba się ten post
Zupa z torebki, śledź z pojemniczka, ziemniaki z wody.
08 grudnia 2017 11:42 / 6 osobom podoba się ten post
Pieczone udzięta,breja kartoflana,surówka z kapusty białej.
08 grudnia 2017 11:50 / 5 osobom podoba się ten post
Przytargalam obiad z Bielefeld, bułka z jajiem i salastka z tunczykiem 2h po sklepach to i jeść nie mam sil
08 grudnia 2017 11:56 / 3 osobom podoba się ten post
ewa59

Zupa z torebki, śledź z pojemniczka, ziemniaki z wody.

U mnie coś na "podób", tylko bez zupy z torebki. Zrobię dzisiaj gofry , ale troszeczkę póżniej, do capuccino. 
08 grudnia 2017 12:27 / 2 osobom podoba się ten post
ewa59

Zupa z torebki, śledź z pojemniczka, ziemniaki z wody.

      Z reguły z wody to jest ryż.....co też Ci się już nie chce cudów wymyślać.
08 grudnia 2017 12:29 / 2 osobom podoba się ten post
Dziś nie było prądu, maił być włączony tuż przed obiadem (był wcześniej), to przygotowałam to wszystko, co zostawało z ostatnich dni i była taka mieszanka odgrzewana w mikrofali. Ładnie wszystko poszło, lodówki nie zawala. Można od nowa....
08 grudnia 2017 12:41 / 3 osobom podoba się ten post
Alaska

     :oklaski3: Z reguły z wody to jest ryż.:smiech3:....co też Ci się już nie chce cudów wymyślać.:hihi:

Oj Alasko.....żeby mi sie tak chciało jak mi sie nie chce....kompletny brak chęci....do wszystkiego 
08 grudnia 2017 12:46 / 3 osobom podoba się ten post
U mnie barszcz ukraiński z ziemniaczkami okraszony smażoną cebulą , zabielony śmietaną .
08 grudnia 2017 12:49 / 2 osobom podoba się ten post
ewa59

Oj Alasko.....żeby mi sie tak chciało jak mi sie nie chce....kompletny brak chęci....do wszystkiego :-(

Dobra Ewcia ,koniec gorzkich żali ,bieremy się w garść ,zaciskamy śliczne ząbki i jakoś przetrwamy tę końcówkę. 
08 grudnia 2017 12:53 / 2 osobom podoba się ten post
Feldsalat z pomidorkami i parmezanem.
Rybka w sosie migdalowo-brokulowym, marchewka z zielona fasolka(swieze), szpecle.
08 grudnia 2017 12:55 / 1 osobie podoba się ten post
Werska

Dziś nie było prądu, maił być włączony tuż przed obiadem (był wcześniej), to przygotowałam to wszystko, co zostawało z ostatnich dni i była taka mieszanka odgrzewana w mikrofali. Ładnie wszystko poszło, lodówki nie zawala. Można od nowa....

A jak tam zdrowko babuni?
08 grudnia 2017 14:16 / 1 osobie podoba się ten post
Córka w rozmowie za pomocą telefonu użyła słowa "zapalnie płuc". Ale nie jestem pewna? Dostała antybiotyk i jest już dobrze, jak przed tą nocną pobudką. Tylko temat znany, już czytałam tutaj wątki poświęcone wydalaniu.... Zupy jej daję, owoce, itd. Ale jak dziś nie będzie, to nie wiem... Może to antybiotyk tak na nią zadziałał, się okaże.
08 grudnia 2017 14:38 / 3 osobom podoba się ten post
Werska

Córka w rozmowie za pomocą telefonu użyła słowa "zapalnie płuc". Ale nie jestem pewna? Dostała antybiotyk i jest już dobrze, jak przed tą nocną pobudką. Tylko temat znany, już czytałam tutaj wątki poświęcone wydalaniu.... Zupy jej daję, owoce, itd. Ale jak dziś nie będzie, to nie wiem... Może to antybiotyk tak na nią zadziałał, się okaże.

Leki wplywaja na przemiane materii i prace jelit, brak ruchu tez. Rozejrzyj sie, moze sa jakies saszetki(jak smecta) pod nazwa np. Movicol. To sie rozpuszcza w cieplej wodzie(1/2 szklanki) i podaje przed posilkami. Reguluje wydalanie. Sa tez rozne krople na litere "l". Zobacz, sprawdz w googlach ulotke po polsku. Bedziesz wiedziec. Zapytaj dziadka czy mozesz podac.
A babunie oklepuj(plecy) to bardzo WAZNE. Bedzie lepiej oddychac i wydzielina nie bedzie sie gromadzic.
Jesli przychodza Pflege to zglos ile dni nie bylo stolca. Przyniosa Ci cos. Jak nie Pflege to rodzina.
08 grudnia 2017 14:56
Babeczka

U mnie barszcz ukraiński z ziemniaczkami okraszony smażoną cebulą , zabielony śmietaną .

pycha.... ale chętnie bym taki zjadła - rozgłał by mnie i może katar by się udało wyleczyć...