Jak minął dzień 11

24 października 2021 17:38 / 8 osobom podoba się ten post
No i poznałem syna dziadka, Jeffersona 
Tort smakował, a córka poznała mnie z Alexą..I Alexa zawsze  słucha mnie... 
...graj The Beatles...to ona gra... Mówię...Alexa ciszej...to ścisza ... 
Mają tu taki nabytek z Amazon... Tuba, której wydaje się polecenie głosowe i ona szuka w odtwarzaczu z płytoteki  wykonawcy...to samo z książkami...
Śmiechu było, bo córka dentystka pyta się czy poznałem już Alexę... A ja się pytam córki, jaka Alexa i czy to ona przyjdzie jutro... 
Słowem...
 
 
 
24 października 2021 18:06 / 4 osobom podoba się ten post
Luke

No i poznałem syna dziadka, Jeffersona  :gwizdanie::smiech3:
Tort smakował, a córka poznała mnie z Alexą:zawstydzony:..I Alexa zawsze  słucha mnie... 
:smiech2:...graj The Beatles...to ona gra... Mówię...Alexa ciszej...to ścisza ... :lol2:
Mają tu taki nabytek z Amazon... Tuba, której wydaje się polecenie głosowe i ona szuka w odtwarzaczu z płytoteki  wykonawcy...to samo z książkami...
Śmiechu było, bo córka dentystka pyta się czy poznałem już Alexę... A ja się pytam córki, jaka Alexa i czy to ona przyjdzie jutro... :smiech3:
Słowem...:radosc1::smiech3:
 
 
 

Nawet myślałam kupić Alexe , kolega ma , tylko to taki szpieg  w pokoju
24 października 2021 18:38 / 2 osobom podoba się ten post
dorotee

Nawet myślałam kupić Alexe , kolega ma , tylko to taki szpieg  w pokoju:-)

Też się z tym spotkałam i to denerwujące dla mnie było. Babka demencja miała zabawę mnie do śmiechu nie było. 
24 października 2021 18:55 / 3 osobom podoba się ten post
Dobry i bardzo spokojny wieczór ❤
Tetaz:
24 października 2021 19:03 / 3 osobom podoba się ten post
Luke

No i poznałem syna dziadka, Jeffersona  :gwizdanie::smiech3:
Tort smakował, a córka poznała mnie z Alexą:zawstydzony:..I Alexa zawsze  słucha mnie... 
:smiech2:...graj The Beatles...to ona gra... Mówię...Alexa ciszej...to ścisza ... :lol2:
Mają tu taki nabytek z Amazon... Tuba, której wydaje się polecenie głosowe i ona szuka w odtwarzaczu z płytoteki  wykonawcy...to samo z książkami...
Śmiechu było, bo córka dentystka pyta się czy poznałem już Alexę... A ja się pytam córki, jaka Alexa i czy to ona przyjdzie jutro... :smiech3:
Słowem...:radosc1::smiech3:
 
 
 

Poproś o "Budkę Suflera".
"Bonanzę" też ma w repertuarze?????
24 października 2021 19:07 / 2 osobom podoba się ten post
dorotee

Nawet myślałam kupić Alexe , kolega ma , tylko to taki szpieg  w pokoju:-)

Nie dość, że słucha, logicznie odpowiada, to jeszcze patrzy co by tu...????
Ale można ją bardzo szybko splątać i zepsuć???
24 października 2021 19:22 / 8 osobom podoba się ten post
Dziadek już śpi... A ja wieczór spędzam z Alexą?? Na pierwszy rzut Lady Pank, Budka i Perfect
Spokojny i fajny dzień, oby wszystkie takie były... 
24 października 2021 19:35 / 9 osobom podoba się ten post
Bylam dzis z dziadkiem na spacerze po kukurydzy wysokiej na 3m śladu nie ma ,słońce ostro świeciło a my i śpiewaliśmy pieśń o kochanym Auguście?Fotki zrobione nawet wspólne i wysłane do zaufanych .Wszyscy zgodnie stwierdzili że dziadek kwitnący,dumny i nawet jedna osoba skwitowała że ciekawa z nas para ????
24 października 2021 20:10 / 2 osobom podoba się ten post
Luke

No i poznałem syna dziadka, Jeffersona  :gwizdanie::smiech3:
Tort smakował, a córka poznała mnie z Alexą:zawstydzony:..I Alexa zawsze  słucha mnie... 
:smiech2:...graj The Beatles...to ona gra... Mówię...Alexa ciszej...to ścisza ... :lol2:
Mają tu taki nabytek z Amazon... Tuba, której wydaje się polecenie głosowe i ona szuka w odtwarzaczu z płytoteki  wykonawcy...to samo z książkami...
Śmiechu było, bo córka dentystka pyta się czy poznałem już Alexę... A ja się pytam córki, jaka Alexa i czy to ona przyjdzie jutro... :smiech3:
Słowem...:radosc1::smiech3:
 
 
 

Alexa to aplikacja, która jest kompatybilna z nowoczesnymi głośnikami. Teraz sporo nowych głosników ma tą funkcję.
Jak zajechany i wyeksploatowany to nie odpali na bank 
24 października 2021 20:11 / 1 osobie podoba się ten post
Konwalia08

Bylam dzis z dziadkiem na spacerze po kukurydzy wysokiej na 3m śladu nie ma ,słońce ostro świeciło a my i śpiewaliśmy pieśń o kochanym Auguście?Fotki zrobione nawet wspólne i wysłane do zaufanych .Wszyscy zgodnie stwierdzili że dziadek kwitnący,dumny i nawet jedna osoba skwitowała że ciekawa z nas para ????

O matko :) Poważnie spiewaliscie tą pieśń ? 
24 października 2021 20:36 / 3 osobom podoba się ten post
tina 100%

O matko :) Poważnie spiewaliscie tą pieśń ? :lol3:

Tak tylko dziadek zna ją bardziej  ?a następnym razem zacznę..Czerwone róże, czerwone usta czerwone wino i będzie czad ?
24 października 2021 20:44 / 1 osobie podoba się ten post
Konwalia08

Tak tylko dziadek zna ją bardziej  ?a następnym razem zacznę..Czerwone róże, czerwone usta czerwone wino i będzie czad ?

Nie tylko czad :) To już będzie "Kocia kołyska " 
24 października 2021 20:58 / 1 osobie podoba się ten post
Konwalia08

Bylam dzis z dziadkiem na spacerze po kukurydzy wysokiej na 3m śladu nie ma ,słońce ostro świeciło a my i śpiewaliśmy pieśń o kochanym Auguście?Fotki zrobione nawet wspólne i wysłane do zaufanych .Wszyscy zgodnie stwierdzili że dziadek kwitnący,dumny i nawet jedna osoba skwitowała że ciekawa z nas para ????

"wysłane do zaufanych"
 
Dobra praktyka. W przeciwnym wypadku, jak to życie uczy i cudze błędy, trzeba niestety godzić się z wyrokami sądów. 
 
24 października 2021 21:08 / 1 osobie podoba się ten post
Konwalia08

Tak tylko dziadek zna ją bardziej  ?a następnym razem zacznę..Czerwone róże, czerwone usta czerwone wino i będzie czad ?

"Czerwone róże" róże są a fioletowe bzy...
Fajna, biesiadno nuta ??❤
24 października 2021 21:36 / 5 osobom podoba się ten post
No i pierwsza niedziela na "adresie" zaliczona.
Najpierw ugotowana zupka królewska (wyszedł eintopf).
Potem flohmarkt obleciany - euroków wydanych trochę...
Następnie spotkanie na kawie i lodach z koleżanką sprzed dwóch lat na Mexikoplatz
A potem ruszyłyśmy moją "cytrynką" do następnej koleżanki na małe ploteczki na Stegliz. Też widziałyśmy się ponad dwa lata temu.
Oto efekt mojego polowania: