Bardzo ciekawa dyskusja. Bardzo :-)
Tak dla równowagi, poczytajcie sobie jak postapił polski pracodawca z Ukrainką, ktora dostała wylewu na terenie jego zakładu pracy, gdzie również byli zakwaterowani pracownicy zza wschodniej granicy. O tej historii co to tez Ukraince w polskiej pralni, w Polsce magiel rękę urwał tez pewnie czytałyście? Podobnie jak o zachowaniu polskiego pracodawcy?
http://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2018-02-12/dostala-wylewu-szef-wywiozl-ja-poza-zaklad-i-wezwal-policje-do-pijanej-kobiety/?ref=kafle
Opiekunki narzekały, narzekają i narzekać będą na tych wstrętnych Niemców. Chciałyby jak księzniczki być traktowane, bo one tak się poswięcają dla niemieckich starców i niemieckich rodzin. Zostawiają swoje rodziny, dzieci. Najpierw miłe narzekające panie, to zacznijcie zmiany od siebie. Przede wszystkim od zmiany sposobu myślenia. Będzie Wam znacznie łatwiej pogodzić się z faktem, że chcecie pracować w De. Przecież nie musicie. Teraz jest.....Dobra Zmiana...PIS,to tylko patrzeć jak Niemcy zostaną sami ze swoimi zniedołęzniałymi rodzicami i dziadkami. Pracy w Polsce jest obecnie bardzo dużo. Czemu więc wbrew własnym przekonaniom i niechęci jeżdzicie do DE?


