Powitajki przy kawie 68

26 stycznia 2022 06:09 / 10 osobom podoba się ten post
Witam środowo, już powoli czuję na plecach powiew niemieckiego wiatru, brrr. Na razie popijam kawę a potem muszę jakimś sposobem obudzić Piotra, bo ma dziś lekarza. Wczoraj przeżyliśmy szok-chciałam wykupić jeden lek nasercowy, cena zwaliła mnie z nóg, 700 złotych! W domu zaczęłam wydzwaniać po aptekach i znalazłam ten sam za 170 złotych, szok. No, to do popisania później ?
26 stycznia 2022 07:14 / 10 osobom podoba się ten post
Wszystkim bezstresowej środy.Środa przeleci-tydzień obleci.Wczoraj moja Pdp podczas swoich wojaży uszkodziła swój samochód,najechała na kamień i odpadł cały plastik przy lampie.Samochód wieczorem pojechał do warsztatu.Niech szybko naprawiają,bo możemy z jej mężem tego nie wytrzymać.No a teraz- powoli i do przodu.
26 stycznia 2022 07:33 / 9 osobom podoba się ten post
Jak zwykle 6 rano  Augen auf i czaję się na Spitex 
Dzień dobry 
26 stycznia 2022 07:48 / 9 osobom podoba się ten post
Dzień dobry.  Środa przeleci tydzień obleci. Moja odp coraz częściej wstaje w nocy. Póki co do toalety sama lub na krzesło toaletowe ale dziś mnie wolała by podać jej tabletkę od bólu bo tak jej biodro dokucza. Ja się tylko q... a zastanawiam po co tyle zwlekali z tym jak ona od 10 lat ma problem z biodrem. Teraz doszły bakterie Helicobacter w żołądku, jest na antybiotykach więc Op znowu pod znakiem zapytania. Ma 88 lat, serce słabe, po 2 zawalach i teraz OP.? Przecież serce może tego nie wytrzymać. A brać tyle p bólowych i dalej boli? No nie zrozumiem. Niemców nigdy. Wam spokojnego dnia i aby do przodu. 
26 stycznia 2022 08:07 / 9 osobom podoba się ten post
Dzień dobry 
Pogodny dzionek, noc spokojna, jak każda tutaj. Jeszcze pół godziny i dziadek z wyrka, bo już tylko grzecznie leży. Dzień zapowiada się normalnie, a więc jak zawsze, czyli spokojnie.
Życzę Wam spokojnego i miłego dnia
26 stycznia 2022 08:09 / 9 osobom podoba się ten post
dzien doberek  nie chcialo mi sie dzisiaj wstac 
jednak czas do pracy , milego dzionka dla wszystkich 
26 stycznia 2022 08:23 / 10 osobom podoba się ten post
Dzień dobry Opiekunkowo Słyszę  jak mój PDP  się  rychtuje, hihi. Zatem  idę  do  kuchniSpokojnej środy  kochani
26 stycznia 2022 08:48 / 7 osobom podoba się ten post
Kika67

Malgi jedziesz w nowe miejsce?
U mnie to zbieranie jakoś słabo idzie :kropla potu:
 
Dzień dobry w nowym tygodniu ?

Tak, jadę w nowe miejsce.
Na szczęście tylko na miesiąc, a jak mi przypasuje to przedłużę jeszcze o dwa tygodnie.
Jeden plus, że bardzo blisko granicy i rodzina w pewnej odległości. No i koleżanka mieszka i pracuje niedaleko
A w temacie witam środkowo... środowo w środku tygodnia, szkoda, że w domku też tydzień szybko minie. Jutro fryzjer i wypad chyba nad morze (tak po drodze), a na pewno na cmentarz posprzątać po zimie.
Miłego dnia opiekunki i opiekunowie
26 stycznia 2022 08:51 / 3 osobom podoba się ten post
Maluda

Witam środowo, już powoli czuję na plecach powiew niemieckiego wiatru, brrr. Na razie popijam kawę a potem muszę jakimś sposobem obudzić Piotra, bo ma dziś lekarza. Wczoraj przeżyliśmy szok-chciałam wykupić jeden lek nasercowy, cena zwaliła mnie z nóg, 700 złotych! W domu zaczęłam wydzwaniać po aptekach i znalazłam ten sam za 170 złotych, szok. No, to do popisania później ?

To gdzie i kiedy ruszasz na zachód? I na jak długo?
 
26 stycznia 2022 08:54 / 4 osobom podoba się ten post
Malgi

To gdzie i kiedy ruszasz na zachód? I na jak długo?:aniolki:
 

Malgi jadę w sobotę na 6 tygodni. Adres przyślą mi dziś, ale kod zaczyna się na 36..
26 stycznia 2022 08:56 / 6 osobom podoba się ten post
Dusia1978

Dzień dobry. :chaplin: Środa przeleci tydzień obleci. Moja odp coraz częściej wstaje w nocy. Póki co do toalety sama lub na krzesło toaletowe ale dziś mnie wolała by podać jej tabletkę od bólu bo tak jej biodro dokucza. Ja się tylko q... a zastanawiam po co tyle zwlekali z tym jak ona od 10 lat ma problem z biodrem. Teraz doszły bakterie Helicobacter w żołądku, jest na antybiotykach więc Op znowu pod znakiem zapytania. Ma 88 lat, serce słabe, po 2 zawalach i teraz OP.? Przecież serce może tego nie wytrzymać. A brać tyle p bólowych i dalej boli? No nie zrozumiem. Niemców nigdy. Wam spokojnego dnia i aby do przodu. :najlepszego2:

Zwlekali, bo myśleli , że jakos to będzie. Raczej nikt się nie spieszy w takich przypadkach na stół, dopóki jakoś funkcjonuje bez silnego bólu. Teraz juz jest w takim stanie, że nie ma wyjścia, bo leki przeciwbólowe o II stopniu analgezji-(przeważnie takie są wypisywane do domowego użytku)- działają tylko objawowo, nie leczą przyczyny. A zwyrodnienia się powiększają i twoja podopieczna cierpi coraz bardziej. Z Helicobacter sobie poradzą. Operacja jest ryzykiem w takim wypadku, ale lekarz pewnie ocenił, że nie aż takim, żeby nie operować. Ważne , żeby nie cierpiała. Widzę , że bardzo lubisz swoją podopieczną. Będzie dobrze. 
26 stycznia 2022 09:14 / 5 osobom podoba się ten post
tina 100%

Zwlekali, bo myśleli , że jakos to będzie. Raczej nikt się nie spieszy w takich przypadkach na stół, dopóki jakoś funkcjonuje bez silnego bólu. Teraz juz jest w takim stanie, że nie ma wyjścia, bo leki przeciwbólowe o II stopniu analgezji-(przeważnie takie są wypisywane do domowego użytku)- działają tylko objawowo, nie leczą przyczyny. A zwyrodnienia się powiększają i twoja podopieczna cierpi coraz bardziej. Z Helicobacter sobie poradzą. Operacja jest ryzykiem w takim wypadku, ale lekarz pewnie ocenił, że nie aż takim, żeby nie operować. Ważne , żeby nie cierpiała. Widzę , że bardzo lubisz swoją podopieczną. Będzie dobrze. 

Bierze tilidin 5 x 2 i novamisulvon 2 x 1 . Prosiłam żeby dali jej jakieś zastrzyki żeby ten żołądek trochę odpoczął. Póki co żadnego odezwie. Synowie lekarze pewnie wiedzą co robią.  op niestety już miała być 25 października i teraz miała termin na 29 grudnia. W jednym i w drugim terminie wróciła jeszce tego samego dnia raz bo kardiolog nie pozwolił operować a teraz przez bakterie. Kolejne terminy ma zaplanowane na 8 marzec i 31 marzec. W międzyczasie ma badanie krwi, kardiologa a za tydzień ma ( nie wiem czy dobrze ich zrozumiałam) kolonoskopia ale przez buzie żeby zobaczyć co z żołądkiem. Więc Tina myślę, że op może nie dojść do skutku a i ona jest świadoma, że może nie przeżyć narkozy. Lubię ja bo i rodzinka OK ??? i bancia spokojna. Spokojne bez klamania miejsce pracy. No zobaczymy jak to się rozwinie. 
Najlepsze to, że za pierszym i drugim razem babka do szpitala i op fo busa bo kazali jej jechać bo myśleli, że op pewna na 100%.  a tu klops babka do domu i musieli organizować opiekę zanim opiekunka nie przyjedzie. Teraz powiedzieli, że pojadę ja babkę przewiozła na rehabilitacji po Op żeby potem znowu jaj nie było. 
26 stycznia 2022 09:29 / 3 osobom podoba się ten post
Dusia1978

Bierze tilidin 5 x 2 i novamisulvon 2 x 1 . Prosiłam żeby dali jej jakieś zastrzyki żeby ten żołądek trochę odpoczął. Póki co żadnego odezwie. Synowie lekarze pewnie wiedzą co robią. :bezradny: op niestety już miała być 25 października i teraz miała termin na 29 grudnia. W jednym i w drugim terminie wróciła jeszce tego samego dnia raz bo kardiolog nie pozwolił operować a teraz przez bakterie. Kolejne terminy ma zaplanowane na 8 marzec i 31 marzec. W międzyczasie ma badanie krwi, kardiologa a za tydzień ma ( nie wiem czy dobrze ich zrozumiałam) kolonoskopia ale przez buzie żeby zobaczyć co z żołądkiem. Więc Tina myślę, że op może nie dojść do skutku a i ona jest świadoma, że może nie przeżyć narkozy. Lubię ja bo i rodzinka OK ??? i bancia spokojna. Spokojne bez klamania miejsce pracy. No zobaczymy jak to się rozwinie. 
Najlepsze to, że za pierszym i drugim razem babka do szpitala i op fo busa bo kazali jej jechać bo myśleli, że op pewna na 100%. :smiech3: a tu klops babka do domu i musieli organizować opiekę zanim opiekunka nie przyjedzie. Teraz powiedzieli, że pojadę ja babkę przewiozła na rehabilitacji po Op żeby potem znowu jaj nie było. 

Zawsze przed operacją są wykonywane badania, a operacja stawu biodrowego nie jest lekkim zabiegiem. Lekarz bierze w tym wypadku odpowiedzialność za pacjenta. Oby operacja doszła do skutku, bo innej rady nie ma. Jeśli wyznaczyli kolejne terminy, to mają nadzieję.
Gastroskopia oceni w jakim stanie jest śluzówka żołądka babci i wtedy może zmienią leki z tabletek na np. plastry. Zastrzyków nie dali, bo to by nastręczało problemów logistycznych. Nie wiadomo jak długo by taka szpryca optymalnie działała, a Pflegedienst zamówic to teraz problematyczne-nie mają ludzi. Jaja mogą być cały czas teraz, bo jak napisałas powinni wczesniej się tym zająć. Bidulka ta twoja babcia. 
26 stycznia 2022 11:18 / 5 osobom podoba się ten post
tina 100%

Zawsze przed operacją są wykonywane badania, a operacja stawu biodrowego nie jest lekkim zabiegiem. Lekarz bierze w tym wypadku odpowiedzialność za pacjenta. Oby operacja doszła do skutku, bo innej rady nie ma. Jeśli wyznaczyli kolejne terminy, to mają nadzieję.
Gastroskopia oceni w jakim stanie jest śluzówka żołądka babci i wtedy może zmienią leki z tabletek na np. plastry. Zastrzyków nie dali, bo to by nastręczało problemów logistycznych. Nie wiadomo jak długo by taka szpryca optymalnie działała, a Pflegedienst zamówic to teraz problematyczne-nie mają ludzi. Jaja mogą być cały czas teraz, bo jak napisałas powinni wczesniej się tym zająć. Bidulka ta twoja babcia. 

Właśnie pytałam babci czemu tak długo zwlekali z Po. Otóż dawała radę i dało się wytrzymać jak mówi ale około 2 lat temu szła do sklepu i źle postawiła nogę na schodach jak szła na górę ( 2 piętro w bloku bez windy) i wtedy poczuła, że jej coś się przestawilo. Korona przyszła i było trudno o termin. . Myśleli, że lekami " naprawia" A tu doopa bo zrobiło się coraz gorzej. Nawet słychać jak jej tak wszystko trzeszczy jak chodzi ( jedynie co po domu). Teraz gdy jedzie na jakiekolwiek badanie czy np test PCR to karetka ja zabiera  znoszą i wnoszą bo ona już nie da rady. Obawiam się, że jeśli OP nie dojdzie do skutku ułoży ja w łóżku bo coraz bardziej jest tego świadoma, że ból i niesprawność nie da jej funksckonowac. 
26 stycznia 2022 11:53 / 7 osobom podoba się ten post
Dzień dobry spóźnione 
Wczoraj miałam fajny dzień, pisałam w Jak minął dzień. Fajny dla mnie ale nie dla moich planów, dlatego nie lubię planować ?. Dzisiaj zarobiona jestem, nadrabiam zaległości, a nazbierało się tego trochę ?.
Przyjemnego, dobrego dnia życzę