Prawnik odradza pracowania w opiece

09 grudnia 2017 21:33 / 1 osobie podoba się ten post
hawana

Ja na szczescie takiej goownianej umowy nie mam. Moja podstawa to 4 2623 zl. Sad moze spac spokojnie:)

09 grudnia 2017 21:34 / 1 osobie podoba się ten post
ORIM

:-)

Ale na emerturze moze bede szukac goownianych umow
Co jest dobre dla mnie, niekoniecznie dla wszystkich.
09 grudnia 2017 21:37 / 2 osobom podoba się ten post
hawana

Stworzyl go(zgodnie z prawem)  dlatego, ze pracujemy z ludzmi a nie z przedmiotami i oni nie moga byc porzucani, bo to sie odbija na ich zdrowiu.
To byloby latwo w sadzie udowodnic, wystarczy zaswiadczenie lekarskie lub pobyt w szpitalu.

Ale to nie jest umowa zlecenia,bo w umowie tego typu nie może być takiego zapisu.
09 grudnia 2017 21:41
Marta2

Za pierszy miesiąc pracy.Jestes pewna,że za następne też? I za czas między zleceniami?

To kwota za miesiac, trzeba podzielic przez ilosc dni w miesiacu, a kwote wyliczona x ilosc dni przepracowanych.
To jest podstawa do oskladkowania.
W czasie postoju mam oczywiscie marketing i rekrutacje za niewiele.
Kwota w skali miesiaca tez podana w umowie.
09 grudnia 2017 21:45 / 1 osobie podoba się ten post
Marta2

Ale to nie jest umowa zlecenia,bo w umowie tego typu nie może być takiego zapisu.

Pisze na podstawie mojego doswiadczenia. Takie zastrzezenia byly na umowach gdy pracowalam z dziecmi. Teraz pracuje z seniorami i tez to mam. Wcale mnie to nie dziwi.
09 grudnia 2017 21:52 / 7 osobom podoba się ten post
Marketing i rekrutacja,ha ha.Następne obchodzenie przepisów.

Juz mi sue nie chce o tym pisać.O tych szwindlach,działaniach na pograniczu prawa a czasem całkiem wbrew prawu.Uczciwie mówiąc,nie do końca firmy temu winne,bo raz,że skoro tak działają to widocznie ktoś stworzył im możliwości ku temu.Dwa,dzięki tym nieostrym przepisom,firm jest do wyboru do koloru i kto chce,znajdzie taką która go będzie kantować jak najmniej
Podsumowując,pani Timm ma rację,lepiej nie pracować w opiece .
Ale co zrobić,niektórzy lubią tą pracę,inni nie mają wyjścia,jeszcze inni uważają że zarabiają nieźle ,nawet dzieląc sie z firmą zarobkiem...
Swoją drogą,branża nie padnie nigdy,Polak potrafi,i pracować i kombinować ha ha
09 grudnia 2017 21:52
hawana

Ja na szczescie takiej goownianej umowy nie mam. Moja podstawa to 4 2623 zl. Sad moze spac spokojnie:)

Ja pitole, ale srednia podalam...hihi...Nie bylam pewna czy jest 2 czy 3 na koncu. Jest 4 263.
Cholierka, mogl sie ktos doczepic, mialby do czego
09 grudnia 2017 21:57
Marta2

Marketing i rekrutacja,ha ha.Następne obchodzenie przepisów.

Juz mi sue nie chce o tym pisać.O tych szwindlach,działaniach na pograniczu prawa a czasem całkiem wbrew prawu.Uczciwie mówiąc,nie do końca firmy temu winne,bo raz,że skoro tak działają to widocznie ktoś stworzył im możliwości ku temu.Dwa,dzięki tym nieostrym przepisom,firm jest do wyboru do koloru i kto chce,znajdzie taką która go będzie kantować jak najmniej :-)
Podsumowując,pani Timm ma rację,lepiej nie pracować w opiece .
Ale co zrobić,niektórzy lubią tą pracę,inni nie mają wyjścia,jeszcze inni uważają że zarabiają nieźle ,nawet dzieląc sie z firmą zarobkiem...
Swoją drogą,branża nie padnie nigdy,Polak potrafi,i pracować i kombinować ha ha

Dobrze, ze to jest. Zapewnia ciaglosc skladki zdrowotnej( brak ubezpieczenia wylapuje EWUS) i skladki chorobowej, bo tez trzeba miec 3 miesiace ciaglosci, aby dostac chorobowe.
I wiem, ze Polak potrafi.
Zmienialam agencje i zawsze sprawdzalam wplyw do banku i zaksiegowanie skladek w PUE.
Jedyny sposob, zeby miec kontrole.
 
09 grudnia 2017 22:14 / 6 osobom podoba się ten post
Hawanko miła,tylko proszę cię nie daj sobie wmówić że firma robi cos dla twojego dobra bo firma zawsze robi dobrze sobie,zawsze. "Rekrutacja i marketing"są po to aby nie musieć prawidłowo odprowadzać składek i innych " danin" związanych z twoją pracą. A jeśli umowa zlecenia podpisana na rok,to za każdy miesiąc składki powinny być odprowadzone tak samo,niezależnie od tego czy jesteś w De czy w Pl
Dobrej nocy...
09 grudnia 2017 22:25
Marta2

Hawanko miła,tylko proszę cię nie daj sobie wmówić że firma robi cos dla twojego dobra bo firma zawsze robi dobrze sobie,zawsze. "Rekrutacja i marketing"są po to aby nie musieć prawidłowo odprowadzać składek i innych " danin" związanych z twoją pracą. A jeśli umowa zlecenia podpisana na rok,to za każdy miesiąc składki powinny być odprowadzone tak samo,niezależnie od tego czy jesteś w De czy w Pl
Dobrej nocy...

Marto, nigdzie nie ma tak dobrze, zeby placili za nic. Na umowie o prace masz platny urlop.Wtedy pracowac nie musisz a placa. Na zleceniu nie ma urlopu. A marketing czy reklama nie zajmuje baaaardzo wiele czasu. Nie moze byc platny jak praca w DE. Wiem, ze szkoda.
09 grudnia 2017 22:40 / 6 osobom podoba się ten post
Taki pracownik jak Hawana to skarb
Nie marudzi,nie dostrzega kantów,usprawiedliwia firmę,szczerze wierzy we wszystko co napisane w umowie.
Naprawdę,firmy sie powinny o ciebie bić Hawano.
09 grudnia 2017 22:52 / 1 osobie podoba się ten post
Marta2

Taki pracownik jak Hawana to skarb:-)
Nie marudzi,nie dostrzega kantów,usprawiedliwia firmę,szczerze wierzy we wszystko co napisane w umowie.
Naprawdę,firmy sie powinny o ciebie bić Hawano.

Moze masz racje z tym biciem sie o mnie:)
Pracowalam w Polsce na roznych umowach i dostawalam po tylku rowno. Zgodnie z prawem, bo tak wolno.
Zmienilam prace, bo jest lepiej platna. I daje mi satysfakcje.
 
10 grudnia 2017 12:37 / 3 osobom podoba się ten post
Marta2

Taki pracownik jak Hawana to skarb:-)
Nie marudzi,nie dostrzega kantów,usprawiedliwia firmę,szczerze wierzy we wszystko co napisane w umowie.
Naprawdę,firmy sie powinny o ciebie bić Hawano.

A gdyby chciała zmienić umowę toby firma się na to zgodziła? Gdyby duża część opiekunek się zbuntowała i zażądała zmian, to może by się udało. O tysiącach myślę.
Ale w poprzednim miejscu, gdzie jeszcze większe moim zdaniem kanty i wykorzystywanie było 5 osób nie mogło się dogadać...  Narzekanie- słuszne- było ciągle, ale jak przyszło co do czego, to cisza. To bylo przed tym, zanim ja zaczęłam pracować. I kiedy zdecydowałam się poprosić o pewną zmianę , to usłyszałam, że jak ktoś nie ma siły, to nie musi pracować.  Bo byłam jedna, to można wymienić. Wiedziałam, że tak się to może skończyć i już wcześniej zaczęłam interesować się pracą w opiece. Wczoraj dziewczyny z mojej byłej ekipy zaczęły swoją zmianę. Po poprzednim miesiącu, kiedy dostały ostro w kość mówily, że teraz coś z tym zrobią. Zobaczę... Trzymam za nie kciuki, bo są fajne, mają swoje powody, ale dzieje się tam coraz gorzej.
 
10 grudnia 2017 14:49 / 4 osobom podoba się ten post
A tak wracając do sedna sprawy, to kto i kiedy się nami zajmie ? Nikt ! Nie stanowimy takiego zagrożenia jak nasze ciężarówki więc wszyscy mają nas w nosie. Nie odbieramy chleba niemieckim czy innej narodowości opiekunkom , bo to praca nie na ich ambicje i wynagrodzenie. I tak niestety zostanie. Nikomu się nie opłaca regulować tej branży, no tylko nam oczywiście a i to nie wiadomo jak by to wypadło.
10 grudnia 2017 15:07 / 2 osobom podoba się ten post
Mycha

A tak wracając do sedna sprawy, to kto i kiedy się nami zajmie ? Nikt ! Nie stanowimy takiego zagrożenia jak nasze ciężarówki więc wszyscy mają nas w nosie. Nie odbieramy chleba niemieckim czy innej narodowości opiekunkom , bo to praca nie na ich ambicje i wynagrodzenie. I tak niestety zostanie. Nikomu się nie opłaca regulować tej branży, no tylko nam oczywiście a i to nie wiadomo jak by to wypadło.

Tak by wypadlo, ze walczyc nie ma komu, lobbysty swojego nie mamy, protestowac pod sejm nie pojdziemy, bo na urlopie i tak mamy za malo czasu na bliskich i nasze sprawy.