Na wyjeździe 40

14 lutego 2018 23:26 / 8 osobom podoba się ten post
Marta2

Knorr,skoro nikt nie jest pewny czy wrócisz,to znaczy że mądrze postępujesz,trzymasz ich w niepewności widząc w tym swoje korzyści.
Niewątpliwie jesteś tam skarbem i sorry ale ja bym cię zmieniać nie chciała,nie widzę szans w dorównaniu ci talentem kulinarnym.Przy tobie każda zmienniczka wypadnie blado,bo to co upichci nijak sie będzie miało do twoich krewetek,pieczeni,świeżo wyciskanych soków itd.
Prawdopodobnie żadna też nie będzie zapierniczać na targ po dwa filety świeżej rybki...
Wierzę więc że zabiegają o twoją osobę,sama bym zabiegała gdyby ktoś mi takie pyszności gotował ( tu Darek sie obrazi,ale nieważne).
O starym użytecznym meblu pisałam żartobliwie a nie złośliwie.Tak naprawdę szczerze podziwiam tych którzy latami pracują w jednym miejscu.Ich poświęcenie i przywiązanie do pdp.,cierpliwość i serce.
 

Darek się nie obraził.
Darek gotuje przeważnie tylko w weekeny.
Na tygodniu Marta gotuje mi pyszne obiadki
(które niestety zjadam dopiero na kolację)
i nawet za przysmaki Knora-
- bym jej nie zamienił. :))
15 lutego 2018 06:24 / 2 osobom podoba się ten post
darekr

Darek się nie obraził.
Darek gotuje przeważnie tylko w weekeny.
Na tygodniu Marta gotuje mi pyszne obiadki
(które niestety zjadam dopiero na kolację)
i nawet za przysmaki Knora-
- bym jej nie zamienił. :))

E...ciiii....z czym podpadłeś teraz ? Nie tam , żebyś zaraz pisał , ale krótko mógłbyś , czy w domu ....czy tutaj u nas ?
15 lutego 2018 08:19 / 8 osobom podoba się ten post
Wczoraj wybrałam sie pieszo na stare smieci do Hartin. Z buta 3km ,Odwiedziłam cmentarz zapaliłam swiatełko na moich Pdp i wróciłam.Córce Pdp jeszcze się nie meldowałam mam znią kontakt cały czas/ gdzie jestem . Wieczorem mam telefon od sasiadki Pdp z zapytaniem gdzie jestem bo znajoma jej mówiła ze jechała samochodem i widziała podobną osobę do mnie.Potwierdziłam i chętni do spotkania.Dzisiaj zamelduję sie córce .Ślimaczy się 11 dzień mojego pobytu.Syn rano pojechał do piatku  wieczór a ja będę walczyc z wiatrkami bez pauzy /sobota i niedziela popoludnie wolne/.
15 lutego 2018 10:12 / 6 osobom podoba się ten post
Dzisiaj jeszcze mogę sobie tutaj poserfować. Jutro będę w podróży, więc się nie zamelduję. Po porannym dyżurze wyjeżdżam do Polski na krótki Besuch. Wracam we środę. Mam nadzieję, że zima nie utrudni mi moich wojaży. 
16 lutego 2018 10:25 / 3 osobom podoba się ten post
Tak szybko .Czy mam jakieś kwiaty na pogrzeb kupować?Synową mówiła ,że po jednej róży będzie dla rodziny i dla mnie też.A co z kartką kondolencyjną?To mój pierwszy pogrzeb w De .
16 lutego 2018 12:04 / 4 osobom podoba się ten post
teresadd

Tak szybko .Czy mam jakieś kwiaty na pogrzeb kupować?Synową mówiła ,że po jednej róży będzie dla rodziny i dla mnie też.A co z kartką kondolencyjną?To mój pierwszy pogrzeb w De .

Jak będzie kwiatek, to  już  nie kupuj,tu zresztą nie ma takiego zwyczaju kwiatkowego raczej.Co do kartki to Niemcy zazwyczaj wkładają w nią pieniądze/10-20 euro/,więc tu jak uważasz.Ja myślę,że kupiłabym znicz czy świeczkę do zapalenia na grobie i finito.
16 lutego 2018 12:09 / 7 osobom podoba się ten post
teresadd

Tak szybko .Czy mam jakieś kwiaty na pogrzeb kupować?Synową mówiła ,że po jednej róży będzie dla rodziny i dla mnie też.A co z kartką kondolencyjną?To mój pierwszy pogrzeb w De .

Na pogrzebie nie byłam, ale widziałam rodzinę podopiecznej wybierającą się na "znajomy pogrzeb". Wszyscy byli ubrani bardzo stonowanie, przeważnie na czarno. Kwiatów nie widziałam, ale za taką kartę ze zdjęciem zmarłej i, datą i krótką modlitwą składali się po 20 euro. Co wdowiec z tymi pieniędzmi zrobił to nie wiem. Te karty trzymają potem w modlitewnikach i modlą się regularnie za zmarłych. Musi to być stara tradycja, bo moja Pdp ma w książeczce jeszcze swoich rodziców, syna, brata i najbliższych sąsiadów.
Co do kwiatów, skoro rodzina powiedziała, ze ma różę dla Ciebie to ja bym na tym poprzestała. Karty kondoencyjne widziałam wysyłane pocztą z pieniążkiem w środku na kwiaty. Nie słyszałam żeby ktoś wręczał osobiście, ale 100% pewna nie jestem. W końcu nie wszystko nam mówią, a ja się nie dopytuję extra.
16 lutego 2018 12:45 / 6 osobom podoba się ten post
teresadd

Tak szybko .Czy mam jakieś kwiaty na pogrzeb kupować?Synową mówiła ,że po jednej róży będzie dla rodziny i dla mnie też.A co z kartką kondolencyjną?To mój pierwszy pogrzeb w De .

U mojej Pdp były róże dla każdego, ja kupiłam znicz i żadnej karty kondolecyjnej. Z tych pieniędzy córka powiedziała,że opłacają sprzatanie wokół grobu itp.
16 lutego 2018 15:01 / 5 osobom podoba się ten post
Trochę późno,ale może się komuś przydać. Kwiatów nie kupują,ale kartka kondolencyjna obowiązkowo ,z datkiem w środku.Wysokość uznaniowa od 10 euro w górę.
17 lutego 2018 08:42 / 5 osobom podoba się ten post
Wczoraj był pogrzeb .Było tak jak pisałyście.W wiaderku stały róże i każdy wziął.Kartki ja nie dawałam.Dzisiaj zapalę znicz.Jutro wracam do domu.Zostanę do świąt.Potem nowe zlecenie. Trochę jeszcze ogarnąć w domu ,kofer spakować i to by było na tyle.
17 lutego 2018 10:23 / 1 osobie podoba się ten post
Zofija

Dzisiaj jeszcze mogę sobie tutaj poserfować. Jutro będę w podróży, więc się nie zamelduję. Po porannym dyżurze wyjeżdżam do Polski na krótki Besuch. Wracam we środę. Mam nadzieję, że zima nie utrudni mi moich wojaży. 

Zofio, napisałam do Ciebie, ale wrócił mail  masz inny adres. Na ten już pisałam kiedyś i było ok. 
17 lutego 2018 10:29 / 3 osobom podoba się ten post
Alaska

Trochę późno,ale może się komuś przydać. Kwiatów nie kupują,ale kartka kondolencyjna obowiązkowo ,z datkiem w środku.Wysokość uznaniowa od 10 euro w górę.

U syna mojej pdp, Ulm, Szwabia, kwiatów byob morze, młody czlowczł, 45 lat, nagle odszedł, szef dużej firmy, bardzo szanowana i lubiana osoba. Ja też kupiłam kwiaty, mimo iż już mnie nie było na pogrzebie, zmiana akurat wypadła . Jego siostra mkupila wiązankę.
Pogrzeb mojego pdp, to tak wlaswła jak Teresyd, róże dla rodziny, delegacje wieńce, pozostali karty plus datek, mlizsi znajomi drobne kwiaty. Ok Freiburga
17 lutego 2018 13:37 / 6 osobom podoba się ten post
Dzień dobry wszystkim ! Następny tydzień się kończy, jutro mam cały dzień wolny :D ... Zaproszenie od fajnej koleżanki przyjęte i dzień minie... Pogoda jesienna czy zimowa bez dużych śniegów, już tu było prawie wiosennie,ale coś się zmieniło i czekam na wiosnę.... Wiem już kiedy jadę do domu, ale nie odliczam,bo tu nie ma takiej potrzeby. Mam pdp bez Demencji i powiem wam,że chyba już się nie zdecyduję na dalszą pracę z tą właśnie chorobą, jak dla mnie wystarczy, można znaleźć oferty do ludzi ze zdrową głową...
17 lutego 2018 21:44
dorotee

Zofio, napisałam do Ciebie, ale wrócił mail :strach na wroble: masz inny adres. Na ten już pisałam kiedyś i było ok. 

Tak , zobacz w profilu.
21 lutego 2018 10:06 / 2 osobom podoba się ten post
maras1

witam,życzę miłego dnia,chociaż dla was,u mnie lipa dziadek durchfalu dostał,więc dzień nie będzie dobry-:radosc: tylko wesoły


Dyskusja, https://www.opiekunki24.pl/forum/temat/3110/wzajemna-pomoc-/na-wyjezdzie-40/page/71


 

Witaj .
Dziadek chociaż sam korzysta z toalety? Czy Ty będziesz miał zabawę?