Jak zacząć pierwszą pracę?

13 lutego 2018 10:25 / 1 osobie podoba się ten post
Marta2

Widziałam zapis z umowy,była mowa o trzech posiłkach dziennie.Kwoty nie było.

Kurde - i chcesz wtedy między posiłkami jogurta wszamać i klops - podwieczorku i drugiego śniadania nie przewidziano:)
13 lutego 2018 10:26 / 6 osobom podoba się ten post
Nie jesteśmy takie bezradne,naszym atutem a może asem w rękawie ( jak zwał tak zwał) jest fakt że póki co w De jest więcej seniorów do opieki niż opiekunek.Tam gdzie na wyżywienie skąpią pracować nie będziemy. I wg mnie,tyle w temacie
13 lutego 2018 10:29 / 3 osobom podoba się ten post
wichurra2

Niestety Kasia, ale takich przepisów chyba nie ma. W czasie kiedy byłam tym mocno zainteresowana intensywnie szukałam i nic nie znalazłam - jedynie to, o czym pisałam wyżej. Gdyby przeposy istniały to gdzieś by przecież można było je znaleźć. 
Teraz też zrobiłam szybki research i znowu znalazłam tylko to, o czym wyżej pisałam. 
Niemcom nie znależy, żeby regulować jakość szczególnie zasady zatrudniania opiekunek - jakby rzeczywiście miało być tak, jak my uważamy że być powinno, to niewielu byłoby stać na opiekunkę i co wtedy państwo zrobiłoby z tymi wszystkimi seniorami?
 

No właśnie:(Ani Niemcom ani Polsce nie zależy i jeszcze długo to się nie zmieni.Z jednej strony to źle ,ale też i dobrze,bo póki żadne "pomysłowe dobromiry" nas się nie czepiają to możemy spokojnie pracować nawet na tych śmieciowych komicznych umowach.Ale już czytam ,żejest projekt zlikwidowania umó zlecen w ogóle.Jak znam życie to agencje zawsze znajda jakiś sposób ,żeby to minąć gdyby weszło w życie.A wracając do wyżywienia tonawet jak w umowie napisano "z wyzywieniem" to co jakiś czas trafia się "kfiotek".Dla Szwaba plasterek salami i sucha bułka dla opiekunki to też jest wyżywienie...Koleznka tak trafiła kilka lat temu...I 3,30 to też kwota wg Szwaba wystarczająca....Nigdy tak nie trafiąłm ,zebym musiała o to wojować ,ale jesli mi się to zdarzy kiedyś ,a może to pół dnia dłużej niż koniecznie tam nie posiedzę a za swoje w życiu kupować nie będę! Dorotee po zakończeniu tego hardcoru powinna suchej nitki nie zostawić na tej pożal się agenturce!!!Ja bym tak zrobiła.No,ale ja się jak wiadomo nie boję:)I w dupie mam co sobie kto pomysli:)
13 lutego 2018 10:32
Marta2

Otóż to.A my pracujemy na polskich warunkach,na polskiej umowie.I śmieciowej w dodatku.
Niemniej,niemieckie rodziny mają w swoich umowach,że muszą zapewnić opiekunce wyżywienie.Śniadania,obiady,kolacje.I chyba każdy normalny Niemiec wie,że nie może to być chleb z dżemem trzy razy dziennie.

Z dżemem nie , ale z leberwurstem już tak . Pożywniejszy jest ...ten leberwust . Jadłam , nie trzy , bo tylko dwa razy dziennie ...No i co ? ...I nic ..żyję i ...jako tłustooo jeszcze jestem to ..ho..hooo .
13 lutego 2018 10:32 / 1 osobie podoba się ten post
To oni sie powinni zastanowić,co my o nich pomyślimy,jeśli przeznaczą na nasze wyżywienie 3 euro.
13 lutego 2018 10:36 / 1 osobie podoba się ten post
wichurra2

Kurde - i chcesz wtedy między posiłkami jogurta wszamać i klops - podwieczorku i drugiego śniadania nie przewidziano:)

Wiesz,ja sprytna jestem.
Powiedziałabym, że na śniadanie zjadam dwa jogurty i tym sposobem jeden by mi się był został na drugie śniadanie
13 lutego 2018 10:38 / 4 osobom podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

Z dżemem nie , ale z leberwurstem już tak . Pożywniejszy jest ...ten leberwust . Jadłam , nie trzy , bo tylko dwa razy dziennie ...No i co ? ...I nic ..żyję i ...jako tłustooo jeszcze jestem to ..ho..hooo .

To były dawne czasy Basiu.
Uznajmy to za twoje błędy młodości.
13 lutego 2018 10:40 / 2 osobom podoba się ten post
13 lutego 2018 10:45 / 1 osobie podoba się ten post
Marta2

To były dawne czasy Basiu.
Uznajmy to za twoje błędy młodości.
:-)

A jak ! ...Wyrosłam . Ostatniej niedzieli u Pana , Pszczółka na talerzyku tylko dla mnie położyła oprócz wędliny mettwurst ....Ponieważ zapach nie podobał mi się po otwarciu , nałożyłam na małą kanapeczkę i ugryzłam ...Wyjęłam z ust i powiedziałam , że kwaśny . Pszczółce zaproponowałam , żeby powąchała ... Przeprosinom nie było końca ....ze strony Państwa oczywiście . Pierwszy raz tam byl ten " wypadek " , ale ..kiedyś to pewnie bym się nie odezwała ...
13 lutego 2018 10:49
Może zostanę usunięta z forum,ale uważam,że warto przeczytać te pytania i odpowiedzi Pani Timm

https://opiekunkaradzi.pl/forum/214-prawnik-radzi-dr-sylwia-timm/
13 lutego 2018 10:55 / 3 osobom podoba się ten post
wichurra2

Niestety Kasia, ale takich przepisów chyba nie ma. W czasie kiedy byłam tym mocno zainteresowana intensywnie szukałam i nic nie znalazłam - jedynie to, o czym pisałam wyżej. Gdyby przeposy istniały to gdzieś by przecież można było je znaleźć. 
Teraz też zrobiłam szybki research i znowu znalazłam tylko to, o czym wyżej pisałam. 
Niemcom nie znależy, żeby regulować jakość szczególnie zasady zatrudniania opiekunek - jakby rzeczywiście miało być tak, jak my uważamy że być powinno, to niewielu byłoby stać na opiekunkę i co wtedy państwo zrobiłoby z tymi wszystkimi seniorami?
 

Dokładnie, masz rację. W oficjalnych dyskusjach o problemach opieki nad seniorami w niemieckich mediach, których teraz jest wiele, nawet nikt nie zająknie się i słowa nie wspomni, że taka duża rzesza opiekunek z Europy wschodniej odciąża ich w tym, że to jest nieuregulowane i dochodzi do wielu nadużyć. Niemcy udają, że sami sobie radzą, że to rodziny poświęcają się i sami sprawują opiekę nad ich seniorami. Opiekunki z Polski (i innych słowiańskich krajów) nie istnieją w przestrzeni publicznej w Niemczech.
13 lutego 2018 11:04 / 1 osobie podoba się ten post
Zofija

Dokładnie, masz rację. W oficjalnych dyskusjach o problemach opieki nad seniorami w niemieckich mediach, których teraz jest wiele, nawet nikt nie zająknie się i słowa nie wspomni, że taka duża rzesza opiekunek z Europy wschodniej odciąża ich w tym, że to jest nieuregulowane i dochodzi do wielu nadużyć. Niemcy udają, że sami sobie radzą, że to rodziny poświęcają się i sami sprawują opiekę nad ich seniorami. Opiekunki z Polski (i innych słowiańskich krajów) nie istnieją w przestrzeni publicznej w Niemczech.

Dokładnie tak .    
13 lutego 2018 11:07 / 2 osobom podoba się ten post
Kama84

Dokładnie tak . :brawo1:   

Jak słucham nieraz tych ich reportaży na temat Pflege, to aż mi się coś robi, że o nas ani słowka nie pisną. Zakłamane media, zakłamane programy i sami Niemcy zakłamani.
13 lutego 2018 11:13 / 5 osobom podoba się ten post
Niemcy zakłąmani ,ale ich euro juz nie,co?Pierdzielicie siostry jak po jakim starym jabolu:):):)Polska hipokryzja z was wyłazi:)Niemce BE ale pracowac tu i zarabiać to CACY......Sorki,ale tak to widzę.W D się nie mówi,zgoda a w naszym cudownym katolickim i miodem płynącym kraju to się mówi???Nie dość ,że sięnie mówi to jeszcze niczego seniorom nie ułatwia,nie pomaga,nic kompletnie-w Polsce to dopiero problem opieki nad seniorami jest pod wielki dywan hipokryzji zamiatany.Aż się kurzy!!!!
13 lutego 2018 11:15 / 4 osobom podoba się ten post
wichurra2

Z tego, co kiedyś czytałam to nie ma takiej podstawy prawnej, żeby tyle i tyle wydać na jedzenie dla opiekunki. To są tylko zalecenia.
No chyba, że się to w ostatnim czasie zmieniło.

W przypadkach kiedy rodziny , czy Pdp ustalają nam jakiś niewystarczający, albo głodowy budżet na jedzenie, to jak najbardziej możemy, a nawet powinniśmy  posłużyć się tymi zaleceniami. Zgodnie z umową mamy mieć zapewnione tutaj wyżywienie.  Jem tyle , ile potrzebuje mój organizm. Nie jem na zapas. Kwota , którą ustalił wasz Caritas jest podstawą z jaką powinni się państwo ( rodzina/Pdp) liczyć. Na jakiej podstawie prawnej, czy zaleceniach jest ustalona kwota np 3,30 euro/ dzień lub nawet te inne , graniczące z uwłaczeniem dla naszej pracy.