Co dzisiaj gotujesz na obiad? 16

22 lutego 2021 21:00 / 1 osobie podoba się ten post
Werska

Podopopieczny wie, że z ryżem lepsze i nie muszę dać mu próbować. Ale stęsknił się za ziemniakami:-) Ja też z nimi mogę zjeść, bo aż tak złe to nie było. Inne menu zostawiam na parówki i puree z proszku- tego nie dam rady zjeść. Tzn. parówki z sałatką kartoflaną, a puree z jajkami sadzonymi ze szpinakiem...
 

Parówki dam radę, choć "rosną "mi w buzi te że słoika 
Ale tego purre, tej ciapki z proszku, też nie przełknę...błe
22 lutego 2021 22:19
Pycha tarta z ciasta francuskiego z nadzieniem twarogowym z suszonymi pomidorami cebula  dużo koperku a na wierzchu śledź z puszki.
Sztos ! Jutro chłop przyjeżdża to mu zostawiłam trochę .
Przepis na blogu jak coś 
22 lutego 2021 23:21 / 1 osobie podoba się ten post
Werska

Łosoś pieczony ze szpinakiem, do tego ziemniaki. Bardziej by ryż pasował, ale podopieczny stęsknił się za kartoflami. Jak młody przyjeżdża, to jakieś makarony, sałatki, itp. rzeczy robimy, a w tygodniu to idą ziemniaki. I ostatnio pdp. coraz częściej przystaje na moje propozycje- ze znanych mu potraw. To mogę czasem kupić składaniki i następnego dnia pokazać mu to, co jest- wtedy po zakupy lecieć nie muszę. Choć to rozrywka właściwie, ale pogoda nie sprzyjała ostatnio.

Mogłaś zrobić to na ziemniaczkach i zapiec tz. Najpierw ugotować ziemniaki i pokroić w plastry na tym ułożyć rybkę i resztę zapiec lub pokroić w cieniutki plasterki ziemniaki i podlać to śmietanka pyszota podopieczni lubia
23 lutego 2021 07:37 / 3 osobom podoba się ten post
Julia36

Mogłaś zrobić to na ziemniaczkach i zapiec tz. Najpierw ugotować ziemniaki i pokroić w plastry na tym ułożyć rybkę i resztę zapiec lub pokroić w cieniutki plasterki ziemniaki i podlać to śmietanka pyszota podopieczni lubia

Można i tak Ale ja mam podopiecznego, który, jeśli chodzi o obiadokolację chce, żeby było jak on lubi. I codziennie rano ustala co raczy zjeść I tu konkretnie był- łosoś ze szpinakiem. Może by te ziemniaki zapieczone pod tym wszystkim przeszły, a może nie. NIe chce mi się już za bardzo eksperymentować, bo niektóre potrawy ledwo dziabnięte potrafiły wylądować w śmietniku z grzecznym- to mi nie smakuje, on woli inaczej. To się po prostu stosuję do jego pomysłów. Czasami partner potrafi go do czegoś przekonać, ja nie.
A twoim sposobem zrobię w domu, dla rodziny
23 lutego 2021 09:07
Julia36

Mogłaś zrobić to na ziemniaczkach i zapiec tz. Najpierw ugotować ziemniaki i pokroić w plastry na tym ułożyć rybkę i resztę zapiec lub pokroić w cieniutki plasterki ziemniaki i podlać to śmietanka pyszota podopieczni lubia

U nas często ryba gości na stole. Skorzystam z przepisu . I proszę o więcej inspiracji 
23 lutego 2021 09:50
Jeszcze nie wiem co. Ale chyba z pozostałego, wczorajszego ratatuja, zrobię sos pomidorowo-warzywny i makaron. Nie mam pomysła i zapału, po nadprogramowej "obsłudze "pedepci i zmianie pościeli  
24 lutego 2021 12:01 / 1 osobie podoba się ten post
Wczoraj był ten makaron z sosem, co to z reszty ratatuja go zrobiłam 
A dzisiaj gotują się ziemniaki,marchewka i seler w jednym garnku, jak będą gotowe to je porządnie utłukę, do tego pekińska z groszkiem na ciepło i kiełbaski cienkie.
Jeszcze w garach wszystko, ale za chwilę będę ajnriśtować 
24 lutego 2021 12:22 / 1 osobie podoba się ten post
Placki ziemniaczane z twarożkiem pfp ja z musem jabłkowym cukrem albo albo .
24 lutego 2021 12:52 / 1 osobie podoba się ten post
U mnie kotlety mielone, ryż, sos pieczarkowy i mix sałat z sosem winegret
25 lutego 2021 09:50
Od poniedziałku  do dzis : zupa z bananow
Bo sie nazbieralo 
 
25 lutego 2021 09:52
Idę 
25 lutego 2021 09:56 / 2 osobom podoba się ten post
dorotee

Idę :lowi ryby:

Tylko nie zlap pytona 
zlap duzo rybek I na patelache
25 lutego 2021 10:17 / 2 osobom podoba się ten post
Dzisiaj szybko, bo nie ma czasu, inne zajęcia zaplanowałam 
Ziemniaki i marchewka pieczone w piekarniku, jajko sadzone, dużo sałaty mieszanej i to wsio. Wiosna idzie, trzeba schuść 
25 lutego 2021 10:21 / 3 osobom podoba się ten post
Gusia29

Dzisiaj szybko, bo nie ma czasu, inne zajęcia zaplanowałam :-)
Ziemniaki i marchewka pieczone w piekarniku, jajko sadzone, dużo sałaty mieszanej i to wsio. Wiosna idzie, trzeba schuść :lol2:

Taaa trzeba schuść z gara by znaleźć  seksownego huzara
25 lutego 2021 15:36 / 1 osobie podoba się ten post
A jeszcze nie wiem, co na obiadokolację. Rano usłyszałam, że jak młody przyjedzie, to będziemy zamawiać. No i mam nadzieję, że nie będzie tak, jak ostatnio. Kupił po drodze wszystkim to samo wołowinę w sosie, specle i brokuły. Zaczęłam jeść, powiedziałam, że dobre. Ale z każdym kęsem smakowało mi coraz gorzej- nie wiem, czemu. Zjadłam, ale już więcej nie chcę!!! To mam nadzieję, że dziś nie kupi dla nas odgórnie wybranych potraw Już wolę sobie sama jajecznicę zrobić... Im też mogę