Co dzisiaj gotujesz na obiad? 14

02 grudnia 2019 15:16 / 5 osobom podoba się ten post
Werska

Dziś lubiana przez nas kaszanka. Akurat ta kuiona w sobotę na bazarze, z dobrzego źródła, wcale nie tania. Z cebulką oczywiście. Nie próbowałam dodawać jabłek, choć o tym słyszałam. Albo zapominam, albo akurat jabłek nie mam. Do tego ogórki kiszone albo w occie- co kto lubi.

Ale smaki robisz
02 grudnia 2019 15:24 / 5 osobom podoba się ten post
Luke

Jedną i pół komory z dwóch w zamrażarce zajmuje chleb zamrożony. Więc choćbym kurczaka kupił czy kotlety, to nie miałbym gdzie ich włożyć. . Chyba, żebym do Metzgera chodził i prosił zawsze o jedną sztukę, czy udka, czy kotleta. Poza tym, po albo i przed pierwszą zawsze mam pauzę, więc spokojnie mogę zjeść obiadek bliziutko w mieście :-) Nie narzekam. Mrożonki też są zjadliwe :-)

Ja ma fobie na punkcie gotowcow przez 30 dni w Neuss tylko 4 razy było coś świeżego. Pierwsze źlecenie w Dortmundzie , cała piwnica zastawiona puszkami , ponumerowanymi wg daty . Koszmar 
Walczyłam o ziemniaki , no też były z puszki .więc mimo iż nie jestem kucharka Wielka , uwielbiam gotować swiezo
02 grudnia 2019 15:39 / 4 osobom podoba się ten post
Kluski śląskie z sosem pieczarkowym
02 grudnia 2019 15:52 / 4 osobom podoba się ten post
dorotee

Ja ma fobie na punkcie gotowcow:-) przez 30 dni w Neuss tylko 4 razy było coś świeżego. Pierwsze źlecenie w Dortmundzie , cała piwnica zastawiona puszkami , ponumerowanymi wg daty . Koszmar 
Walczyłam o ziemniaki , no też były z puszki .więc mimo iż nie jestem kucharka Wielka , uwielbiam gotować swiezo:gotuje:

Teraz spędzę mniej czasu w kuchni, ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło
Przynajmniej poeksperymentuję z gotowcami, które widziałem do tej pory tylko w ladach. A i warzywa na patelnię, i owoce morza itd. 
02 grudnia 2019 16:16 / 2 osobom podoba się ten post
Luke

Teraz spędzę mniej czasu w kuchni, ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło:-)
Przynajmniej poeksperymentuję z gotowcami, które widziałem do tej pory tylko w ladach. A i warzywa na patelnię, i owoce morza itd. :lubie_gotowac:

O fajna emotikonka babka Ci przez ramię zagląda a może to nie babka
02 grudnia 2019 16:23 / 2 osobom podoba się ten post
Konwalia08

O fajna emotikonka babka Ci przez ramię zagląda :skacze:a może to nie babka:smiech3:

Ale sokoli wzrok masz Lwica Ty jedna, no... 
02 grudnia 2019 17:03 / 2 osobom podoba się ten post
Luke

Ale sokoli wzrok masz:tanczy: Lwica Ty jedna, no... :smiech3:

Widzę co chcę widzieć i słyszę co chce słyszeć 
02 grudnia 2019 19:08 / 4 osobom podoba się ten post
dorotee

Twoje gotówce też hmmmmm no nie wiem kto zdrowiej jadą :niebo pieklo:

Na ostatniej szteli dziadek wytargal z zamrażarki masło z 2018 roku ja tego masła nie jadłam a on tak( przy nowotworze wątroby) 
03 grudnia 2019 13:46 / 5 osobom podoba się ten post
Tutaj obiady sa nieskomplikowane,senior zup nie lubi,ja tak.Sobie ugotowałam jarzynke a jemu miąsko od wczoraj plus sos z paczki i do tego szpecle.On uwielbia makarony,ziemniaków nie cierpi,tak że wczoraj przytaszczyłam sobie siatkę z Aldika,bo na makaronach i sosach,to ja wyjde jak Zabłocki na mydle.Na jutro nie mam pomysła-dla siebie placki ziemniaczane,a dla pdp musze pomysleć.
03 grudnia 2019 14:53 / 5 osobom podoba się ten post
Łosoś norweski zapiekany w śmietanie z warzywami+ szpecle bo dawno nie było a ziemniaki się przejadły+ sałata lodowa dla pdp, ja kapusta czerwona z jabłkiem.  Na jutro???? O to jest pytanie. 
03 grudnia 2019 15:13 / 5 osobom podoba się ten post
Luke

Teraz spędzę mniej czasu w kuchni, ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło:-)
Przynajmniej poeksperymentuję z gotowcami, które widziałem do tej pory tylko w ladach. A i warzywa na patelnię, i owoce morza itd. :lubie_gotowac:

Muszę się przyznać, że nie tylko na Stelli, ale i w domu ,w okresie zimowo-wiosennym ,dość czesto wspomagam sie warzywnymi mrożonkami. Warzywa na patelnię  mam zawsze w zamrażarce. Czasem dorzucam jakieś świeże, jeśli mam, czasem podsmażam wcześniej pierś z kurczaka i dodaję te mrożone warzywa, a czasami zjadam ze świeżą bagietką, albo same. Zawsze dosmaczam po swojemu. A jeśli mam ochotę na chińszczyznę ,to zawsze  korzystam z mrożonej  mieszkanki chińskiej. Jakbym miała kupić wszystkie potrzebne składniki dla 1-2 osób, to bardziej opłacałoby się iść do dobrej, chińskiej restauracji 
03 grudnia 2019 15:24 / 4 osobom podoba się ten post
Gusia29

Muszę się przyznać, że nie tylko na Stelli, ale i w domu ,w okresie zimowo-wiosennym ,dość czesto wspomagam sie warzywnymi mrożonkami. Warzywa na patelnię  mam zawsze w zamrażarce. Czasem dorzucam jakieś świeże, jeśli mam, czasem podsmażam wcześniej pierś z kurczaka i dodaję te mrożone warzywa, a czasami zjadam ze świeżą bagietką, albo same. Zawsze dosmaczam po swojemu. A jeśli mam ochotę na chińszczyznę ,to zawsze  korzystam z mrożonej  mieszkanki chińskiej. Jakbym miała kupić wszystkie potrzebne składniki dla 1-2 osób, to bardziej opłacałoby się iść do dobrej, chińskiej restauracji 

Dziś właśnie kupiłam mieszankę chińska i planuje zrobić sobie na sobotę i niedzielę. Mój pdp.je mało warzyw więc ja skorzystam. Jemu coś innego przyrządzę. Dodam pierś z kurczaka i obiadek gotowy na dwa dni. A że to już moje ostatnie pidrygi więc się nie będę przemęczać. 
03 grudnia 2019 17:18 / 4 osobom podoba się ten post
No i fajnie
Dziś sznycelek ze świnki z mrożonki, ziemniaki, mizeria że świeżych ogórków i polski kiszony ogórek
03 grudnia 2019 17:23 / 5 osobom podoba się ten post
Pierś z kaczki kapustą kapustą  , żurawiną , ziemniaki tłuczone . Menu przedświąteczne .
03 grudnia 2019 19:57 / 3 osobom podoba się ten post
Luke

No i fajnie:-)
Dziś sznycelek ze świnki z mrożonki, ziemniaki, mizeria że świeżych ogórków i polski kiszony ogórek

A skad miałeś polskiego ogórka ?