Jak minął dzień 14

23 października 2023 18:00 / 6 osobom podoba się ten post
No,to się jeszcze pochwalę,że wzięłam się za haftowanie.Zobaczymy,kiedo to ciepnę ?
23 października 2023 19:19 / 3 osobom podoba się ten post
Maluda

No,to się jeszcze pochwalę,że wzięłam się za haftowanie.Zobaczymy,kiedo to ciepnę ?

Podziwiam cierpliwość. Nie dla mnie takie robótki. Ja robię piękne stroiki że świeżego świerku np. 
Zacznij robić coś z racji Bożego Narodzenia będzie jak znalazł. 
Moja mama dzierga sweter obrazy na szarym tle czarna nitka. 
23 października 2023 19:22 / 4 osobom podoba się ten post
Dusia1978

Podziwiam cierpliwość. Nie dla mnie takie robótki. Ja robię piękne stroiki że świeżego świerku np. 
Zacznij robić coś z racji Bożego Narodzenia będzie jak znalazł. 
Moja mama dzierga sweter obrazy na szarym tle czarna nitka. 

Dusia,ona będzie taka bardziej świateczna, tylko czy zdążę ją do Świąt wyszyć??
24 października 2023 07:18 / 5 osobom podoba się ten post
A mnie tydzień minął grzybowo, rodzinnie i przyjacielsko.
Miło było się spotkać z dawno nie widzianymi przyjaciółmi i znajomymi.
A potem wpadłam na dzień do brata ciotecznego - do Łodzi.
Dziś fryzjer i cmentarz, a jutro jeszcze wpadnę do mojego lasu pozbierać grzybki.
To fotka z naszego Zlotu Grzybofisiów w Mikstacie
24 października 2023 11:17 / 4 osobom podoba się ten post
Malgi

A mnie tydzień minął grzybowo, rodzinnie i przyjacielsko.
Miło było się spotkać z dawno nie widzianymi przyjaciółmi i znajomymi.
A potem wpadłam na dzień do brata ciotecznego - do Łodzi.
Dziś fryzjer i cmentarz, a jutro jeszcze wpadnę do mojego lasu pozbierać grzybki.
To fotka z naszego Zlotu Grzybofisiów w Mikstacie

Fajna ferajna  i jaki przekrój wieku różny?.
Malgi,dajecie radę zjeść te wszystkie zbiory z jednego sezonu? Ty to masz chyba setki słoików i pełną zamrażarkę. Cały rok macie na grzybowo 
24 października 2023 13:01 / 3 osobom podoba się ten post
Mija dość pracowicie.Rano zmiana całego łóżka,potem biegusiem do piekarni no i zapomniałam o maśle.Po powrocie szykowanie obiadu,pralka już fruwała.I tak non toper do przerwy.Przygotowalam na popołudnie składniki do ciasta z wiśniami bez pieczenia,tylko ze nie mam miejsca w lodówcee.Wystawie cos na noc na taras to i miejsce się znajdzie.Wiem już,ze wracam tu przed świętami.Odpowiada mi to,bo juz bez stresu, Seniorkę i rodzinę poznałam .Swieta chcę być w pracy,zeby za dużo nie myśleć.Tyle.
24 października 2023 15:37 / 2 osobom podoba się ten post
Gusia29

Fajna ferajna  i jaki przekrój wieku różny?.
Malgi,dajecie radę zjeść te wszystkie zbiory z jednego sezonu? Ty to masz chyba setki słoików i pełną zamrażarkę:oczko:. Cały rok macie na grzybowo :-)

Już miałam pisać gdzie jesteś Gosiu ? Ale moje " piękne oczy " wypatrzyły Cię 
24 października 2023 17:01 / 4 osobom podoba się ten post
Mija sobie leniwie, miło i beztrosko
25 października 2023 08:47 / 2 osobom podoba się ten post
Gusia29

Fajna ferajna  i jaki przekrój wieku różny?.
Malgi,dajecie radę zjeść te wszystkie zbiory z jednego sezonu? Ty to masz chyba setki słoików i pełną zamrażarkę:oczko:. Cały rok macie na grzybowo :-)

No właśnie w tym roku brakło mi słoiczków. Ostatnie poszły na imprezę urodzinową mojego męża 7.09., a że lato było suche to i grzybków było mało do końcówki sierpnia. Na szczęście wrzesień nas obdarzył hojnie i w przyszłym roku na letnie grille z sąsiadami grzybków na zakąskę nie braknie.
A wiele grzybków suszonych i zaprawionych rozdajemy w prezencie bliższym i dalszym znajomym, rodzinie i lekarzom - wtedy jesteśmy pewni, że leczą nas dobrze abyśmy dożyli następnej jesieni - jak im grzybki smakują
25 października 2023 08:47 / 2 osobom podoba się ten post
Mleczko

Już miałam pisać gdzie jesteś Gosiu ? Ale moje " piękne oczy ":-) wypatrzyły Cię :serce:

25 października 2023 09:42 / 1 osobie podoba się ten post
Malgi

No właśnie w tym roku brakło mi słoiczków:wiking:. Ostatnie poszły na imprezę urodzinową mojego męża 7.09., a że lato było suche to i grzybków było mało do końcówki sierpnia:placze1:. Na szczęście wrzesień nas obdarzył hojnie i w przyszłym roku na letnie grille z sąsiadami grzybków na zakąskę nie braknie. :bravo:
A wiele grzybków suszonych i zaprawionych rozdajemy w prezencie bliższym i dalszym znajomym, rodzinie i lekarzom - wtedy jesteśmy pewni, że leczą nas dobrze abyśmy dożyli następnej jesieni - jak im grzybki smakują:yeah:

Jedź na piachy. Pomiędzy chrobotkiem a lichą sosną piękne, grube gęsi! Dla mnie, w marynacie best of!
25 października 2023 13:22 / 5 osobom podoba się ten post
Mija.Do południa trochę ordnung gemacht w mieszkaniu,obiad,krótka konwersacja z Córką Seniorki a potem zalogowałam się na test,przesłany mi przez firmę V.Uzyskałam już on-line certyfikat ukończenia j.niemieckiego dla średnio zaawansowanych plus zertyfikat z opieki nad osobą starszą.Jeszcze kilka przede mną,bo z gramatyką jest najtrudniej,a w teście odpowiedzi nie mozna poprawić.Pobrałam te cuda i przesłałam firmie.Przykleili mi ♥️, ? a myślałam, że odzwierciedli się to w podwyżce wynagrodzenia.Cóz, człowiek całe życie się uczy i... głupi umiera.Tylko, że ja mam takie zboczenie, że... lubię jezyki obce?.Popoludniu dalsze wyszywanie ??
25 października 2023 13:38 / 2 osobom podoba się ten post
Maluda

Mija.Do południa trochę ordnung gemacht w mieszkaniu,obiad,krótka konwersacja z Córką Seniorki a potem zalogowałam się na test,przesłany mi przez firmę V.Uzyskałam już on-line certyfikat ukończenia j.niemieckiego dla średnio zaawansowanych plus zertyfikat z opieki nad osobą starszą.Jeszcze kilka przede mną,bo z gramatyką jest najtrudniej,a w teście odpowiedzi nie mozna poprawić.Pobrałam te cuda i przesłałam firmie.Przykleili mi ♥️, ? a myślałam, że odzwierciedli się to w podwyżce wynagrodzenia.Cóz, człowiek całe życie się uczy i... głupi umiera.Tylko, że ja mam takie zboczenie, że... lubię jezyki obce?.Popoludniu dalsze wyszywanie ??

Super,gratulacje ?. Szkoda tylko,że,jeśli dobrze zrozumiałam,taki certyfikat jest tylko przez rok ważny? Język,rozumiem,za rok będziesz lepiej nim władała,ale te z opieki,to powinny chyba pozostać już zawsze aktualne?
25 października 2023 13:40 / 3 osobom podoba się ten post
Gusia29

Super,gratulacje ?. Szkoda tylko,że,jeśli dobrze zrozumiałam,taki certyfikat jest tylko przez rok ważny? Język,rozumiem,za rok będziesz lepiej nim władała,ale te z opieki,to powinny chyba pozostać już zawsze aktualne?

Dokładnie, certyfikat wazny tylko przez rok,ten z opieki też.Jutro będę męczyć dalej plus mój ulubiony angielski ??
25 października 2023 14:15 / 2 osobom podoba się ten post
U mnie cicho i spokojnie. Jedyne co ten spokój zakłóca mi trochę,to to,że podopieczna przeziębiona lekko. Cóż,w sypialni ma zawsze,przez 24/24 otwarte okna. Nie pomaga tłumaczenie,że kiedy leje i wieje,wystarczy porządnie wywietrzyć przed snem. Fakt,żaluzje zewnętrzne chronią trochę przed wiatrem,ale temperatura jak w lodówce,a przecież wstaje w nocy i nad ranem do toalety,prosto spod cieplej kołdry,na bosaka,na zimną podłogę. Zaaplikowałam jej aspirynę do wypicia,kapsułkę GeloMyrtol forte i razem z termoforem zapakowałem do łóżka. I zamknęłam okna.Chyba naprawdę w nocy nie spała,bo po pięciu minutach zaczęła cichutko pochrapywać.
Mam nadzieję,że się jej polepszy,jutro po południu mamy termin u okulisty .Udało mi się go przesunąć z dzisiaj na jutro. Wybłagałam wręcz tę zmianę terminu,tłumacząc że w poniedziałek wyjeżdżam i nie chcę obarczać zmienniczki wizytami u lekarza,od razu na powitanie. Seniorka ma swoje "widzimisia". Do okulisty dzisiaj nie da rady,ale na kolację do restauracji chce iść i koniec i kropka,nie pomagają żadne tłumaczenia. Na szczęście mołdawska niecałe 100m od domu. Dała się przekonać,że do Włocha za daleko.
Nie słuchałam powiedzenia,żeby nie chwalić dnia przed zachodem słońca,no to mam teraz za swoje-słońce poszło sobie gdzieś,a za oknem znów leje i wieje. Qrcze,aż mi się chce jakąś szarlotkę zrobić,żeby pachniało świeżym ciastem,prażonymi jabłkami i cynamonem. Mam jednak za mało jabłek. Ale mam ciasto francuskie i kilka jabłuszek,może coś wymyślę,tak mi się chce ten piekarnik włączyć