Pomocy - kręgosłup

10 maja 2013 10:53
Witam z tym dzwiganiem pacjentów to jest róznie ,miałam jedną babcie która chętnie współpracowała ,pomagała przy podnoszeniu się itd ,teraz moja babcia jest tak sztywna a jak coś trzeba zrobić to się poprostu zapiera :))) To jest problem jeszcze jej otyyłośc ok 100 kg najlepsze że jak jest głodna to potrafi biegiem do lodówki leciec i wszystko pochłaniać:)))
10 maja 2013 13:12 / 1 osobie podoba się ten post
Witaj Fiono to moze powinnas zmniejszyć "swojej " babci wtedy będzie bardziej ruchliwą i na chodzie ;-)
10 maja 2013 13:14
Zapomniałam dopisać zmniejszyć porcje :-\
10 maja 2013 13:48
Janinko to ciesze sie ze juz po wszystkim.:)
Zastanawiam czy obralas sobie juz jakas technike aby uniknac na przyszlosc takich lub podobnych kontuzji, choc wiadomo ze jak bedzie mialo cos sie trafic to i tak bedzie - czego nie zycze tobie ani nikomu innemu.?
19 maja 2013 09:04
Hej dziewczyny!! Ja na inny temat,mój podopieczny dostał jakiejs wysypki,która go nie swedzi,nie wiem co to może być ,do lekarza nie pojdzie bo dzisiaj świeto,kurde sie boje czy to nie jakas zaraza.Zasugerujcie coś!!! Niby nic nie zmieniałam w jedzeniu,wciąż powtarzające się posiłki,leki tez te same,kurde juz sama nie wiem co ??
19 maja 2013 09:32
Iwunia , akurat gadałam przez skypa z synem , spytałam co powinnaś robić - niestety tylko obserwować - starać się tego nie dotykać na wszelki wypadek .pytał syn ile tego jest , gdzie i jaką ma formę -plamy , pokrzywka , krostki z płynem czy bez..Jeśli pogorszy się, zaraz napisz to skontaktuję się z siostrą - alergologiem . Na odległość nikt nie wyleczy ale podpowie czy robić alarm , czy spokojnie czekać do wtorku , bo jutro też chyba wolne w DE.I ewentualnie- opisz to dokładniej .
19 maja 2013 09:42
Mozah-To są takie niezbyt mocno czerwone plameczki,różnej wielkości około 3 milimetry średnicy,trudno określić ,nie swędzą tak przynajmniej mówi,na plecach jest więcej,nie ma pod pampersem i na nogach tylko na tułowiu i teraz widze na rękach.Może od soku pomarańczowego albo szpinaku?? Jezu nie wiem co to jest i się boję!!Nie wiem co jeszcze powinnam napisać,może że ma cewnik założony,raczej wszystko po staremu ,nic nowego od miesiaca nie wprowadzałam.Nie mają zadnych płynów te krosty,raczej to są plamki.
19 maja 2013 09:51
iwunia - a masz może nasze polskie Calcium Polfa musujące?ja bym podala do wypicia -zaszkodzić nie zaszkodzi a może cos pomóc.Moze to od proszku do prania albo płynu do płukania-zmieniałaś posciel wczoraj?Albo od jakichś swieżych warzyw?Koleżanka tak miała po zielonych ogorkach-oboje z dziadkiem wysypka i jeszcze "rzadkie" na zwisko w dodatku:(
19 maja 2013 10:03
Oczywiscie ,ze tak ,zgadzam sie z Andrea.My nie jestesmy lekarzami ani pielegniarkami.Tel.do rodziny,jesli przychodzi pielegniaraka,powiadomic i po krzyku.Iwunia,,nie wiadomo co to jest,przedewszystkim gumowe rekawiczki.Moze nie jesto zarazliwe,ja tam mysle ze to jakas alergia i tyle,ale ostroznosci nigdy nie za wiele.Moze ma zmienione leki,to tez moze byc reakcja na lek.
19 maja 2013 10:14
Andrea,Hogata - wy już obudzone a ja jeszcze śpię,oczywiscie macie rację:)-tym razem to ja wyrywna i niewyspana:)Ale wapno i tak bym podała:)
19 maja 2013 10:20
Kasiu,pewnie ze tak,wapno nie przeszkodzi,a moze pomoc,jednak tel.bym wykonala,dla swojego spokoju:)Ja juz od 7.00 nie spie:)Teraz czekam,az slonce pojawi sie w pelnej krasie na tarasie i na lezak sie wywale:)Ksazka i luzik,hahahahaha.
19 maja 2013 10:20
Mowiłam pielegniarce-to kazała obserwować,a wapno wypiłam bo mialam tutaj taka alergie,że mi nic nie zostalo
a synus na wyjeżdzie ,bedzie jutro z wieczora

19 maja 2013 10:22
No i ok,teraz czekaj,wszystko co nalezy zrobilas:)
19 maja 2013 19:07
Jedno co mogę stwierdzić na pewno to to, że w DE kręgosłup zdecydowanie częściej mnie boli. W moim przypadku to stres, bo ja jestem ten typ, co tak ma. Ale to ciekawe, ile mogą nerwy ....
19 maja 2013 20:54 / 1 osobie podoba się ten post
Masz rację Mycha kręgosłup to takie cuś, że jak zacznie boleć to nie wie kiedy skonczyć tzw .zmęczenie materialu. Za cholerę nie chce Cię słuchać. Jedyny ratunek to połozyz sie razem z pacjentem./DDD