Co dzisiaj gotujesz na obiad? 16

01 lipca 2020 19:45 / 1 osobie podoba się ten post
U nas były ziemniaki, jajko sadzone i sałata. Dużo sałaty  Musimy ją zmęczyć , bo nowa rośnie a slimaki zrobiłam kaputt 
01 lipca 2020 20:13 / 1 osobie podoba się ten post
Ja miałam dziś makaron ze szpinakiem bo pdp jest makaroniara 
01 lipca 2020 20:48 / 2 osobom podoba się ten post
tina 100%

U nas były ziemniaki, jajko sadzone i sałata. Dużo sałaty :-) Musimy ją zmęczyć , bo nowa rośnie a slimaki zrobiłam kaputt :lol1:

No i podsunęłaś mi pomysł na jutrzejszy obiad 
Przy okazji mam pytanie do Ciebie. Tutejsza "Stała opiekunka"  kupiła Birnenkraut, taki trójpak,3 małe  słoiczki. Musi być to chyba coś  dobrego, bo zostały dwa, zabunkrowane z tylu w  szafce za innymi zapasami.Nigdy tego nie jadłam, a wyczytałam że to miód gruszkowy, szwajcarski "specjalitet". Znasz to, warto otworzyć słoiczek?. A jeśli tak, to co ? Jeść jak zwyczajny, naprawdziwny miód?
01 lipca 2020 21:06 / 1 osobie podoba się ten post
Gusia29

No i podsunęłaś mi pomysł na jutrzejszy obiad :-)
Przy okazji mam pytanie do Ciebie. Tutejsza "Stała opiekunka"  kupiła Birnenkraut, taki trójpak,3 małe  słoiczki. Musi być to chyba coś  dobrego, bo zostały dwa, zabunkrowane z tylu w  szafce za innymi zapasami:lol3:.Nigdy tego nie jadłam, a wyczytałam że to miód gruszkowy, szwajcarski "specjalitet":-). Znasz to, warto otworzyć słoiczek?. A jeśli tak, to co ? Jeść jak zwyczajny, naprawdziwny miód?:-)

Birnenkraut, albo Apfelkraut-też bardzo dobre, to zagęszczony do galarety sok z tych owoców. Nie ma tam żelatyny. Sprawę załatwiają pektyny.  To nie jest miód jako taki, choć jest tak nazywany. W Szwajcarii tego nie jadłam, rozejrzę się, ale jadlam jak pracowałam w Essen na imprezach placka ziemniaczanego , podawanego na różne sposoby. Z tymi owocowymi "krautami" też. Taka pomyslowa była synowa podopiecznej. Balangi plackowe super. Do tego jakieś soczki i kto chciał to prosecco. Placki smażyliśmy na ogromnej "nadwornej " patelni . Nadwornej bo na tarasie, na dworze stała. I takie świeżutkie na stół.
Jak nie smakują mi placki z Apfelmusem, tak z tymi krautami są super. 
01 lipca 2020 21:43 / 2 osobom podoba się ten post
tina 100%

Birnenkraut, albo Apfelkraut-też bardzo dobre, to zagęszczony do galarety sok z tych owoców. Nie ma tam żelatyny. Sprawę załatwiają pektyny.  To nie jest miód jako taki, choć jest tak nazywany. W Szwajcarii tego nie jadłam, rozejrzę się, ale jadlam jak pracowałam w Essen na imprezach placka ziemniaczanego , podawanego na różne sposoby. Z tymi owocowymi "krautami" też. Taka pomyslowa była synowa podopiecznej. Balangi plackowe super. Do tego jakieś soczki i kto chciał to prosecco. Placki smażyliśmy na ogromnej "nadwornej " patelni :-). Nadwornej bo na tarasie, na dworze stała. I takie świeżutkie na stół.
Jak nie smakują mi placki z Apfelmusem, tak z tymi krautami są super. 

Dziękuję, spróbuję 
A pomysł na plackową balangę super!
Zaadoptuję go na pewno, jak wrócę do domu, to u brata na działce będzie święto placka kartoflanego zamiast pieczonego kartofla 
02 lipca 2020 06:58 / 1 osobie podoba się ten post
Gusia29

Dziękuję, spróbuję :-)
A pomysł na plackową balangę super!
Zaadoptuję go na pewno, jak wrócę do domu, to u brata na działce będzie święto placka kartoflanego zamiast pieczonego kartofla :lol3:

Swietny, a synowa babci pracowała w przedszkolu i świetna z niej była animatorka. Robiliśmy takie małe bibki, jak były mistrzostwa w piłce nożnej.Przychodzili sąsiedzi- telewizor panowie podlączali na tarasie, i wszyscy oglądając mecz zajadali emocje 
02 lipca 2020 10:23 / 4 osobom podoba się ten post
Przyjechałam do domu z talia osy bez fałdów brzusznych ,przynajmniej ich nie wyczułam a teraz zaś, fałda jest ,2 tyg i wszystko wzięło w łeba może ja się źle przed lustrem ustawiam ? wczoraj gołąbki no i mój galert na wieczór, dziś żeberka z kapustką ....jedno zjem najmniejsze Chleba polskiego w De brakuje mi to potem mam .I po co mi mama 2 ciasta upiekła no po co i po co cukierków luby nakupowal ? 
02 lipca 2020 10:32 / 4 osobom podoba się ten post
U mnie dzisiaj zupka kalafiorowa  
02 lipca 2020 10:45 / 2 osobom podoba się ten post
Jesteśmy na krótki wypadzie w górach u kolegi lubego. Wczoraj był grill i zostali mięsko z grilla. Dziś na tym.ugrilowanym.miesku barszcz czerwony plus ziemniaczki z koperkiem. Na drugie danie naleśniki zapiekane po bolońsku. 
02 lipca 2020 10:45 / 3 osobom podoba się ten post
@ ze mnie  Nie będę główkować, zmałpowałam od Tiny, dzisiaj u nas to, co wczoraj u niej-ziemniaczki (te małe, dlatego zdrobniale ),jajko sadzone i sałata. Może dorzucę po jednej małej kiełbasce nurymberskiej, bo som w zamrażarce 
02 lipca 2020 12:48 / 3 osobom podoba się ten post
Ja miałam dziś specle i do tego ogórki konserwowe lubię je.
03 lipca 2020 08:49 / 3 osobom podoba się ten post
Będą pierogi z truskawkami 
03 lipca 2020 10:57 / 2 osobom podoba się ten post
GrazynaM55

Będą pierogi z truskawkami 

03 lipca 2020 10:57 / 2 osobom podoba się ten post
U mnie rybka, frytki i surówka jakaś 
03 lipca 2020 12:57 / 1 osobie podoba się ten post
Miała być pizza  a w końcu ugotowałam zupkę jarzynową na dwa dni  pizzę zostawię na inny dzień