4, 6, 11 i 19.
Może jedna z nich zostanie tą Miss :-)

4, 6, 11 i 19.
Może jedna z nich zostanie tą Miss :-)
Pytanie do Werski lub do kogoś kto ostatnio przekraczał granicę. Wersja jest z tej samej firmy co ją. Robiłas test? Sama czy dostalas od firmy? Mieliscie kontrolę na granicy?
Firma przysłała, ale czekała na odpowiedź od pdp. czy muszę. I przyszła odpowiedź tak późno, że miał być wyjazd przesunięty na poniedziałek, kiedy już się zaczęły nowe obostrzenia. To ustaliłam z nimi, że robię sama, a w rozliczeniu ten, co przyszedł zostaje u mnie. Ja robiłam na obecność wirusa, a od nich przyszedł na przeciwciała.
Kontroli nie mieliśmy, ale w niedzielę jechaliśmy.
Test kosztował 80 zł. Nie sprawdzałam, czy zmienily się zasady w tym landzie- NW, bo tu nie trzeba było mieć testu i kwarantanny przed 11 stycznia.
Koleżanka pisze, że sprawdzają wyrywkowo samochody na polskich numerach, ale nie na granicy, tylko dalej. I bez testu odsyłają podstawionym busem na granicę. Ale to nie moje doświadczenia, tylko "koleżanka napisała". Jutro sobota, jeśli testu nie masz, to już raczej nic nie zrobiśz. Ale może tam, gdzie jedziesz nie jest to obowiązkowe i umowa oraz te ich przepustki wystarczą, żeby dojechać na miejsce? Firma chyba sprawdziła te rzeczy, przecież zależy im, żebyś dojechała na miejsce.