Co z małżonkiem pdp?

12 marca 2018 16:44
Marta2

No cóż,pewnie wiele opiekunek pracuje tak po prostu z przyzwyczajenia.Zaczęły z agencją i tak trwają.Drugi powód - wygoda.Agencja znajdzie rodzinę,busa,odwali papierkową robotę.Powód trzeci- kończy sie zlecenie i adieu,nie obchodzi mnie postać zmienniczki ,jak sie nie sprawdzi,nie moja to wina.Czwarty powód: pomoc agencji w razie godziny " W".Wiem,bywa zawodna,ale jednak w jakimś stopniu można na to liczyć.Piąty- urlop może być dowolnie długi.Raz może być to dwa tygodnie,raz dwa miesiące.Agencja dostosuje termin i długość wyjazdu.
Jak widzisz,Salazarko,tych powodów może być wiele.

Pewnie jest tak, jak mówisz, zresztą liczby mówią same za siebie, ale to nie jest i nigdy nie była moja bajka. Niektóre z tych "powodów na tak" wręcz mnie odrzucają, co poradzisz :D.
Jest to dla mnie jakaś tam forma zniewolenia, tym bardziej, że nie wszystko w pracy agencji jest transparentne i uczciwe. 
No i kasa ;). Byłoby mi cholernie przykro, gdybym wiedziała, ile agencja na mnie zarabia. Po prostu problem nie do przejścia :D.. 
12 marca 2018 16:58 / 5 osobom podoba się ten post
Wymieniłam możliwe powody,dla których opiekunki pracują przez agencję.
Co ciekawe ,mnie dotyczy tylko jeden z nich,ten wymieniony przeze mnie na końcu.
Nie wiem kiedy,na jak długo będę mogła wyjechać więc nie będę rodzinom zawracać głowy aby mnie prywatnie zatrudnili.Choć propozycje takie były,owszem,ze strony rodzin,na bardzo korzystnych dla mnie warunkach.
Jeżdżę przez agencje w dogodnym dla mnie terminie.
Ale- od czasu do czasu-poza agencja też wyjeżdżam i jest to opcja bardzo korzystna.Finansowo o niebo lepsza,bo nie płacę haraczu ani agencji ani pośredniczce.
Szukam sama z ogłoszeń lub przyjmuję propozycje koleżanek,które jak przynajmniej do tej pory,haraczu nie wołały
Jeśli moja sytuacja życiowa się ustabilizuje na pewno przez agencje pracować nie będę.Póki co,jest jak jest.
12 marca 2018 17:07 / 1 osobie podoba się ten post
Objasnie to, na co Marta zwraca uwage miedzy wierszami.
Mezatki moga "udawac" ze nie pracuja( a w tym czasie zasuwac na "czarno"w de) , bo ubezpieczenie zdrowotne beda mialy z mezem(o ile pracuje lub pobiera rente lub emeryture).
Singielki z racji dumnej natury placa skladke zdrowotna same.
12 marca 2018 17:13 / 1 osobie podoba się ten post
Można tez być bezrobotnym i mieć kartę Ekuz,zapobiegliwi mogą wykupić sobie prywatną polisę dodatkowo i mieć podwójne zabezpieczenie,gdyby choroba dopadła lub szpital.
Albo można normalnie z rodziną podpisać umowę,są różne formy zatrudnienia.I wtedy nawet widoki na emeryturę są.
12 marca 2018 17:18 / 6 osobom podoba się ten post
Dusia1978

Masz racje Kasiu za pierwszym razem czlowiek jest "zielony". Pojade 2-3 razy i bede miala "jasniej w glowie". Ale dziekuje tym, ktorzy wspieraja mnie a nie gnoja. :przyjaciele:

Z całym szacunkiem ,ale wyraz " gnoją" chyba nie jest na miejscu.
12 marca 2018 17:30 / 2 osobom podoba się ten post
Swoją drogą,miało być o małżonku pdp,odbiegliśmy od tematu że ho ho.
12 marca 2018 17:31 / 7 osobom podoba się ten post
Alaska

Z całym szacunkiem ,ale wyraz " gnoją" chyba nie jest na miejscu.

A może Dusia miała na myśli jakiegoś gnoja, którego my nie wspieramy , tylko ją i za to nam dziękuje ?. Dziękuje, że jej nie gnoimy ? Nieładnie,  z każdej strony 
12 marca 2018 17:34 / 3 osobom podoba się ten post
margaritka59

A może Dusia miała na myśli jakiegoś gnoja, którego my nie wspieramy , tylko ją i za to nam dziękuje :yo:?. Dziękuje, że jej nie gnoimy ? Nieładnie,  z każdej strony :to nie ja:

12 marca 2018 17:37 / 9 osobom podoba się ten post
Dobrze, że człowiek ma wolną wolę/przynajmniej na razie/i moze sobie ominąć i pominąć oraz pośmiać się Ktoś tu kogoś zgnoił?. Czytam od początku i nie widzę takiego incydentu. Dobrze by było, żeby inni też poczytali. Polecam.
12 marca 2018 17:38 / 2 osobom podoba się ten post
Marta2

Swoją drogą,miało być o małżonku pdp,odbiegliśmy od tematu że ho ho.

Nie mam żadnego doświadczenia z " parką". Czytam o doświadczeniach innych i nie skłaniam się, aczkolwiek nie wykluczam, bo są te plusy, minusy, no i wynik .
12 marca 2018 17:48 / 2 osobom podoba się ten post
Ja byłam raz u pary.Ale tez bym pisała nie w temacie,bo kwestia dodatku od agencji za małżonka nie istniala.Bo tez i pieniążki nie płynęły ani do agencji ani przez agencję.
Takie niefiltrowane docierały do mnie.I było to 500 Eu /tyg.
12 marca 2018 17:51 / 5 osobom podoba się ten post
hawana

Objasnie to, na co Marta zwraca uwage miedzy wierszami.
Mezatki moga "udawac" ze nie pracuja( a w tym czasie zasuwac na "czarno"w de) , bo ubezpieczenie zdrowotne beda mialy z mezem(o ile pracuje lub pobiera rente lub emeryture).
Singielki z racji dumnej natury placa skladke zdrowotna same.

Singielki płacą składkę zdrowotną , raczej nie z dumy ,a z uwarunkowania.
12 marca 2018 18:05 / 3 osobom podoba się ten post
Są też takie,co to ani singielki,ani zamężne.
Ja uważam że one być powinny zwolnione od składek wszelakich.
Na zasadzie jak w Sądzie - wątpliwości tłumaczy się na korzyść oskarżonego.
12 marca 2018 18:07 / 3 osobom podoba się ten post
Marta2

Ja byłam raz u pary.Ale tez bym pisała nie w temacie,bo kwestia dodatku od agencji za małżonka nie istniala.Bo tez i pieniążki nie płynęły ani do agencji ani przez agencję.
Takie niefiltrowane docierały do mnie.I było to 500 Eu /tyg.

Nie spotkałam się jak dotychczas z dodatkiem za pełnosprawnego małzonka PDP. Podobnie jak z tym, że po złozeniu zażalenia firma taki dodatek opiekunce wypłaca. No ale przecież nie muszę wiedzieć wszystkiego Indywidualne ustalenia z PDP, jak najbardziej. Takie owszem wystepują w przyrodzie, powiekszając zawartość portfela.
12 marca 2018 18:14 / 7 osobom podoba się ten post
doda1961

Nie spotkałam się jak dotychczas z dodatkiem za pełnosprawnego małzonka PDP. Podobnie jak z tym, że po złozeniu zażalenia firma taki dodatek opiekunce wypłaca. No ale przecież nie muszę wiedzieć wszystkiego:-) Indywidualne ustalenia z PDP, jak najbardziej. Takie owszem wystepują w przyrodzie, powiekszając zawartość portfela.:-)

Może nam Dusia powie co to za sympatyczna firma ,która spełnia wszystkie marzenia opiekunki... choć o ile mnie pamięć nie myli ,w pierwszej wersji Dusia miała wyjechać z Promedicą i wszystko było dogadane,po czym rodzina jej nie zaakceptowała , potem Dusia się zniechęciła a później...szast prast i wyjechała na lekką sztelę i nie wiem czy to też z Promedici.