Schwester Zofija

11 sierpnia 2018 16:17 / 4 osobom podoba się ten post
W końcu dotarłam do końca mojej opowieści o pierwszym wyjeździe do pracy opiekunkowej na innych warunkach. tzn. pracy w niemieckich Heimie. Zamieściłam te swoje zapiski po to, aby przybliżyć zainteresowanym osobom codzienność polskiej opiekunki na takim systemie pracy. Mam nadzieję, że niektórym się to podobało, a może i pomogło w przetrwaniu szarej rzeczywistości naszego tułaczego życia zawodowego. Ja sobie piszę dalej,ale na razie tutaj zakończę ten dziennik. 
Pozdrawiam
11 sierpnia 2018 21:58 / 1 osobie podoba się ten post
Zofija

W końcu dotarłam do końca mojej opowieści o pierwszym wyjeździe do pracy opiekunkowej na innych warunkach. tzn. pracy w niemieckich Heimie. Zamieściłam te swoje zapiski po to, aby przybliżyć zainteresowanym osobom codzienność polskiej opiekunki na takim systemie pracy. Mam nadzieję, że niektórym się to podobało, a może i pomogło w przetrwaniu szarej rzeczywistości naszego tułaczego życia zawodowego. Ja sobie piszę dalej,ale na razie tutaj zakończę ten dziennik. 
Pozdrawiam

Bede nadrabiac bom se narobila duzo zaleglosci ale poczatek czytalam,zawsze piszesz interesujaca. Niech ci sie tam dobrze uklada
12 sierpnia 2018 12:46 / 1 osobie podoba się ten post
Zofja chowaj pamietniki, kiedys wydasz autobiografie. 
08 września 2018 18:40 / 1 osobie podoba się ten post
Witaj Zofio:) przeczytalam Twoj dziennik i mam niedosyt, kiedy beda nastepne relacje?
Pracowalam w Pflegeheimie, gdybym miala (umiala) ubrac w slowa swoje przezycia, bylyby dokladnie takie same jak Twoje.
Obecnie pracuje w prywatnym Heimie, gdzie mieszkaja 4 osoby, chorujace raczej na starosc niz konkretna chorobe, sa mobilne. Moj Heim, to dom o ktory kazdy z mieszkancow dba i stara sie uczesniczyc w kazdym jego aspekcie. To dom moich marzen, w takim i ja chcialabym kiedys, gdy nie bede sama o siebie mogla zadbac, zamieszkac.
 
Pozdrawiam serdecznie:)
12 września 2018 08:52
kika1

Witaj Zofio:) przeczytalam Twoj dziennik i mam niedosyt, kiedy beda nastepne relacje?
Pracowalam w Pflegeheimie, gdybym miala (umiala) ubrac w slowa swoje przezycia, bylyby dokladnie takie same jak Twoje.
Obecnie pracuje w prywatnym Heimie, gdzie mieszkaja 4 osoby, chorujace raczej na starosc niz konkretna chorobe, sa mobilne. Moj Heim, to dom o ktory kazdy z mieszkancow dba i stara sie uczesniczyc w kazdym jego aspekcie. To dom moich marzen, w takim i ja chcialabym kiedys, gdy nie bede sama o siebie mogla zadbac, zamieszkac.
 
Pozdrawiam serdecznie:)

Ja równiez czekam :)