Oczywiscie ,ze tak ,zgadzam sie z Andrea.My nie jestesmy lekarzami ani pielegniarkami.Tel.do rodziny,jesli przychodzi pielegniaraka,powiadomic i po krzyku.Iwunia,,nie wiadomo co to jest,przedewszystkim gumowe rekawiczki.Moze nie jesto zarazliwe,ja tam mysle ze to jakas alergia i tyle,ale ostroznosci nigdy nie za wiele.Moze ma zmienione leki,to tez moze byc reakcja na lek.