Na wyjeździe 41

11 sierpnia 2018 19:55 / 2 osobom podoba się ten post
ela.p

Szkoda dżemu, nie wyrzucaj. Możesz zebrać grubszą warstwę z góry. :-)

Może go przerobić na kotlety 
11 sierpnia 2018 21:05 / 1 osobie podoba się ten post
Contado

Może go przerobić na kotlety :smiech2:

Ale wymyśliłaś, wyciągnij żądło.
12 sierpnia 2018 22:37 / 1 osobie podoba się ten post
Dżem na kotlety? Ciekawe jak by to smakowało. Chociaż ja lubię dziwne połączenia np. nutella ze słonymi paluszkami albo ser żółty z dżemem
13 sierpnia 2018 11:59
mariakoc

Dżem na kotlety? Ciekawe jak by to smakowało. Chociaż ja lubię dziwne połączenia np. nutella ze słonymi paluszkami albo ser żółty z dżemem

Przeczytaj jeszcze raz. Piszemy o osie w dżemie.
13 sierpnia 2018 12:19 / 3 osobom podoba się ten post
ela.p

Przeczytaj jeszcze raz. Piszemy o osie w dżemie. :-)

Dawaj osę na kotlety
13 sierpnia 2018 12:24 / 3 osobom podoba się ten post
dorotee

Dawaj osę na kotlety:-)

Do tej pory złapałam 7, poczekaj dwa dni, uzbieram na 2 mielone.
13 sierpnia 2018 17:35 / 2 osobom podoba się ten post
Contado

Może go przerobić na kotlety :smiech2:

Albo na ekologiczne naleśniki z dżemem.
19 sierpnia 2018 21:27 / 1 osobie podoba się ten post
alesia

Albo na ekologiczne naleśniki z dżemem. :smiech3:

Dajcie już spokój, ze mnie jest spokojny człowiek, a tu osy mnie wnerwiają.
Dzisiaj mieliśmy gości przez cały dzień. Odwiedziny udane, ale dużo sprzątania.
Stary piernik ma 6 szklanek, 6 talerzy, 6 miseczek, trochę sztućców. U podopiecznej serwisy do wszystkiego.
20 sierpnia 2018 17:44
Szukam łatwego przepisu na ciasto z morelami.
Wczoraj synowa podopiecznej przywiozła. Mówiła, że kupiła w cukierni.
Bardzo dobre ciasto, postanowiłam zrobić podobne.
20 sierpnia 2018 18:38 / 1 osobie podoba się ten post
ela.p

Szukam łatwego przepisu na ciasto z morelami.
Wczoraj synowa podopiecznej przywiozła. Mówiła, że kupiła w cukierni.
Bardzo dobre ciasto, postanowiłam zrobić podobne.

Kruche ciasto , albo drożdżowe z kruszonka
21 sierpnia 2018 18:33 / 1 osobie podoba się ten post
dorotee

Kruche ciasto , albo drożdżowe z kruszonka

Tamto ciasto było inne, szukałam w internecie ale nie znalazłam. Zrobie tak jak piszesz, po kolacji upiekę.
U mnie nic nowego nie słychać poza tym, że upały odpuszczają.
Jabłka się kończą, więc osy też odlecą.
21 sierpnia 2018 20:26 / 1 osobie podoba się ten post
ela.p

Tamto ciasto było inne, szukałam w internecie ale nie znalazłam. Zrobie tak jak piszesz, po kolacji upiekę.
U mnie nic nowego nie słychać poza tym, że upały odpuszczają.
Jabłka się kończą, więc osy też odlecą. :-)

Może tarta?
22 sierpnia 2018 16:00
Dziewczyny kochane. Co mam robić. Zauważyłam pogorszenie się stanu zdrowia mojego pdp. I proszę się tutaj ze mnie nie śmiać. Mój pdp 90 lat, demencja, cukrzyca, 2 msce temu przeszedł operację po złamaniu szyjki kości udowej. Doszedł do sprawności. Ale to nie to. Zauważyłam, że chyba w poniedziałek mój pdp przeszedł lekki udar. Objawy typowe dla tego stanu. Powiedziałam corce i pielęgniarkom, które przychodzą codziennie rano. Pielegniarki usmiechnely sie tylko gdy im to powiedzialam. Lekarz przyszedł zmierzyl  ciśnienie i na tym tyle. Całkowicie odjęlo dziadkowi lewa reke i nogę. Nawet nie ma siły  utrzymac kubka w ręce. Poprostu ścina go z nóg jak wstaje. Nie rozumiem jak można zbagatelizować taki stan. Zgłosiłam dziś do swojej agencji i jeśli nie rozwiążą tego problemu ja poprostu zjeżdżam do domu. Dziadek ma ok 1,90 wzrostu i ok 90 kg więc kawał chłopa. Jeśli mi upadnie nie będę wstanie nawet go podnieść. Co mam dalej robić. Czy czekać na ruch agencja-rodzina.,? Proszę o odpowiedź. Dziękuję. 
22 sierpnia 2018 16:07 / 1 osobie podoba się ten post
Dusia1978

Dziewczyny kochane. Co mam robić. Zauważyłam pogorszenie się stanu zdrowia mojego pdp. I proszę się tutaj ze mnie nie śmiać. Mój pdp 90 lat, demencja, cukrzyca, 2 msce temu przeszedł operację po złamaniu szyjki kości udowej. Doszedł do sprawności. Ale to nie to. Zauważyłam, że chyba w poniedziałek mój pdp przeszedł lekki udar. Objawy typowe dla tego stanu. Powiedziałam corce i pielęgniarkom, które przychodzą codziennie rano. Pielegniarki usmiechnely sie tylko gdy im to powiedzialam. Lekarz przyszedł zmierzyl  ciśnienie i na tym tyle. Całkowicie odjęlo dziadkowi lewa reke i nogę. Nawet nie ma siły  utrzymac kubka w ręce. Poprostu ścina go z nóg jak wstaje. Nie rozumiem jak można zbagatelizować taki stan. Zgłosiłam dziś do swojej agencji i jeśli nie rozwiążą tego problemu ja poprostu zjeżdżam do domu. Dziadek ma ok 1,90 wzrostu i ok 90 kg więc kawał chłopa. Jeśli mi upadnie nie będę wstanie nawet go podnieść. Co mam dalej robić. Czy czekać na ruch agencja-rodzina.,? Proszę o odpowiedź. Dziękuję. 

Dzwoń do firmy, na maila często nie odpowiedzą. Spróbuj wymusić jakaś reakcję na dzieciach. Jak słusznie zauważyłaś nie bedziesz go dźwigać, a rożne sytuację mogą sie zdarzyć
22 sierpnia 2018 17:08 / 1 osobie podoba się ten post
Dusia1978

Dziewczyny kochane. Co mam robić. Zauważyłam pogorszenie się stanu zdrowia mojego pdp. I proszę się tutaj ze mnie nie śmiać. Mój pdp 90 lat, demencja, cukrzyca, 2 msce temu przeszedł operację po złamaniu szyjki kości udowej. Doszedł do sprawności. Ale to nie to. Zauważyłam, że chyba w poniedziałek mój pdp przeszedł lekki udar. Objawy typowe dla tego stanu. Powiedziałam corce i pielęgniarkom, które przychodzą codziennie rano. Pielegniarki usmiechnely sie tylko gdy im to powiedzialam. Lekarz przyszedł zmierzyl  ciśnienie i na tym tyle. Całkowicie odjęlo dziadkowi lewa reke i nogę. Nawet nie ma siły  utrzymac kubka w ręce. Poprostu ścina go z nóg jak wstaje. Nie rozumiem jak można zbagatelizować taki stan. Zgłosiłam dziś do swojej agencji i jeśli nie rozwiążą tego problemu ja poprostu zjeżdżam do domu. Dziadek ma ok 1,90 wzrostu i ok 90 kg więc kawał chłopa. Jeśli mi upadnie nie będę wstanie nawet go podnieść. Co mam dalej robić. Czy czekać na ruch agencja-rodzina.,? Proszę o odpowiedź. Dziękuję. 

Co to za pielęgniarki kuźwa . Zamiast zareagować zmierzyć ciśnienie cokolwiek ... Zgłoś do firmy że stan się pogorszył że prawdopodobnie mial udar i jest słaby postaw sprawę jasno że nie będziesz go dźwigać . Powiedz że rodzina to ma w nosie . Jeżeli firma też to zlekceważy pakuj się i do domu szkoda zdrowia .